Skocz do zawartości
Nerwica.com

sebastian86

Użytkownik
  • Postów

    2 914
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sebastian86

  1. tictac, ja mam problem z zasypianiem.i tez w nocy rozmyslam o swojej beznadziejnosci,
  2. kiedys sie balem tego, teraz mniej,po prostu chodzenie ulica czy pobyt na dzialce wpedzaja mnie w rozkminki i zle wspomnienia.żal sie uaktywnia.
  3. kobiety lubią wrazliwcow ale takich chyba ktorzy radza sobie ze stresem i niepowodzeniami
  4. ja mam tez lęk przed praca, czasami samo szukanie pracy wywoluje we mnie lęk.to jest potwornie ciezkie do zaakceptowania.cierpi duma, cierpi meskosc.
  5. nie specjalnie duzo.mam wrazenie ze podczas spaceru dopada mnie wiecej mysli depresyjnych
  6. jest ktos kto wyszedl z tej przewleklej depresji?jakies wskazowki by mi sie przydaly.
  7. czy jest ktos komu pomogly msze w intencji o uzdrowienie?
  8. a jak duzy wplyw kwetiapina u was miala na libido?
  9. zycie bez uczuc pozytywnych i emocji,ciezko sie odnalezc przez to w zyciu.brakuje paliwa do funkcjonowania.terapia nie zmienia odczuc,leki nie zmieniaja.sens zycia gdzies uciekl...
  10. no nie jest zle,docieramy sie z pania terapeutka powoli.aczkolwiek zmiany w samopoczuciu nie dostrzegam chyba.pani dr zalecila probowanie intensywnych smakow i zapachow jako cos co ma zmniejszyc apatie uczuciowa i powoli przywrocic zmysly na wlasciwy poziom.
  11. fobia spoleczna to najbardziej depresjorodna odmiana nerwicy
  12. mialem dzis maly nawrot akatyzji chyba, w nogach to czulem, musiale ciagle machac ta noga.wkurwiajace...
  13. ja mialem akatyzje po ssri i mianserynie chyba,chociaz niektorzy lekarze mowili ze moze to objaw nerwicowy.straszny stan w ktorym nie da sie zrobic niczego.lezenie ,siedzenie,stanie jest niemalze niemozliwe,raz polecialem z tym na izbe przyjec to troche mnie lekcewazaco potraktowano.
  14. przede wszystkim w fobi spolecznej bardzo wyolbrzymiony jest wstyd.czasami jest to wstyd na granicy paranoi.
  15. ciagle czuje obojetnosc, nie interesuje mnie nic poza wlasnymi rozkminkami nt zycia
  16. lęk spoleczny to najbardziej destrukcyjny lęk ze wszystkich.doprowadza do powaznych kompleksow i odcina czlowieka od otoczenia.powoduje ze szansa na zwiazek z druga osoba jest duzo mniejsza.wolalbym miec typowa nerwice lękową.
  17. kolejny napad smutku glebokiego,wyplakac sie nie da.Boze czy to kiedys moze sie skonczyc.
  18. ale mam za soba terapie dlugoterminowe,i wiem jak to jest sie rozczarowac.najgorszy jest brak cierpliwosci.nie umiem spokojnie czekac juz.a przeszlosc ciagle ciązy nade mną.mimo ze juz tyle w niej grzebano na psychoterapiach poprzednich...
  19. czy majac depresje da sie jakos chociaz troche odzyskac libido?
  20. tak krotkoterminowa, zapisano mnie na 10 spotkan. obawiam sie troche ze za malo bedzie poruszane to co bylo w przeszlosci bo ta terapia skupia sie na terazniejszosci.
  21. no ja wlasnie taka bede mial.nie wiem czy to terapia odpowiednia do przepracowania traum roznych.
  22. ja mam za sobą prawie 6miesieczną terapie grupowa na oddziale i tez wlasnie frustrowalem sie ze nie jestem ciagniety za jezyk,nie potrafilem sam zawalczyc o siebie na zajeciach.to czy grupa ma dzialanie lecznicze zalezy od skladu grupy.im bardziej podobne objawy u innych tym lepiej.
  23. ja tez mam podobnie jak disaster. z jednej strony sie ciesze ze dzien dluzszy a z drugiej czuje sie niekomfortowo jak ide ulicą w dzien.czuje sie tak jakbym mial napisane na czole "zaburzony".
×