Skocz do zawartości
Nerwica.com

Catriona

Użytkownik
  • Postów

    643
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Catriona

  1. Córka chorowała psychicznie. Tyle wiadomo. Prawdopodobnie znałam te osoby z widzenia chociażby bo to na moim osiedlu było.
  2. No ludziom odbija....u mnie w mieście 2 dni temu córka zabiła matkę, po czym sama popełniła samobójstwo znaleziono je po kilku dniach w mieszkaniu.
  3. @MicMic smutne musisz mieć życie uważając że nie masz wpływu na to jak wygląda Twoje życie, zero sprawczości, sama bierność Ale to Twój wybór w jakiej bajce żyjesz, ja sobie nadal będę żyć w swojej.
  4. jesli liczysz że odpowiem na takie pytanie to się przeliczysz to gdzie pracowali moi rodzice jest tylko i wyłącznie ich sprawa i ta wiedza nie jest Ci do niczego potrzebna
  5. @MicMic akurat z @Purpurowy mamy jakąś część historii podobną. Jak nasza przeszłość w 100% miałaby determinować naszą przyszłość to raczej powinniśmy skończyć tak samo. Jakoś dziwnie tak nie jest. Podstawowa różnica, że ja zrobiłam wszystko żeby nie skończyć właśnie tak jak @Purpurowy. Ja poszłam na studia dzienne pracując równocześnie, żeby mieć za co żyć - kolega chlał. Ja siedzę w pracy - kolega leży w przyczepie.
  6. Pracą, rozsądnym gospodarowaniem pieniędzmi, nie wydawaniem na głupoty? Konsekwencja wyborów jakich się dokonało w życiu. Kolega mógłby przecież iść do pracy, jak przez X lat wybiera się życie na zasadzie "a chvj, jakoś będzie" to każdego prędzej czy później dopadają konsekwencje.
  7. Catriona

    Wkurza mnie:

    Wbrew pozorom jak kogoś przestaje motywować nawet fizjologia, to to nie jest najgorszy okres pod względem potencjalnego samobójstwa. Jak nie ma siły pójść do toalety, to tym bardziej nie ma siły podejmować prób. Bardziej niebezpieczny jest okres gdzie wraca napęd, a nastrój nadal na dnie.
  8. W Poznaniu po nowym roku będzie dostępna TMS na NFZ w Klinice Psychiatrii - info od lekarza pracującego na oddziale.
  9. dobrze wszystko idzie tak jak powinno
  10. W praktyce mnie takie odstawienie trochę przeorało pod względem huśtawki emocjonalnej i to trwało z 1,5 miesiąca. Ja odstawiałam z 200mg do 0, ale też nie wiem jak by było przy stopniowym zmniejszaniu, bo nie mam porównania.
  11. Ja mam podwyższony cholesterol, ale miałam już przed lekami także akurat to dla mnie wyznacznik żaden. Próby wątrobowe miałam raz podwyższone po duloksetynie. Inne leki bez wpływu u mnie na to. Stłuszczenia wątroby też nie mam. Zresztą cholesterol jak cholesterol, trójglicerydy są ważniejsze. A je mam w normie. Lipoproteina A też perfekt
  12. jakoś zmęczona, a niby się wyspałam
  13. Catriona

    OT

    Posty które powstały np. 2 lata temu na innych forach? Ona od lat krąży po różnych forach i pisze te bzdury.
  14. Catriona

    OT

    Ja nie piszę po różnych forach tego samego w kółko xD chcesz przytakiwać czyimś urojeniom - proszę bardzo, ale nie pomagasz, wręcz przeciwnie - szkodzisz.
  15. Catriona

    OT

    Wiem, mam Ci powymieniać jej nicki z innych forum. Zresztą wklej w google dowolny jej post o relicu czy innym tworze i dopisz forum - zobaczysz ile for Ci wyskoczy. Od 2 lat w kółko po różnych forach pisze o tym samym.
  16. Catriona

    OT

    Wszystkie osoby które ona wymienia w swoich postach, a przynajmniej 90% co najmniej to osoby z innego forum. Z którego pewnie została przegoniona, tak jak z kilku innych
  17. Catriona

    OT

    Napisałabym can't wait ale nie ma sensu bo się nie doczekam i tak
  18. Catriona

    OT

    Z Twoim wymyślonym światem na pewno nie będę dyskutować ani się tłumaczyć. Zapomnij. Inni chcą pielęgnować Twoje urojenia - ich sprawa.
  19. Unpopular opinion. Ignorowanie występujących objawów przy ataku paniki. Serio. Jak się zaczynało coś dziać, np. w pracy to stwierdzałam po prostu "ok, to tylko atak paniki" i wracałam do rzeczy, którą robiłam w danym momencie. Nie dawałam temu absolutnie żadnej uwagi. Zresztą nie ważne gdzie to się zaczynało dziać, po prostu ignorowałam odczucia z ciała nie przerywając rzeczy, którą robię.
  20. No ja brałam 2 lata, ale ja nie miałam zdiagnozowanej depresji, brałam stricte na lęki i tu działał super, ale to wszechobecne zamulenie, brak chęci do czegokolwiek jednak utrudniało życie trochę, dlatego bez żalu się pożegnałam jak wiedziałam, że nie potrzebuje już niczego o działaniu p/lękowym. Inna sprawa że paroksetyna negatywnie wpływa na wydolność, a przy moim trybie życia i trenowania to był dodatkowy argument za odstawieniem jak już można było to zrobić.
  21. No to masz powód dlaczego nie byłeś. Pacjentów w psychozie się nie stawia przed sądem, bo i tak odpowiedzi pacjenta byłyby mało wiarygodne i zapewne pozbawione sensu, a tak, normalnie sędzia pyta pacjenta co się wydarzyło, że się znalazł w szpitalu.
  22. Nie. Psycholog nie ma narzędzi do prowadzenia psychoterapii. Terapia u psychologa to jedynie wsparcie psychologiczne - nie psychoterapia.
×