Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mizer

Użytkownik
  • Postów

    876
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mizer

  1. Chyba się pójdę załamać. Kurewsko. Beznadziejnie. Na dodatek jeszcze musiałam na wycieczkę się zapisać. :( :(
  2. A ja miałam się uczyć a mnie spać ciągnie. Jakaś depresja mnie chyba szczypie.
  3. Opłaczemy jak dadzą wyniki.
  4. XDDDDDDD Piotrek- wirtualna flachę postawię... nawet wiem jaką... Te zaznaczone w kółko- napisane jest tam: Numer 1 w Internecie! Mieliśmy polewke przy piciu XD
  5. Visine- takie uroki. Ja tez miałam 'wszystko dobrze'. Ale czasami widze, że tak na prawdę od groma roboty przede mna i to tej najgorszej > i chyba najwyższa pora, żeby m się tego pozbyła, ale będę potrzebowała się rozgadać z tatą- prędzej umrę niż wyniose z tego coś ciekawego XD No nie...........!!!
  6. hej. Nie mam nerwicy i nie odczuwam tego. Rozumiem jednak, że jest to denerwujący problem, sama uprawiam sport i ostatnio pewna rzecz mi stanęła na drodze przeciw pływaniu . Nie mniej- warto wybrać się na psychoterapię. Nic ciekawego nie powiem. No, może oprócz tego jeszcze, że trzymam kciuki
  7. A ja się uczyłam o sercu i układzie krążenia. I mnie teraz aorta boli. ucz sie człowieku biologii XD i to w taki dzień, kiedy wszystko boli i schiz łapie wszelaki. Dariusz- nie tylko Ty masz przesrane na poniedziałek biol- 2 mat- 1 albo biol- 1 mat- 2 a może: biol- 1 mat- 1 Albo od razu założę, że dostanę dwie czwórki i bede miała motywację
  8. patrz- cała konwersacja z Lidką na temat nocków, koronek i masażystek Lidia taaaaak
  9. Piotrek- pier****na poniedziałkowa matura ch***mi poprzetykana i sku******ko wku******ca, że wy******lę. > Ashley- też bym chciała gdzieś ze znajomymi wyskoczyć. UUUUUUUUU
  10. Lidka- oj, za wysoka poprzeczka dla Piotrka. Już prędzej zda maturę na 110 % XD Piotrek- ta matura to trochę za duzo zapędów w Tobie budzi. jakbyś jeszcze z miesiąc sie pouczył, to myslę, że propozycja Lidki byłaby nawet przemyslana. Róża- ach ten Internet, co?XD
  11. A ja nie zakupuję. raczej obieram sobie rzeczy, w które mam zamiar się zaopatrzyć i są drogie. A jak taki spontaniczny wypad... To z mamą-sponsorem. tak to kase wydaję na bułkę (60 gr), kawę (1,20) i papierosy 6,50. Jak mama mi daje dwie stówy w ręce i mów- kup sobie coś z ubrania. Zawsze przychodzę z pustymi rękami...
  12. Mizer

    Przytulanki w offtopie.

    Piotrek- możesz czuć się przytulony Ręka mnie już nie boli, potraktują to jako ból reumatyczny XD Zorki- Nie takie rzeczy ludzie robią przez Internet. Tam, przytulanie Przytulam tych, co mają dużo nauki... [ Dodano: Dzisiaj o godz. 12:25 am ] Przytulcie =_= Zaraz usne a mam jeszcze robotę.
  13. Nie wiem czy to pozytywnie, ale mój życiorys rysuje sie podobnie, nawet bardzo. Nie wiem- dlatego, że też sobie poprzysięgłam zgasić nauczycielkę, zawsze byłam pewna co do tego, że jestem zdolna, ale po drodze a to wypadła depresja, a to za bardzo w towarzystwo poszłam Nie mniej powodzenia życzę. Też mam profil medyczny.
  14. Mizer

    Życzenia urodzinowe

    Gusia- Otwartości. Przez otwarte okno wpada więcej świerzego powietrza, a to, że przy okazji i muchy to możesz ustawić sobie na nie lepa Wszystkiego najlepszego!
  15. XD Powiedziałabym, że to wina pokojówki. TO ONA ZACZELA!!
  16. Ja mam okresowo napady komputerowania. Np. jak się wczuje w jakieś forum albo zacznę z kimś konwersować na gadu i nie mogę się odessać, a jak się odessię to przerzucam się na stacjonarny albo za uszy na piwo. Jak mnie złapie jakiś schiz albo nowy lek- to portale medyczne, ale rzadko- tak do Was trafiłam, przez ten spisownik. czasami przysrastam na cały dzień, czasami w ogóle mnie mierzi ten komputer i wychodzę do ludzi osobiście. I na zdrowe mi to wychodzi, nie powiem... NnNn- Ciężka rzecz, ale każdy hospitalizowany to przechodzi. Trzeba nie lada grzmota, żeby ruszyć, bo tam było bezpiecznie i sterylnie. Ja się zabunkrowałam tak, że przez pół roku czułam się poza domem okropnie. Z drugiej strony... Może to jest okazja, żeby zbudować coś nowego?
  17. A ja śpię wszędzie. W pływającym namiocie na bajorce (boisko zalane wodą na festiwalu rockowym HunterFest) potem na dworcu miałam pilnować pakunków- usnęłam. A jak jechało 1000 osób w dwóch wagonach ze szczytna i nie było nawet jak ułozyć reki, żeby sie zmieścić tak oplatałam się wokół rury, ręka na kaloryfer, but komus pod nogi i spię. Także Amy Lee- gratuluję. Aha- bezsenności nie posiadam. Moja siostra nie może spać i mówi, że usypia wtedy kiedy spanie na mysl jej nie przychodzi- inaczej sie blokuje.
  18. Darek- nie masz wiochy pod ręką, pola, łąki, nadrzeczki? Znajdź jakiś spokojny teren i krzyż na droge, bo bieganie jest zajebiste na depresję
  19. stephanus- mam tak samo. jestem zwierzęciem stadnym nocnym. maiev- lekarz sie zawsze pyta, czy rano mamy gorszy nastrój. Bo przeważnie do wieczora przeciętny depresjonat ma troche tam pod kopułą zamulone, na wieczór się rozkręca, własnie- ambitne plany, a kolejny dzień to woli przespać. I smiać mi się chciało jak w dzień na oddziale wszyscy sie snuli i ryczeli, a po nocach chcieli wywalić łóżko przez okno, robiliśmy strajk i nawet szły męskie plany stawienia się ochronie, smiechy chichy jazdy. A rano- qrwa, ale jestem głupi/a, idę się zabić.
  20. Sztywnienie mięśni? nie wiem jak to się objawia, ale idź do lekarza. nie musi to być od leków, ale od tego jest biały gabinet ze swoim właścicielem na tronie.
  21. Gratuluję wszystkim. Wolne mamy! madzik- Twój avatar jest rozwalający XD Zorki- tam truizm, przeliczałam się zawsze - na zasadzie wszystko albo nic. Chyba warto się czasem nauczyć, że nie da się być wszystkim i umieć wszystkiego A ustawić odpowiednio poprzeczkę nie każdy umie To chyba chodzi o to, że- naucz się cieszyć tym co masz, dopiero potem bierz się za więcej. I wiecej interpretacji nie podsuwam, bo dyskusja rozwleka się jak flaki po asfalcie. A dzisiaj poszłam na bieganie, wybiegłam w jakąś wiochę, nie chciałam zawracać to biegłam dalej, patrzę- szosa na łące- a tu droga krajowa i z buta pomiędzy tirami o zmroku, musiałam jeszcze przechodzić przez rzekę bo minęłam mostek i tak sobie biegłam z kurtką na głowie
  22. maiev- bo takie czasy, że mamy się lepiej prezentować niż czuć. Zorki- Nie zawsze i nie wszystkie jak człowiek cały czas wymaga od siebie wszystkiego co najlepsze, tak zadowolony z siebie nigdy nie bedzie, bo każdy po drodze zrobi parę ubytków, ewentualnie droga mu się poplacze i się załamie, i wziu.
  23. Gusia- XDDDD Kanikuły Piotrek, przesadzasz. Zostaw te zadania, bo powpadaja tu w kompleksy. ja tylko żartowałam.
  24. Mizer

    Przytulanki w offtopie.

    Zoooooooorkiiiiiiiiii Dobrowolnie? na pewno? Nie odmówię sobietej przyjemności. TEJ TYM BARDZIEJ SOBIE NIE ODMOWIE! XD Możecie przytulić moją rękę? Boli mnie;
  25. Gusia- taka boska atmosfera wzajemnego pierniczenia bąków. ja nie mam sumienia. Zobaczymy, ile sie topik utrzyma XD Chyba, że motywacja, pt. Posiedź jeszcze przy klawiaturze/ w piżamie pół godziny, dopóki Ci się nie odechce ruszać do roboty. Powalajace spojrzenie macho!
×