Skocz do zawartości
Nerwica.com

Venus

Użytkownik
  • Postów

    708
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Venus

  1. linka odezwę się potem do Ciebie na PW Kochani, nie martwcie się studiami. Ja mam latek 27 i jestem 2 latka po studiach , które mi nic nie dały
  2. esprit masz klawego sierściucha Dzisiaj dzionek całkiem całkiem, czeka mnie dziś imprezka, bo wczoraj miałam urodzinki A tak poza tym to szaleję z powodu faceta który mi się spodobał i szukam wszelkich sposobów jak go sobie wyrwać A na dobre samopoczucie dla Was, o to mój futrzak :
  3. Hej Kochani, Jakoś się trzymam tylko dostaje pierdolca... Potrzebuję kogoś baaaaardzo doświadczonego w sprawach damsko-męskich, i to natychmiast!!!!!!!
  4. O rany, toć to jakiś dzień do kitu dzisiaj, wszyscy się paskudnie czują
  5. Witacie Kochani Dawno mnie tu nie było, bo właśnie wczoraj zdobyłam nowy zawód, więc miałam sporo zajęcia. Teraz martwię się tym, aby znaleźć w nim pracę, a bardzo mi na tym zależy. Ogólnie czuję się dobrze, choć nerwica ostatnio troszkę się odezwała, ale daję radę. Gryzie mnie jednak pewna rzecz, z którą nie mogę sobie poradzić...ech... życie Ściskam Was mocno
  6. Molly Peek-a-boo dzięki serdeczne za odpowiedź, uspokoiłaś mnie. Jutro dzwonię umówić się na wizytę stomatologiczną 19_latek tak, Parogen to wcześniejszy Paromerck
  7. Kochani mam takie pytanie: czy ktoś z Was biorąc paro, miał może taką sytuację, że musiał leczyć żeby na znieczuleniu? Muszę iść do dentysty, czeka mnie leczenie kanałowe ze znieczuleniem, ale się boję tego znieczulenia przy paro. Pytałam panią stomatolog i moją panią psychiatrę, czy są jakieś przeciwwskazania do znieczulenia stomatologicznego przy paroksetynie, i obie powiedziały, że nie. Jednak ja, jako nerwicowiec mimo tego dalej się pietram i zwlekam już 5 miesięcy z wizytą u denta, a ząbek daje powoli o sobie znać.
  8. Witajcie, Dawno mnie tu nie było, bo życie leci do przodu, a ja staram się nadążać U mnie nie jest źle, wracam do życia, jedynym moim zmartwieniem jest zdrowie mojej mamy, która jest w tej chwili operowana. Jednak jestem dobrej myśli i wierzę, że będzie wszystko dobrze! Jak mówią-wiara czyni cuda. Trzymajcie kciuki :*:*
  9. Molly gratuluję udanych zaliczeń Ja w nadchodzący wtorek idę na wizytę kontrolną i po następne recepty na leki. Paro już się kończy. Ja biorę 20mg, choć brałam już 30, ale na 20-tce czułam się lepiej, dlatego moja pani doktor zmniejszyła mi dawkę. Wiecie co, ja też mam okropne problemy z koncentracją i pamięcią. Nie wiem jak to będzie we wtorek, bo mam nawet problem z określeniem, jak ja się czuję
  10. Prokastynacja? Ho, jak dobrze, że nie jestem z tym sama Co do ParoGenu to jest speedujący-czasami tak mnie nosi, że masakra. Nie wiem co się ze mną dzieje wtedy, a najczęściej mam tak z rana i też mam te uczucie swędzenia w mięśniach. Jak siedzę przy kompie to muszę nogami ruszać, bo spokojnie nie usiedzę
  11. Życie jest piękne AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
  12. tobago chodzi Ci o psychologów czy psychiatrów? Ja na Piotra Skargi byłam u doktora Bosego, który mnie zdiagnozował i trafnie. Ogólnie dobry lekarz, ale stosuje trochę przestarzałe metody leczenia, przede wszystkim jeśli chodzi o leki. Natomiast trafiłam tam do psychologa, p. Wagnera bodajże i nie polecam zdecydowanie. Dodam jeszcze od siebie, odnośnie tu wymienionych lekarzy, leczę się u doktor Fiszer-Piosik i jestem megazadowolona. A z teraputów mogę smiało polecić Panią Małgosię Kelm (Mazurek). Jestem u niej na terapii ponad rok i efekty są ekstra
  13. Oj Kochane kobitki, współczuję Wam, że musicie siedzieć z noskami w książkach i notatkach, ale będzie dobrze. Trzymam za Was mocniusio kciuki, żeby cała sesja przeszła migiem i pozytywnie Piszę to do Was pani magister.
  14. Witajcie, Ja dziś znów po kolejnej sesji terapeutycznej, totalnie wyprana, ale jakoś to będzie... Madzia, masz rację, leki najpierw żeby Cię postawiły na nogi, a potem terapia. Tylko obyś w leki trafiła...mnie chyba będzie czekała zmiana.
  15. Ja paro biorę od pół roku. Było już super, moja pani doktor chciała troszkę proces leczenia przyspieszyc, zwiększyła mi dawke do półtora i wsio siadło. Zmniejszyła więc do całej jednej tabletki - jest lepiej, ale już nie tak jak było, więc bardzo prawdopodobne, że będzie mnie czekała zmiana leku.
  16. Doskonale Cię serku rozumiem. Ja też mam ten problem-właściwie to nie mam juz potrzeb seksualnych. Czasami się chęc na seks pojawi, ale bardzo sporadycznie, wtedy i tak zaraz mija. Mój facet tez przez to cierpi, ale ja postawilam sprawe jasno, powiedzialam mu, że nie mam takich potrzeb i jesli chce ze mną nadal byc to proszę bardzo, jeśli nie-nie zatrzymuję go. I tyle.
  17. Moje postanowienie noworoczne: ŻEBY MI SIĘ CHCIAŁO, TAK JAK MI SIĘ NIE CHCE!!!!!
  18. Ej no przestańcie, ja tez chcę nad morze
  19. A nigdzie, dla siebie ot po prostu
  20. A ja właśnie wróciłam z solarium Ale boskooooo! Opalałam się na tubie stojącej, ekstra-można sobie potańczyć Posmarowałam się aktywatorkiem i pachnę teraz melonikiem... Mmmmm...sexy zapaszek
  21. Witajcie Kochani :) Właśnie siedzę sobie i opycham się ciachem z wódka Mam nadzieję, że przy lekach nic mi nie będzie Madzia już stosowałam samoopalacze i balsamy brązujące, i szału dostawałam. Także idę na solar, a że jest szkodliwe to owszem, jak wszystko-w nadmiarze
  22. O kurde :| ja chcę na solar :|
  23. Madzia dziękuję za odpowiedź. No ja właśnie miałam taki cyrk, że jak zaczęłam brać lek i przebywać na słoncu to pojawiały mi się plamki i myślałam, że to uczulenie, ale się okazało, że jak nie ma słońca i jestem w domu, a coś robie ze jest mi bardzo ciepło, np. jak odkurzam to pojawia się to samo, a jak ochłonę to znika. No nic, spróbuję choć się stracham. I tak na wszelki wypadek skorzystam z filterka. :)
  24. Witajcie Kochani, Jak tam święta? Widzę, że u jednym lepiej, u drugich gorzej. U mnie tak sobie. Dzisiaj po kilku miechach dostawałam ataku, ale poszedł sobie Poza tym, co tam, wisi mi to Patrzyłam w wyszukiwarce, ale widzę, że musiałabym się chyba sporo tu cofać, możecie mi napisać czy ktoś z Was przy lekach chodził, bądź chodzi na solarium?? Ja się wybieram i trochę się boję, ale rozmawiałam z moją doktor i powiedziała, że nie widzi żadnych przeciwwkazań.
  25. Zimnica jak piorun. Mnie też dzisiaj gile w nosie zamarzały Ja niestety co dzien na ten mróz wyłaże, ale co tam fajnie jest PS. Madzia, ale masz cudownego kociaka na avatarku
×