-
Postów
2 059 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Erazma11
-
Grypę mam
-
przecież pisałam, że robię kursy, bo lubię te tematy ;-D nie uzdrowię się tym xDDDD
-
Gdy stres wywołuje psychozę
Erazma11 odpowiedział(a) na Daniel Zalewski temat w Pod Lupą: Lęk i Zdrowie Psychiczne
u mnie wszystko zaczęła się od depresji lękowej w gimnazjum -
Co jak ty okazujesz się osobą nie w porządku?
Erazma11 odpowiedział(a) na katia010 temat w Psychoterapia
Oczywiście, że raniłam ludzi. Wiem o tym. To były wybory, których nie cofnę. Myślę, że sama sobie zafundowałam samotne życie. Uwielbiam samotność, mogę się mocno rozwinąć. Ale ludzie... są ważni. Bliscy. Zawsze marzyłam o przyjaciołach, ale sami rozumiecie, ja się do tego nie nadaję. A może jeszcze nie trafiłam na tych odpowiednich. Poznałam w życiu mnóstwo ludzi, mam ciekawe wspomnienia, bo podróżowałam po Polsce, by poznać ludzi z internetu. To były niesamowite przygody. No ale... moja osobowość, choroba i różne zaburzenia mogły powodować, że nie byłam zawsze ideałem. Ale w sumie nikt nie jest. Ludzie przychodzą, ludzie odchodzą. Są czasem takie osoby, które zostają. I takiej osoby szukam, albo może bardziej...czekam. W tym momencie chcę zadbać o swoje zdrowie i doprowadzić do długiej remisji. To jest teraz dla mnie priorytet. -
I jak było? Czemu tylko rok? Bardziej bym chciała iść dla wiedzy, żeby się dokształcić w tym temacie. A jeśli by udało mi się skończyć całe studia, to może bym pomyślała o jakiejś innej pracy. Albo w swoim mieście, albo w Katowicach. Ale to już musiałabym być mocno ogarnięta.
-
Czuję się dobrze, tak po prostu. Ten dobór obecnych leków jest świetny. No i ważne, że nie zrezygnowałam z wenlafaksyny. Nie dopuszcza do depresji. Czasem mam obniżony nastrój, ale nie jest to deprecha tylko moja niestabilność.
-
Robię dwa kursy psychologiczne. Wczoraj kupiłam za 250zł. Dużo materiału. Moim celem jest nauka na tematy psychologiczne. Bardzo bym chciała iść (może) za rok na studia dzienne psychologii w moim mieście. Muszę się jednak ustabilizować, mieć remisję, żeby ogarnąć to wszystko. Ale bardzo, bardzo o tym marzę.
-
Co dziś zrobiliśmy konstruktywnego
Erazma11 odpowiedział(a) na Priscilla_126 temat w Kroki do wolności
zamiatanie i zmywarka, śmieci, a zaraz mycie podłóg -
Co robisz teraz żeby poczuć się lepiej
Erazma11 odpowiedział(a) na katrin123 temat w Kroki do wolności
Oj tak. Kawa -
-
lubię ten cytat
- 115 odpowiedzi
-
- filozofia
- (i 2 więcej)
-
Neurotoksyna toksyna, syn, tok, euro, stok, syk, taro, ren, tron, kasyno, kat, rota, nurek, kosa, neuron, ser, ton, ksero, kora, nysa, karter, runa, rosa, rok, konno, sort, aneks, toster, kres, nora, toner, setka, sok, tors, notka kosmonauta
-
Co robisz teraz żeby poczuć się lepiej
Erazma11 odpowiedział(a) na katrin123 temat w Kroki do wolności
Kicia Gosia wpadła właśnie do mnie, ale widzę, że już zjadła śniadanie, bo nic ode mnie nie chce. Jak miło, że nie przychodzi do mnie tylko po jedzonko. Chyba mnie lubi, jeeeeej -
O CZYM WY TU.... xDDDDD
-
Muzyka, która działa jak narkotyk.
Erazma11 odpowiedział(a) na Erazma11 temat w Medycyna niekonwencjonalna
To lipa Już lepsza muzyka psychodeliczna albo trance, albo taka typowa do głębokiej medytacji -
Okropne psychiczne i fizyczne zmęczenie - jak się zmusić do aktywności?
Erazma11 odpowiedział(a) na robertina temat w Nerwica lękowa
Na jakiej platformie masz bloga?. blogger? -
Muzyka, która działa jak narkotyk.
Erazma11 odpowiedział(a) na Erazma11 temat w Medycyna niekonwencjonalna
Też lubię AC/DC Swoją drogą, kiedy jeszcze, ponad 10 lay temu były do pobrania na chomik dźwięki działające na człowieka jak np. kokaina, heroina, amfa id Były to dosyć nieprzyjemne dźwięki, takie buczenie jakieś. Trochę działało ale korzystałam tylko z tych lżejszych i uspokajających. -
tak, o nią chodzi...
-
Muzyka, która działa jak narkotyk.
Erazma11 odpowiedział(a) na Erazma11 temat w Medycyna niekonwencjonalna
Obczaj The Soft Moon. Album Criminal. Może CI się spodoba. Ja bardzo lubię tego słuchać, gdy mam ochotę powalczyć ze sobą i światem. -
Co robisz teraz żeby poczuć się lepiej
Erazma11 odpowiedział(a) na katrin123 temat w Kroki do wolności
no w tej chwili znowu mam dobry nastrój idzie oszaleć, serio -
Ja libido miałam zerowe na solianie xD Teraz mam takie średnie., Czekam aż hormony się uspokoją i okres przyjdzie, bo nie mam od pół roku przez prolaktynę.
-
ile bierzesz wenli? Ja 150mg. No coś tam działa. Szkoda, że nie ma prawdziwych tabletek szczęścia, zdrowych.
-
Muzyka ma ogromny wpływ na psychikę - potrafi uspokoić, dodać sił, albo pomóc wyrazić emocje, które trudno nazwać. Muzyka potrafi nawet zadziałać na nasz sposób myślenia. Wiele badań potwierdza, że muzyka potrafi działać jak naturalny lek dla mózgu. Kiedy słuchasz muzyki, która Ci się podoba, mózg zaczyna wydzielać dopaminę - hormon przyjemności i nagrody. Dlatego muzyka może wywoływać euforię, ciarki, radość albo poczucie ulgi. Niektóre rodzaje muzyki pobudzają też serotoninę i endorfiny, które poprawiają nastrój, zmniejszają stres i łagodzą ból. To, co czujesz przy muzyce, zależy od jej tempa, tonacji i melodii: wolna, spokojna muzyka - uspokaja, obniża ciśnienie, pomaga zasnąć szybka, rytmiczna muzyka - pobudza, dodaje energii i motywacji smutna muzyka - pomaga rozładować emocje, wypłakać się i oczyścić psychicznie muzyka z pozytywnym przesłaniem - potrafi dosłownie zmienić sposób myślenia, kierując uwagę z bólu na nadzieję Niektóre dźwięki i rytmy potrafią wprowadzić człowieka w stan transu - podobny do działania substancji psychoaktywnych. powtarzalny rytm ( techno, trance, bębny szamańskie) może zsynchronizować fale mózgowe Wtedy pojawia się uczucie odrealnienia, płynięcia, lekkości, jakbyś odpływał w inny świat. to tzw. stan flow - naturalny, bezpieczny trans wywołany muzyką Muzyka w 432 Hz to temat, który zyskuje popularność wśród ludzi szukających relaksu i harmonii. To nie magia, tylko kwestia częstotliwości dźwięku, która rzekomo jest bardziej zgodna z naturą i ludzkim ciałem niż standardowe 440 Hz. Muzyka w 432 Hz jest minimalnie niższa, co daje dźwięk cieplejszy, spokojniejszy, bardziej otulający. ułatwia relaks i koncentrację może zmniejszyć stres sprzyja medytacji, introspekcji, spokojnemu snu niektórzy odczuwają euforię, lub poczucie harmonii Muzyka w 432 Hz może wpływać na fale mózgowe alfa i theta, które odpowiadają za stan relaksu, medytacji i kreatywności. A jak może zadziałać 999 Hz? To dość wysoka częstotliwość dźwięku, wyższa niż standardowe tony muzyczne. W praktykach medytacyjnych i ezoterycznych 999 Hz bywa nazywana częstotliwością transformacji, oczyszczenia i przebudzenia świadomości. może wywołać poczucie jasności umysłu i koncentracji pomaga w oczyszczeniu emocji, uwolnieniu napięć i traum może działać stymulująco dla wyższych stanów świadomości, czyli wprowadzając e stan medytacyjny, introspekcji lub odrealnienia To takie przykłady muzyki, jaka może nas odciąć od problemów, złych stanów psychicznych, stresu, depresji. Muzyka jest dla mnie bardzo ważna, ale nie słucham jej non stop. Lubię też ciszę. Mam różnorodny gust, Słucham z różnych gatunków, często je zapętlam. Ostatnio zainteresowałam się muzyką, która może zadziałać jak zdrowy "narkotyk" Kiedyś sporo medytowałam z Klaudią Pingot, miała w tle przecudowną muzykę i stan w jaki wpadałam z nią wtedy był niesamowity. Trochę bałam się, że za bardzo odlecę, ale teraz czuję, że chcę wrócić do medytacji Lubię też techno i trance. Też odczuwam ciekawe doznania, dostaję powera. Może powiedzcie jaką Wy lubicie muzykę? Czy kiedykolwiek muzyka wprowadziła w Was w ciekawe miejsca waszego umysłu lub poprawiła nastrój? Czy medytowaliście z muzyką? Jestem ciekawa co sądzicie o muzyce, która leczy, a jednocześnie pozwala nam uciec od codzienności, szarości i smutku.