Madame Erazma

forum daje mi zaspokojenie mojej potrzeby rozmów Co byś chciał, żeby zmieniło się w Twoim życiu?

Super

Very good

Ja też

Zaczęłam brać benzo, bo miałam silne ataki paniki i musiałam sobie ulżyć. Teraz jestem ciągle na benzo i nie wiem, czy jak go odstawie, to czy mi się to nie powtórzy. Kwetę biorę na noc 200mg, a brałam jeszcze niedawno 700mg bo cierpiałam na bezsenność i myślałam, że to mi pomoże. Ale teraz biorę tak jak.mam brać, a usypia mnie Trittico 75 mg. Mega działa. Przynajmniej na razie.

A mnie rozwala jak swój ciągnie do swojego. Ile razy miałam tak, że będąc w manii i psychozie spotykałam na ulicy ludzi, którzy byli w podobnym stanie i od razu się zgadywalismy bo np. postanowiłam mu powiedzieć cześć czy tam zagadać. Rozpoznanie swojego z kilometra. To mnie ciekawi od lat.

U mnie libido w normie.

Nie lubię fejsbuka. Wolę to forum.

Dziękuję za wyróżnienie Wierzę w różne rzeczy, więc nie mogę się doczekać tego przedsmaku. Dziękuję

Raczej.... czeka w kolejce. Mam na razie inne do przeczytania.

NIe wiem czy robić je wszpic czy kwadrat. Ostatnio miałam kwadratowe, french. Tym razem chyba zrobię szpic czerwone, albo jakiś sweet różyk z cyrkoniami

Można dostać, ale raz w miesiącu.

@You know nothing, Jon Snow ooo, fajnie. ja mogę dołączyć

Nooo słońce świeci. Miło Zapisałam się na pazurki w piątek. W końcu będą ładne.

Będzie lepiej, zobaczysz. Ale wejście na większą dawkę też może być dobrym pomysłem, jeżeli dobrze się czujesz na tych dawkach i nie masz skutków ubocznych. to też spoko. Porno robi bajzel w głowie z dopaminą. Ja też czasem oglądałam, ale mnie nie ciągnie też zupełnie.

Obecnie biorę 2 lub 3 mg xanaxu dziennie. Trochę mi się to spodobało, bo wywołuje to u mnie relaks i przyjemność. Trochę boję się uzależnienia, no ale na ten moment nie myślę o tym.

Może jeszcze za krótko bierzesz, albo faktycznie potrzebujesz większej dawki. Ile czasu jesteś już na wenli?

ślicznie zdjęcia

talent do pisania i wygłupiania się Masz dobry kontakt z rodziną?

Dziękuję, Bejbe

Nie wiem jak jest z tym alkoholem, ale te stany pobudzenia mogą wskazywać na hipomanię. Jest ty ChAD, w którym wystęþują same hipomanie, nie ma raczej manii, no i są depresje, jest to ChAD typu 2. ChAD typu 1 jest cięższy. Są mocne manie, które wymagają hospitalizacji, manie mogą przerodzić się w psychozy. No i ChAD mieszany, który często występuje u mnie czyli objawy manii i depresji występują jednocześnie lub bardzo szybko po sobie. No ale widzę, że istnieje również ChAD wywołany substancjami - leków, narkotyków lub schorzeń neurologicznych.

@Programista ja jak medytowałam swego czasu, to z prowadzeniem Klaudii Pingot. Jej medytacje były magiczne. Czułam, że odlatuję w kosmos, ale miałam wtedy problemy z natrętnymi myślami i nie dałam rady się całkowicie odciąć od myślenia przykrej wagi. Tym razem, tak sądzę, mogłoby mi to przynieść lepsze korzyści. Znasz Klaudię Pingot?

No właśnie. To nie musiała być wina wenli, dlatego znowu wskakuję na 150mg. Miałam buzowanie hormonów, bo akurat byłam wtedy przed okresem, i to mogła być przyczyna. Teraz jest ok, oby na 150mg było dobrze, bo tamta dawka widocznie dodawała mi energii i pozytywnego nastroju

To super! Ja Ci powiem szczerze, że od kilku dni będąc na mniejszej dawce, mam trochę gorszy nastrój. I teraz już nie wiem co robić. Czy próbować znowu wejść na 150mg i sprawdzić, czy te lęki od tego, czy zmienić lek. Kurde, coś jest nie tak... Wzięłam 150mg przed chwilą i będę obserwowoać. Bo nawet jak byłam na 225 mg to wszystko było git. Szkoda by było zaprzepaścić potencjał tego leku.

ojej, to się cieszę, że CI pomaga. A na jakiej dawce jesteś? Ja musiałam zmniejszyć do 75mg, bo miałam straszny niepokój na 150mg.