Skocz do zawartości
Nerwica.com

Piyerekpiyerek

Użytkownik
  • Postów

    226
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Piyerekpiyerek

  1. Na 40 byłem zmęczony i nie wysypialem sie. Na 20 miałem więcej energi i spałem bardzo dobrze. W tej chwili jestem znowu na 20 od 7 dni
  2. Zrobisz co uważasz. Na każdym leku są skutki uboczne. Ja przez 6 tygodni też się męczyłem. Mój psychiatra mówi że nie ma co oceniać leku jeśli nie bierze się go co najmniej 8 tygodni. Dopiero wtedy można stwierdzić czy działa czy nie. Zwiększenie dawki będzie potęgować skutki uboczne które już masz bo nie przeczekałas czasu żeby one minęły. Teraz zwiększysz będzie gorzej napewno. Stracisz kolejny tydzień czy dwa. Potem zmienisz na inny ssri i wejście też nie będzie łatwe bo tak to już wygląda.
  3. Ja obniżyłem do 20 ale dopiero pod koniec tygodnia zobaczę efekt. Fluo długo działa. Naprawdę dobrze się czułem na 20 teraz trochę żałuję że podniosłem. Nie jest źle ale ten brak emocji trochę jest za mocny
  4. Niestety ja czułem wzmożony lęk do 8 tygodnia. Może u ciebie tak nie będzie ale dalej 3 tygodnie to bardzo krótki okres
  5. Nawet w tym zdjęciu co dostałaś pisze że 2-3 tydzień jest ciężki. Występuje zaostrzenie wszystkiego na co chcesz się leczyć. Musisz dać sobie czas. Ja wczoraj pierwszy raz zmniejszyłem po prawie 6 tygodniach dawkę 40 do 20 mg. 40 to dla mnie za dużo. Całkowicie wyłączyło mi emocje a na 20 czułem się bardzo dobrze jak już zaczęło działać. Teraz muszę czekać parę dni bo jednak fluo ma bardzo długi okres półtrwania. znalazłem fajne badanie gdy wprowadzali fluo na rynek i prowadzili badania nad skuteczna dawka na depresje. Dawka 5 mg fluoksetyny pomogła 54% osób które ją braly. Dawka 20 mg pomogła 62%. 8 procent zadecydowało że 20 mg uznano za dawkę początkowa terapeutyczną. Chodziło o to że miareczkowanie od 5 mg do góry byłoby czasochłonne a tak to dają od razu 20 mg bo jest trochę większa szansa że zadziała. Jak widzisz nie zawsze więcej znaczy lepiej. Bardzo dużo osób reaguje na mniejsze dawki a większe powodują tylko więcej skutków ubocznych. Żałuję że podniosłem do 40 bo mogłem wycisnąć ile się da z 20 skoro działała i brać przez np rok a potem gdy skuteczność by zmalała podnieść.
  6. Fluoksetyna może nasilić przez oddziaływanie na receptor 5ht2c. Jest to receptor który blokuje fluoksetyna a to powoduje uwalnianie noradrenaliny i dopaminy. Ten efekt jest natychmiastowy dlatego działanie pobudzające i zwiększenie niepokoju jest widoczne wręcz od razu. A żeby zadziałał jego wpływ na serotoninę potrzeba w przypadku fluoksetyny ok 8 tygodni. Wtedy zaczynamy odczuwać działanie przeciwlękowe a mózg jest już przyzwyczajony do działania na receptor 5ht2c i lęk ustępuje. Mimo tego przy braniu fluoksetyny cały czas jest delikatnie wzmożone wydzielanie noradrenaliny i dopaminy przez co ma działanie lekko aktywujące. Fluo nie jest lekiem aktywizującym. Takim lekiem jest bupropion albo stymulanty. Fluo po prostu jeśli chodzi o ssri to w porównaniu z nimi na najbardziej aktywizujące działanie. Tak samo jak np paroksetyna ma najbardziej uspakajające ale ona też nie jest lekiem uspokajającym bo nimi są benzo. Po prostu wszystkie ssri działają w miarę podobnie tylko że każdy z nich ma w porównaniu ze sobą delikatnie inne działanie. Jeden będzie bardziej sadowal drugi delikatnie pobudzał. Ale wszystkie działają przede wszystkim na serotoninę. Z większą lub mniejszą mocą. A fluwoksamina nie jest po paroksetynie drugim najsilniejszym bo wśród ssri jest uważana za najsłabsza. Dlatego bierze się dużą dawkę bo ma słabe oddziaływanie na serotoninę. Jeśli chodzi o siłe blokowania masz paroksetynę sertraline escitalopram fluoksetynę fluwoksamina. Jest jeszcze citalopram na Wiki często piszą że jest po paroksetynie najsilniejsza ale według tabeli ma porównywalna siłę do fluoksetyny i ok dwa razy słabsza do escitalopramu.
  7. Zrobisz jak uważasz i tak jak lekarz kazał. Ale jak zwiększysz w 3 tygodniu mając dalej skutki uboczne może być jeszcze gorzej. Ja zwiększyłem dopiero jak mi przeszły skutki uboczne i przejście na 40 było dosyć proste
  8. Musiał mieć jakiś powód ale problemem fluo jest lęk przy początkowych wchodzeniu. Ja potrzebowałem 8 tygodni żeby minęły skutki uboczne w tym lęk i uczucie niepokoju. A efekty poczułem po 10 tygodniach. To mój przypadek. U ciebie nie musi ta trwać tak długo ale nie nastawiaj się na mniej niż 8 tygodni. Bierz afobam w razie potrzeby i zacisnij zęby. To jest leczenie nie będzie łatwo.
  9. Ja myślę że to połączenie odstawienia duloksetyny wchodzenie na fluoksetynę i też trochę twoje leki bo jesteś dopiero 13 dzień a do pierwszych efektów jeszcze daleko. Miesiąc jak nie więcej. Jeśli lekarz wie jak przeżywasz wchodzenie na leki to nie wiem czy nie popełnił błędu dając ci fluoksetynę. Najdłużej rozkręcający się lek ssri i najbardziej lekotworczy na etapie wchodzenia. Mógł dać ci escitalopram.
  10. Od dawna bierzesz pregabaline? Sam nie wiem co o niej myśleć. Nigdy nie czułem że na mnie jakoś super działa a opinie ma naprawdę bardzo dobre
  11. To już wszystko w twoich rękach. Jak pójdziesz do lekarza i powiesz że chcesz zmienić to nie dość że tracisz ten czas który jesteś na fluo będziesz brać nowy lek który tez da efekty dopiero po ok 2 miesiącach i też nie ma pewności że zadziała. Paroksetyna na mnie działała ale też po ok 8 miesiącach ale skutków ubocznych napewno miała więcej niż inne ssri. Mocna suchość w ustach okropne poty niewyraźne widzenie a zmęczenie to było coś okropnego
  12. Nie doszukuj się za wcześnie bo to nie ma sensu. Na natychmiastowa ulgę masz afobam ale jak zauważyłaś też nie zawsze działa. Na mnie benzo nie działały. No chyba że nasennie to brałem na noc. Propranolol pomaga przy etapie gdy pojawia się lęk na fluo bo on obniża noradrenalinę. Musisz się trzymać nie masz innego wyboru. Daj lekowi szansę. Ale nie oczekuj też cudów bo po pierwsze dawka 20 to najniższa dawka terapeutyczna a przy lęku może być potrzebna większa dawka bo to nie taki mocarz jak paroksetyna ale za szybkie wskoczenie na dużą dawkę też nie jest rozwiazaniem. Może być tak że 20 wg nie zadziała i będzie potrzeba 40. Niestety takie jest życie ale musisz wyluzować i dać sobie czas. Po 2-4 tygodniach mozesz co najwyżej widzieć skutki uboczne ale napewno nie efekty. Mogą być skoki nastroju i upadki.
  13. Lek się wkręca. Jesteś na samym początku. Ja jestem w 5 tygodniu 40 mg. Dalej męczy mnie otępienie emocjonalne ale postanowiłem dać sobie czas do końca marca. Każdej dawce trzeba dać co najmniej 8 tygodni i dopiero wtedy można coś stwierdzić czy są korzyści czy też nie. W tamtym tygodniu miałem myśli żeby wrócić do 20 ale dam radę te 3 tygodnie jeszcze nawet więcej bo do końca marca jest jeszcze 25 dni. Wiem jak działa na mnie dawka 20. Dobrze! Czy wiem jak działa dawka 40? Nie bo 5 tygodni to za mało. Lek się wkręca i u mnie i u ciebie. Damy rade
  14. Jeszcze jesteś na samym początku.skokinmoga być. Wszystko się wyrównuje. Jak to mówi moi psychiatra. W psychiatrii najważniejsza jest cierpliwość.
  15. Bardziej myślę że to objawy odstawienne. Często są to objawy grypopodobne plus Brainzapsy. Duloksetyna ma okres poltrwania 12 godzin więc może ci dać po dupie.ja jak odstawiałem paroksetynę to dopiero po 6 tygodniach małego miareczkowania gdzie kroilem tabletkę na 8 części to dopiero wtedy udało mi się zejść. Lekarz powinien dać ci deparal. Jest to duloksetyna w tabletkach. Wtedy mogłabyś sobie miareczkowac I spokojnie schodzić z duloksetyny i wchodzić na fluoksetyne
  16. Nie nie miałem nic takiego. Ale panuje też sezon grypowy to że jest ci zimno może być od przeziębienia. Ale z drugiej strony jest taka choroba jak uderzenia gorąca i czasem fluoksetynę się na to stosuje. Więc może ma jakieś takie działanie że sprawia że ktoś może czuć że jest mu chłodniej.
  17. Kurcze mam nadzieję że szybko przejdą. Ja na szczęście nie miałem z tym problemu ale widocznie na ciebie tak to dziala
  18. Nie wiem czy masz problem z nadmiernym apetytem czy nie ale na 40 mg fluo bardzo zmniejszył mi się apetyt. Schudłem 2 kg w 4 tygodnie. Wg nie mam ochoty na podjadanie i na słodkie. Ani na żadne fastfoody. Dla mnie kolejny plus. Bez leków albo na escitalopramie miałem ogromny apetyt.
  19. Mam nadzieję i trzymam za to kciuki niestety jest to sprawa indywidualna jak zareagujesz na lęk. Ale wierzę że będzie dobrze
  20. Chciałem napisać że wątpię żeby rodzinny komuś wypisał paroksetyna albo fluoksetynę. Sertraline myślę że rodzinny wypisze bez problemu. Tak samo trazodon czy mianseryne od rodzinnego bez problemu dostaniesz jak powiesz że masz problem ze snem W Polsce tak. W USA bardzo często na początek dają fluo.
  21. Tak escitalopram duloksetyna i sertralina często stosowane. A często są lękiem pierwszego rzutu. Paroksetyna i fluoksetyna są raczej stosowane gdy te pierwsze zawiodą Dużo osób też idzie z nerwica do rodzinnego albo do neurologa. Oni jak coś dadA to też duloksetyna sertralina escitalopram. Wątpię żeby rodzinny wypisał komuś sertraline
  22. Pójdziesz zobaczysz. Mam nadzieję że Ci się spodoba. Może niedługo do nas dołączy więcej osób na forum i podzieli się swoimi doświadczeniami. Czasem zobaczę na inne forum to widzę że tam regularnie zadawane są pytania i jest wiele uczestników. Na Reddit np mało piszą o paroksetynie a grupa liczy tylko niecałe 6 tysięcy osób. Fluoksetyna ma 43 tysiące a escitalopram 99 tysięcy. A tu u nas w pl jak wejdziesz to na forum nerwica to widzę że najwięcej piszą na forum o paroksetynie i wenlafaksynie
  23. Jeśli masz lęk przed ludźmi to samo wystawienie się na widok publiczny bo nie oszukujemy się jak przychodzi ktoś nowy to jest obiektem zainteresowania. Więc takie coś już można podpisać jako formę terapii ekspozycyjnej no wystawiasz się dobrowolnie na coś czego raczej unikasz. Trening sztuk walk w tym boksu sam od siebie sprawia że robisz się odważniejsza i zwiększysz poczucie własnej wartości. Zwiększy twoja pewność siebie. Bardzo dobrze że się zdecydowałaś. Po takim treningu lepiej się śpi i wg. Brawo!
×