-
Postów
1 414 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Anna R.
-
Związek po zdradzie ze strony kobiety - czy to możliwe?
Anna R. odpowiedział(a) na temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ja osobiście mam takie zdanie: jeśli zdrada ze strony kobiety jest mało poważna, np jakieś pieszczoty pod wpływem impulsu lub alkoholu, to związek może dalej trwać, a nawet się umocnić. Jeżeli jest to romans, trwający miesiącami, lub co gorsza latami, to powinno się rozstać i zacząć wszystko od nowa z kimś innym. Mężczyzna jest już tak skonstruowany, ze nawet jeśli kocha, to będzie gryźć się zdradą i nie potrafi o niej zapomnieć. Prowadzi to do utraty szacunku do kobiety lub postaci maskowanej tegoż uczucia np nienawiści do kochanka. W efekcie dochodzi do konfliktów wewnętrznych i często autodestrukcji. Lepiej odejść i pocierpieć pół roku, niż cierpieć przez cale życie. -
Kwas foliowy- zapobieganie i leczenie depresji
Anna R. odpowiedział(a) na Anna R. temat w Medycyna niekonwencjonalna
Jak nie będzie efektów po Foliku Kasiu, to spróbuj Feminatal METAFOLIN® 800. Metafolina jest łatwiej przyswajana przez organizm. -
Namiestniku, miałam w życiu tyle do czynienia z przerośniętym męskim ego (nie dodam, ze polskim, hehe) ze reaguje na nie alergicznie Moje posty kieruje zaś do kobiet i tylko z myślą o nich były pisane. Jest to działanie na takiej samej zasadzie, na jakiej Miko poleca wszystkim agonistów dopaminy. Jeśli człowiek znajdzie szczęście, to pragnie dzielić się nim z innymi i podawać je dalej. A jeśli przy okazji uraziłam kogoś w jego męskości, to obłudnie oświadczam, ze bardzo mi przykro i równie szczerze przepraszam Co do mojego anty-polskiego nastawienia, to w pewnych sprawach istotnie jestem przeciwko. A wiec przeciwko: - hipokryzji - fanatyzmowi - nietolerancji (rasowej, religijnej, seksualnej i innej) - życiu przeszłością i rozpamiętywaniu - narzekaniu i biadoleniu - pielęgnowaniu w sobie nieuzasadnionej złości i nienawiści - szukaniu Żydów, masonów i cyklistów pod każdym łóżkiem (o "Szwabach" nie wspomnę ) - oskarżaniu wszelkiej maści krasnoludków, ze znowu sikają nam do mleka oraz - politykom, którzy nie umieją wysłowić się we własnym języku, zachowując poprawną gramatykę i składnię, a żadnych obcych nie są się w stanie nauczyć. I żeby nie było nie na temat: w tym tygodniu uprawiałam sex 5 razy
-
Ridlic, a gdzie tu podkreślanie wyższości narodu niemieckiego w żartobliwej rozmowie o seksie i związkach? I jaki to na litość boską ma związek z Hitlerem i faszyzmem??? Niesmaczne jest to, ze niektórzy do wszystkiego potrafią dorobić jakąś ideologię Co do nienawiści, to nie pałam nią w stosunku do nikogo, bo jest uczuciem destruktywnym i niższym. Tobie tez to polecam i przytaczam swój post z innego tematu:"Mojego pradziadka rozstrzelano na Zamku Lubelskim, dziadek był na Majdanku i rok w Rosji, jako woźnica przy niemieckim wojsku. Mimo to powitał mojego męża z uśmiechem, rozmawiał z nim po niemiecku i opowiadał o pobycie w Rosji. Żołnierze niemieccy w jego dywizji, to były jeszcze dzieci, mieli po 15-18 lat i codziennie płakali po nocach ze strachu, zimna i głodu. Dziadek opowiadał, jak Rosjanie podkopywali się w nocy i podrzynali im gardła, a rano w okopach leżały wykrwawione trupy. Skoro mój dziadek tyle przez Niemców wycierpiał i był ofiarą wojny, a zrozumiał i przebaczył, to my nie mamy prawa do nienawiści." [Dodane po edycji:] I może zamiast robić off-topa napiszesz po prostu, ile razy w tygodniu uprawiasz sex.
-
Ja tam Polaków przetestowałam i dałam sobie spokój raz na zawsze. Niemcy mają mniejsze wymagania i łatwiej ich uszczęśliwić. Już od samego schabowego z kapustą wpadają w ekstazę, o bigosie nie wspomnę A nowa ojczyzna tez mi się bardziej podoba i na propozycje powrotu uciekłabym z krzykiem
-
CHLOROPROTYKSEN (Chlorprothixen Hasco/Zentiva)
Anna R. odpowiedział(a) na temat w Leki przeciwpsychotyczne
chlorprotixen-t2078.html -
Nie namawiam nikogo do robienia czegokolwiek bez porozumienia z lekarzem. Osobiście jednak po jakimkolwiek ataku przy tego typu lekach i wykluczeniu przyczyny fizjologicznej poprzez szczegółowe badania, dążyłabym na początek do zredukowania dawki, a potem do stopniowego zejścia z leków. Jest to jednak tylko moja prywatna opinia, bo w tej kwestii wolałabym dmuchać na zimne.
-
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
Anna R. odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Honey, ten lek na ogół bezproblemowo się odstawia. Nie wiem, czy to objawy odstawienne, ale wątpię aby tak było, bo przecież nadal bierzesz trazodon. Dziwi mnie trochę, ze psychiatra obstaje przy tym leku, mimo, ze tak źle się czujesz. Próbuj połączenia z Convulexem, ale jeśli po tygodniu nic się nie zmieni na lepsze, pomyśl o innym antydepresancie. Miesiąc z Trittico w pełni wystarczy, aby stwierdzić czy lek jest dobrze dobrany. Obserwuj tez swoje samopoczucie i jeśli drastycznie się pogorszy nie czekaj z wizytą u lekarza. Może dobrze byłoby skonsultować się z innym specjalistą, bo wydaje mi się, ze trazodon wybitnie ci nie służy. -
Madzia, twój pomysł bardzo mi pochlebia, ale obawiam się, ze mąż mnie nie odda Niemcy lubią polskie kobiety i uważają, ze są wspaniałymi żonami. Także wszystkie sfrustrowane panie namawiam do szukania drugiej połówki za granicą Tet, do ideału mi daleko. Prokrastynacja trwa u mnie w pełnym rozkwicie, jestem rozrzutna i nie lubię sprzątać
-
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
Anna R. odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki przeciwdepresyjne
Na przykład Afobam, Ketrel, Chlorprothixen, Olzapin, Promazyna, Tisercin, Lorafen. Lekarz na pewno dobierze ci coś odpowiedniego. -
Namiestniku nie straszę, tylko wyrażam moje zdanie. Dziewczynę musi przebadać lekarz, bo ataki padaczkowe przy tego typu lekach zdecydowanie nie powinny mieć miejsca. Być może przyczyna jest organiczna, a jeżeli nie, to trzeba rozważyć potencjalne korzyści i niebezpieczeństwa. W ulotkach obu medykamentów wśród objawów niepożądanych występują drgawki, do tego lamotrygina czasami wywołuje reakcje paradoksalne. Nie namawiam nikogo do samodzielnego odstawiania leków, taką decyzje powinien wydać neurolog po badaniach i konsultacji z psychiatrą.
-
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
Anna R. odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki przeciwdepresyjne
Angiel, nie pamiętam już jakie leki brałaś, ale jeśli chodzi o depresję i lęki pomógł mi następujący zestaw: Anafranil-Lerivon-Fluanxol. Niestety wszystkie leki w dawkach maksymalnych: klomipramina 250 mg, mianseryna 90 mg i flupentixol 3 mg, ale ja toleruje je bardzo dobrze. Kombinacja ta niesamowicie mnie zaktywizowała i dodała motywacji, poprawiła również pamięć i koncentrację, miałam bardzo sprawny i jasny umysł. Nie przybrałam tez na wadze. Na Efectinie niektórzy tyją, ale raczej rzadko. Jeśli ktoś dobrze znosi wenlafaksyne, to lek ten może mu skutecznie pomoc. Koniecznie trzeba jednak na początku leczenia stosować środki uspakajające i przeciwlękowe oraz często nasenne. Brałam Efectin kilka tygodni i wywołał u mnie silne stany lękowe, których wcześniej nie miałam; coś w rodzaju agorafobii, bo nie byłam w stanie opuścić mieszkania oraz bezsenność, która trwa do dziś. Z tobą może jednak być zupełnie inaczej. -
Hmm, moim zdaniem nie należy bagatelizować nawet jednego ataku. Jeśli lekarz nie stwierdzi przyczyn fizjologicznych, to pewnie odstawi ci Lamitrin (mozliwe reakcje paradoksalne) i zmniejszy Setaloft. Sulpiryd nie ma tu raczej nic do rzeczy, natomiast te dwa inne leki mogą wywoływać drgawki i ja osobiście bym z nich jak najszybciej zrezygnowała.
-
Wiecie, w zasadzie sądzę, ze u mnie to sprawa hormonów i iście męskiego temperamentu, bo za seksoholiczkę się nie uważam. "Uzależnienie seksualne (seksoholizm) to jednostka chorobowa, obejmująca przymus zachowań, takich jak angażowanie się w zachowania o podłożu seksualnym, które mają destrukcyjne skutki dla życia społecznego i emocjonalnego jednostki, kompulsywna masturbacja, natręctwa seksualne, częsta zdrada, częste oglądanie pornografii. Kryteria rozpoznania choroby proponowane przez Patricka Carnesa: 1. Powtarzające się próby kontrolowania oraz ograniczania pewnych zachowań seksualnych 2. Dłuższe i dalej idące zachowania niż planowane 3. Chroniczne zmaganie się, nieudane próby zaprzestania, zmniejszenia oraz kontrolowania zachowań seksualnych 4. Spędzanie ogromnej ilości czasu związanego z : poszukiwaniem seksualnych sytuacji, oddawaniu się seksualnym eskapadom oraz leczeniu moralnego kaca 5. Częste myślenie, planowanie, fantazjowanie dotyczące seksualnych doświadczeń 6. Zaprzestawanie ważnych obowiązków rodzinnych, zawodowych i towarzyskich na korzyść przyjemności seksualnych 7. Kontynuowanie zachowań seksualnych pomimo oczywistych strat, trwałych i powtarzających się problemów 8. Uczucie wzrastającego nienasycenia, potrzeba poddawania się kolejnym, bardziej ryzykownym i niebezpiecznym, bardziej intensywnym zachowaniom seksualnym w celu osiągnięcia tego samego poziom euforii i zadowolenia seksualnego. 9. Ograniczanie lub zaprzestawanie towarzyskich, zawodowych oraz innych przyjemnych/rozrywkowych zachowań – aby wygospodarować więcej czasu na zachowania seksualne 10. Doświadczanie nieprzyjemnych emocjonalnych stanów (np.: niepokój, poddenerwowanie, brak spokoju) gdy nie jest możliwe zrealizowanie kompulsywnego zachowania" Nic z tej definicji do mnie nie pasuje. Jestem wierną żoną, żadnych zdrad ani eskapad seksualnych, zero wewnętrznych konfliktów lub kompulsywnej masturbacji. Pornografia mnie nie interesuje, czynności seksualne nie zaprzątają moich myśli, ani nie zabierają wiele czasu. A nienasycenie nie wzrasta tylko utrzymuje się na poziomie stałym od 25 lat
-
Bierzesz dawkę w górnych granicach normy. Teoretycznie wiec mogą pojawić się drgawki lub konwulsje. Są to bardzo rzadkie objawy uboczne, niemniej jednak możliwe. Czy jednak twój atak ma bezpośredni związek z Setaloftem może stwierdzić jedynie lekarz po dokładnych badaniach. Sertralina jest jedynym lekiem, jaki przyjmujesz? Nie wprowadziłaś ostatnio do diety jakiś suplementów lub choćby herbatki z dziurawca?
-
Tak całkiem a propos, to ten temat w założeniu miał dotyczyć ludzi z nerwicą natręctw. Przez jakiś czas zastanawiałam się ile w moim zachowaniu temperamentu, a ile kompulsji. Potem przestałam myśleć, a zaczęłam czuć. I wyszło mi to na dobre Miałam dwa okresy w życiu, w którym libido zmniejszyło się do poziomu powszechnie uznanego za normę i napięcie przestało być odczuwalne. Pierwszym z nich była ciąża,a wiec zmiany hormonalne, drugim prawie rok na Anafranilu. Wewnętrzny spokój, jaki mnie wtedy ogarnął, był naprawdę cudowny. Nie jest tak, ze nie lubię seksu, uwielbiam go i przeżywam niezwykle intensywnie. Ale nieustanna ochota i pragnienie, które udaje się zaspokoić jedynie na krotko, tez potrafią być meczące.
-
Hehe Magda, bo nas tu ocenzurują Każdy człowiek sobie radzi jak może Dobrze pamiętam jednak te czasy, kiedy podobały mi się podobne zabawki, byłam chyba w twoim wieku Teraz orientacja mi się nieco zmieniła: jak się bawić, to we dwoje
-
Mój mąż ma sprawność ponad przeciętną, bo inaczej chyba byśmy się nie dogadali, ale wiecie jak to jest z seksem. Zawsze lepszy niedosyt niż przesyt
-
W zasadzie nie narzekam, ale mój testosteron jest w górnej granicy normy. No i wiesz stałe napięcie seksualne, czasami bez możliwości natychmiastowego rozładowania (przy dzieciach trudno raz po raz znikać w sypialni lub łazience) potrafi dać się we znaki. Ale to nie ja w naszym związku miewam bóle głowy
-
Hehe Madziu, już drugiego męża ta sprawa przerasta Póki co zapodaje sobie herbatki na uspokojenie
-
Pytanie "ile razy" nie różni się od "ile razy na raz" Namiestniku, wiem ze to ważna sfera życia, jakże często przez leki zaburzona. Na szczęście nie posiadam takich problemów na stanie odkąd biorę mianserynę. W zasadzie to czekam na przekwitanie z nadzieją, ze moje libido nieco się wtedy zmniejszy
-
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
Anna R. odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Nie ma sprawy Nie mam dyplomu z farmacji, tylko lata doświadczeń w stosowaniu rożnych leków. Troszkę się tez dokształcam, czytając literaturę fachową, portale medyczne i pisma dla lekarzy. Zomiren to dobry lek do stosowania krótkotrwałego (maximum miesiąc regularnie lub dłużej doraźnie), pomaga bezboleśnie wejść w antydepresanty. Szkoda, ze boisz się go brać, bo jest skuteczny i większość osób go zażywających dobrze się po nim czuje. Do tego uspokaja i działa przeciwlękowo. Mam nadzieje, ze tym razem psychiatra dobierze ci odpowiednie leki. Pozdrawiam i życzę szybkiej poprawy. -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
Anna R. odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Honey, dobrze zrobiłaś ze zredukowaniem Trittico- najwyraźniej to lek nie dla ciebie. Możesz spróbować sertraliny, jeśli chcesz. Jest lekiem pierwszego rzutu w takich zaburzeniach i pacjenci na ogół dobrze go znoszą. Jest jedno małe ale: ona raczej pobudza, a nie uspakaja. Lepsza może byłaby paroksetyna lub połączenia SSRI z Lerivonem (sertralina- mianseryna lub fluoksetyna-mianseryna). Lerivon zadziała uspokajająco i zmniejszy ewentualny niepokój. Co do twojej lekarki, to wydaje mi się osobą mało odpowiedzialną