-
Postów
1 460 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez bibi
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
bibi odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
jejku...skarbie ale do czego on służy??? co wiemy --> jest to program "tema" i ma być on obsługiwany w kompie... ale do czego to ma służyć?? do magazynowania, sprzedaży, bazy danych,obsługa stanowisk,program kadrowo-płacowy, finansowo-księgowy, ...........no nie wiem ..napisz co robiliście tam na tych kursach, może to przybliży nam sprawę -
melissa bardzo cie prosze ...nie pisz posta pod postem , jak chcesz coś zmienić w swoim juz wysłanym poscie to wejdź na niego i daj zmień, wrócisz wtedy na wcześniejszego posta i dopiszesz co trzeba. i potem daj wyślij....i nie denerwój się ale tak trzebaaaaaaaaaaa
-
jacie..... DZIEKUJĘ!! jesteście kochani Atreiu. niestety nie mam takiego zaplecza ale kto wie...moze kiedyś?? nie wiedziałam że mam takie umiejętności...na dodatek 150 zdjęc zrobiłam gościom dziecka!! ma Jagoda świetną pamiątke.
-
ja tez witam...ja też witam....ja tez witam....ja tez witam...
-
a ja nie moge się doczekac wiosny!!!!!!!!!!!! to fakt ,ze kiedyś nie przezywałam tak jej nadejścia, tylko po czasie orientowałam się, ze już zdązyła nadejśc. Teraz jest inaczej ...obserwuję , rejestruję kazdą zmianę , próbuję się nacieszyć i zachować w pamięci różne zdarzenia, szelest liści , wiatr, ptaki, ( tylko komarów nie cierpię )rozglądam się, fotografuje wzrokiem....WIOSNO PRZYJDŹ JUŻ!! i znów bedę jeździć na wycieczki, po lasach, parkach, pikniki, zdjęcia, opalanie w pierwszych promykach słońca, napawanie się czystością i energią budzącej się przyrody...ach wiosno
-
nooo cóż...jak już pisałam. 1) nie pije 2) nie pale 3) nie biorę białego 4) nie piję kawy dzięki zaoszczędzonym pieniądzom kupiłam 1) kompa 2) telewizor 3) wiele różnych rzeczy.... ale mimo wszystko jestem na swoją chorobe zła bo nie mogę jeździć w moje ukochane góry!!!!! poznałam Was i wielu innych ludzi którzy sie leczą i ciesze się z tego powodu
-
udało mi się wyprawic córki urodziny na 20 osób!!!!!!!!! córka bawiła się świetnie--nie znałam jej takiej- i bardzo jest zadowolona ze swoich urodzin. ciesze się, bardzo bo zalezało mi na tym
-
Jak byłam chora to również się bałam , pająków, burzy, zmiany ,ludzi, pracy, szkoły, nauczycieli,matury, przyszłości.....reagowałam tak samo, poceniem , kołataniem serca, bulami brzucha, mdłosciami......lęk zawsze jest taki sam.......pisze to bo, teraz też się tego boję, lek przed tym jest taki sam jak wczesniej, tylko ze mi jest go gorzej zniesć, jestem wrażliwsza na te bodźce które organizm wysyła --bojac się. 1) Poza tym idę na łatwizne -bo biorę leki które mnie uspokajają, uciekam od konfrontacji z lękiem, jestem tchurzem. 2) jeszcze jedno spostrzeżenie-> jako osoba zdrowa nie wiem czy zrobiłabym wiele rzeczy, które zrobiłam teraz naprawdę! Leki powoduja ,że jestem bardziej odważna ale ciągle bym chciała więcej dokonac czegos więcej , ciągle się boję ale też ciągle pokonuję niektóre zapory i prę naprzód. więcej osiągnęlam żyjac z lękiem niż bez niego... wiem ,że zaprzeczam sobie ale te zdania są prawdziwe. analizowałam je ,chcac coś zmienić ale po co skoro tak własnie u mnie jest a jak jest u was??
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
bibi odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
ja jestem w takim razie w lepszej sytuacji. nie moge ci doradzić żebyś zrobiła tak jak ja. ( pisałam o tym bo poprostu jest to jedno z wyjść). idż w takim razie na żywiał, jeżeli ci się nie uda to cię zwolnią--jest taka perspektywa. nastaw się na to --POPROSTU MNIE ZWOLNIĄ. ---oj jak coś to mnie zwolnią. jeżeli się na to nastawisz to zaczniesz się mniej przejmować a co za tym idzie bardziej się wyluzujesz i bedziesz wiadomości lepiej przyjmować. poza tym dowiedz się jaki program obsługiwałyście, [ napisz nam tą nazwę] ściągniej go sobie, lub pożycz, kup. naucz się go obsługiwać w domu, w kafejce,u znajomych.tak żebyś wiedziała ze jezeli chodzi o obsługę programu to wiesz ,że go znasz. jezeli się nie da, to z postanowieniem : oj jak coś to mnie zwolnią idź do tej pracy i popytaj jeszcze raz te osoby, które tam będa. od kursu mineło trochę czasu i mogłaś zapomnieć co i jak. niech ci przypomnął, -
witaj mercedes! to co piszesz jest bardzo dziwne! jeszcze się z tym nie spotkałam. może byś opisał przebieg swojej choroby? piszesz ze brałeś leki, leczysz się 10 lat. a jak z terapią? czy leżałeś w jakimś ośrodku ?
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
bibi odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
to opisuj od razu jak się czujesz, to będę miała takie porównanie. -
Łał!! to super!! gratulacje!! ja trzymam kciuki:D
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
bibi odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
moi tez się nie wtrącają do wychowywania mojego dziecka . a teściowa już nie zyje -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
bibi odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
kurcze...osia a ja nie ogladałam... -
coz...powtórzę może to, co juz gdzie indziej pisałam, ale ja KOCHAM GÓRY!!! jeżdż etam co roku lub nawet 2 x i zawsze czuję się tam świetnie!!! najbardziej mnie kusi hamak wśród drzew nad przepascią. i takie piękne widoki z góry na dolinki. tam moge się bujać i 2 dni bez przerwy. bardzo mnie to uspokaja. kiedyś próbowałam u siebie na działce przypiać taki hamak, ale ktoś w nocy go pociął....@#%$%&$
-
jakie to życie jest poje**** chciałabym cos napisać ale brak mi słów mogłabym ci napisac ,że ci współczuję ,ale pomyślałam sobie, że ty wcale nie chcesz współczucia bo przecież lubisz to co robisz. jedyne co mnie martwi w tym wszystkim to fakt, że jesteś w tym bardzo pogubiony. piszesz otwarcie i z sensem . doskonale cię rozumiem. ja również w młodości zamykałam się w pokoju i słuchając the cure dołowałam się i czekałam kiedy nadejdzie ten moment ze zapłacze nad swoim nieudanym życiem a potem odbiję się od dna...i stanę w pionie i zacznę coś robic... szkoda że mieszkałam sama i nie było przy mnie rodziców....wtedy nie miałabym tych dołów,...
-
ja również się izoluję. odkąd pamiętam mogłam rozmawiać z rodzina o wszystkim i nie potrzebowałam przyjaźni, innych koleżanek itp...Jak rodzina się rozeszła, pełna wiary nawiązywałam kontakty, ale co chwilę m,nie ktoś ranił i traciłam powoli do ludzi zaufanie. więc przestałam sie z nimi spotykac, zaczełam cpac. izolowałam się namiętnie aż nie spotkałam swojej grupy punkowej i nie zaczełam odjazdowac. ale to trwało tylko rok bo zaszłam w ciąże, i skończyło się potem mąż umarł. i izolowałam się znowu i tak już mi zostało Bardzo tęsknie do tamtych czasów ..lat 88, 89...... oczywiście terapia wyciąga mnie powoli z tej skorupy i forum również...
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
bibi odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
z tego co wiem, są tez szpitale, osrodki otwarte. można się w każdej chwili wypisać. tylko ,że po co? są tam ludzie którzy nam pomagają, i wspierają na duchu. Ja jadę do Złotoryi. I nie boję się. Tylko nie wiem jeszcze kiedy:D -
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
bibi odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
Witaj Aniu :) U mnie to wyglądało tak Poszłam do rejonowego lekarza, który oczywiście dał mi kartę i kazał isć piętro wyżej do psychiatry. Poszłam, ale jak zobaczyłam tyle ludzi do tego p.Grzegorzaka to zwątpiłam , i zrezygnowałam. Potem siostra, która wiedziała, że mam problemy z moim partnerem, który pił, kazała mi iść do AA i zapisac sie do współuzależnionych. Potem okazało się, że musze tam być zarejestrowana, jakby cos mi się stało podczas terapii. NIe miałam nic przeciwko temu. Potem się dowiedziiałam, że poradnię odwiedzają psychiatrzy i psychologowie oraz terapeuci i że mamy do nich darmowy dostęp kiedy chcemy. Tak więc wykorzystuję to namiętnie i chodzę sobie pogadac , o problemach ze szwagrem i moich problemach przy wychowywaniu 15 letniej córki itp.... -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
bibi odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
marzenko ja napisze ci prawdę. poddałam się lękowi i nie poszłam do pracy ...ale to dlatego że mam pracę z której jestem zadowolona i która daje mi możliwość fizycznego wysiłku. to co mi proponowanowano to praca siedząca przy kasie--więc to nie dla mnie. -
takie tętnienie mam i ja. mam to tylko jak kłade się spac,, na którymś boku to mi tętni, tak głośno że nie da sie zasnąć. ale na drugim boku tak nie mam więc się odwracam i śpię. moja mama tez tak ma. nie wiem czemy. i wcale ci się nie dziwię że piszesz że to koszmar , bo to udręka!!! ale nie jest to objaw nerwicy. to moga być zwapnienia kości. ale nie jestem pewna.
-
poetka!!! witaj! a wiersze jakieś będziesz nam pisac?? pytam sie bo mamy taki temat w off-topiku http://www.forum.nerwica.com/viewtopic.php?t=29 moze coś nam napiszesz? pozdrowienia
-
przeczytałam "wolni od lęku"...ale chce przeczytać "oswoić lęk"
-
""a we mnie ta sztucznośc jest. najgorsze to,że nie zdaję sobie z niej sprawy w trakcie jak to się dzieje,jak kolejny raz się uśmiecham i działam kiedy mam ochotę wyć. dopiero po wszystkim gdy zostaje sama dopada mnie ogromny dół i pytanie po co ja to robię. ale wiem,bo to ogromny lęk przed byciem sobą przed nieakceptacją i myślę,że to właśnie doprowadziło u mnie do nerwicy. "" chyba źle zrozumiałam temat........... (albo ja go źle odebrałam ) patrycja pisze o tym ,że nie ma w sobie dośc siły i odwagi żeby przeciwstawić sie ludzion w pewnych sytuacjach ( autorytet, rodzic, nauczyciel), że zamiast powiedzieć co myśli o tej sprawie to się wycofuje potakuje i uśmiecha zakłopotana --chodź w srodku się gotuje i chętnie by powiedziała co mysli,, ale boi sie konsekwencji czy to o to chodzi??? bo w pierwszym poście zrozumiałam co innego?
-
mnie tu nie było! to nie ja!