Skocz do zawartości
Nerwica.com

Madame Erazma

Użytkownik
  • Postów

    2 077
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Madame Erazma

  1. Właśnie skończyłam czytać " Rozmowy z psychopatami. Podróż w głąb umysłów potworów" - Christopher Berry Dee
  2. W pracy jestem i czekam na koniec, bo wskoczę do basenu. Humor spoko. Ale bez szału.
  3. Dopiero teraz przeczytałam. Cudownie byłoby ją poznać tu na forum. Szkoda jej... Jestem jej fanką.
  4. Ja ostatnio mam jakąś pustkę do pisania. Czytam Was, ale nie mam nic do powiedzenia.
  5. Jeśli nie doświadczasz głosów. Nie masz omamow., to ja bym się nie martwiła schizofrenią. Możesz wierzyć i pogłębiać swoją wiarę. To nie jest głupie. Sama się ostatnio znowu nawróciłam. Wcale nie jestem w jakimś dole, a ciągnie mnie do Boga i relacji z nim. Polecam się nie przejmować schizofrenią. Życie zgodnie z wiarą jest naprawdę niesamowite. Nie martw się! Wszystko jest ok.
  6. Wcześniej lapała, bo była w domu. Chyba w jakiś mróz, czy deszcz była na zewnątrz i trochę ją to zniszczyło. Tak naprawdę to dopiero się odradza. Wcześniej tej rośliny w doniczce było dużo więcej ale dzisiaj widziałam, że coś tam łapie. Chyba pasowałoby ja dać do domu. Mam też rosiczkę i dzbanecznik ale chyba już są zniszczone
  7. Dodaję moje foty. Może Wam się spodobają. Eloszki
  8. Byłam na przejażdżce rowerowej. Teraz piję kawę i oglądam yt. Spokojny dzień. Jest okay.
  9. Całkiem okay. Przefarbowalam się na rudo. Co jakiś czas wracam do tego koloru.
  10. No ja też zdecydowanie jestem team koty. Dzieci mnie irytują strasznie. Nie lubię ich. Starsze osoby są czasem wkurzające, ale nie mam takiej niechęci do nich jak do dzieci.
  11. Kurde, na mnie to mega działa. W porównaniu do sertraliny, to dla mnie wenla mega na plus. Zniknął ból życia i depresja. Nie mam już dziwnych rozkmin o życiu. Po prostu się nim cieszę, a nie wyobrażałam sobie, że jeszcze zaświeci dla mnie słonce. Mam nadzieję, że to będzie trwalo długo.
  12. Drewno zrobione. 45 minut roboty. Teraz czekam na kuriera z e- fajkami i robię kawusie. Potem sprzątanie kuchni i załadunek towaru. Dziś przyjemna pogoda na spacer. Może się wybiorę wieczorem.
  13. Haha, umrzesz z głodu. Lepiej to od razu załatwić i kupić coś dobrego do jedzenia. Kup jakiś sok. Najlepiej bardzo slodki, albo w syropie. Nie trzeba octu. Płyn do mycia naczyń plus sok i robale zdychają. Polecam. I wez idź do tego sklepu. Też tak kiedyś miałam, że jedyne co miałam wieczorem do jedzenia to makaron, serek topiony i keczup xD
  14. Bardzo cudownie. Śpiewam sobie w domu, a teraz będę układać drzewo w piwnicy.
  15. Jest taki dziwny malutki czerwony owadzik. Prawie go nie widać, ale za to często po mnie łazi, gdy leżę na tarasie. Masakra. Brrrr.
  16. Też nic nie denerwuje mnie tak jak durne owady. A patent z sokiem i płynem do mycia naczyń potwierdzam. Nie raz mój brat tworzył coś takiego i na drugi dzień pływało w szklance mnóstwo muszek. Nie cierpię owadów. Już w domu jestem znana od tego, że ciągle komentuje to jak bardzo nie lubię robali.
  17. O kurde, to miła sytuacja. Życie zaskakuje czasem bardzo. Też miałam kilka ciekawych sytuacji. Ale to głównie gdy latałam będąc w hipomanii. Od kiedy mam lepszy nastrój to i ludzie zdają się być bardziej znośni i ciekawi. Interesujące jest również to co pisałeś o symulacji w której żyjemy. Możliwe to i ciekawi mnie to.
×