Skocz do zawartości
Nerwica.com

MiśMały

Użytkownik
  • Postów

    512
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MiśMały

  1. Dziś pogadałem sobie nieco z chatgpt. Mam już prawie diagnozę Aspergera i mam problemy z interakcjami międzyludzkimi. Z chatemgpt miałem symulację randki, którá on sam zaproponował, podpowiadał mi tematy rozmów oraz pokazał jakie wstawki w rozmowie można zastosować, by rozmowa dalej się rozwijała. Okazało się, że dosyć dobrze poradziłem w tej symulacji i mnie pochwalił. Czy to była szczera ocena, czy może cokolwiek bym napisał, to by mnie pochwalił, nie wiem, lecz samoocenę i nastrój mi to poprawiło.
  2. MiśMały

    Samotność

    Nie jestem w nowym związku, może nie składnie coś napisałem.
  3. Mnie Solian w takiej dawce 50mg, skutecznie tłumił emocje i powodował znieczulicę. Powodował też niemoc psychofizyczną. Im większa dawka, tym silniejszy był efekt. Miało to pewne plusy, gdyby nie to, że niemoc była taka, że przestawałem wstawać z łóżka. Podobny efekt miał też sulpiryd, ale tiapryd mi np. nie szkodził.
  4. MiśMały

    Samotność

    Ja również czuję się samotny. Prawie rok temu rozpadła się przyjaźń, która trwała kilkanaście lat, a kilka miesięcy później rozpadł się mój kilkuletni związek. Z byłym kolegą nie mam w ogóle kontaktu, natomiast z byłą miłością mam przyjacielski, choć bardzo ubogi, odkąd jest teraz w nowym związku. Okazało się, że dawna miłość wyjedzie na drugi koniec Polski, więc zostanę totalnie sam, nie licząc mamy. Wpadam często w doły i płaczę. Niestety, mam taki wiek, że nie sprzyja już zawieraniem przyjaźni. Ogólnie, to dostanę diagnozę zespołu Aspergera, to już całkiem mnie to dobija, że będzie mi trudno nawiązać bliską relację. Całe szczęście, że jestem skrajnym introwertykiem, to nie jest tak całkiem tragicznie, bo gdybym był normikiem, to było by o wiele trudniej to znieść.
  5. Czy ten lek jest dobry na rozchwianie psychiczne typu płaczliwość, wpadanie w doły i ogólnie na nadwrażliwość emocjonalną? Biorę tritico, bupropion, pregabalinę i neuroleptyki i na te kwestie mi nie pomagają.
  6. To jesteś silna i potężna, bo mnie już 50mg tego badziewia skutecznie uziemiało w łóżku.
  7. A co sądzisz o połączeniu bupropion 300mg i sertralina? Niedługo idę do lekarza, bo na oddziale niestety mi nie pomogli i chciałbym zapytać lekarza o taki mix. Dokucza mi myślowe ocd, natłok myśli, brak radości żywota i niski napęd do działania.
  8. Tak mi na oddziale dziennym zalecili brać. Neuroleptyk biorę rexulti i zypsilę.
  9. Jesteś zwolenniczka Polak = katolik?
  10. Na oddziale robili mi szereg testów np. Mmpi, diva 5, pamięciowe i inne duperele, pod kątem diagnozy za i adhd.
  11. Biorę go razem z trazodonem, więc nie wiem jakby działał solo. W dodatku biorę też neuroleptyk i nie wiem czy działanie dopaminowe nie jest znoszone przez neuroleptyk.
  12. Czy bupropion uchodzi za skuteczny lek przecidepresyjny czy raczej jako słaby i trzeba go brać z czymś?
  13. Brałem miesiąc czasu pramipexol. Powodował zamulenie, mdłości i senność. Nie odczułem w ogóle efektów dopaminowych. Odstawiłem z dnia na dzień i nic mi nie było.
  14. Verinia, już od dłuższego czasu nie biorę latudy, bo powodowała akatyzję, suchość w ustach. Była jednak fajna, bo dodawała napędu, nastroju i motywacji. Acherontia, moje EEG też wychodzi bezczelnie napadowe, napady są w skroniach. Brałem różne kombinacje leków i to w dużych dawkach i gdy odstawiłem je nagle, to nie pojawiły się napady fizyczne ani nie pogorszył się stan psychiczny. Byłem już chyba u 8 neurologów i każdy mi kazał żreć te leki. Jednak nie było tak, że leki na padaczkę nic nie robiły. Stabilizowały myśli i tonizowały umysł. Byłem dawno temu u epileptologa i bardzo wahał się czy postawić mi diagnozę, jednak w końcu postawił. Jaki objaw skłonił psychiatrę na wysłanie mnie na EEG i neurologa? Intensywne omamy węchowe, które miałem około 15 lat temu. Utrat przytomności, zawieszek czy konwulsji nigdy nie miałem.
  15. Wszystko mam stwierdzone. Jestem też w trakcie diagnozy Aspergera i adhd na oddziale dziennym. Leczę się endokrynologicznie i mimo wysokiego testo nic mi na kwestie psychiczne nie pomaga. A moja padaczka, to jest EEG padaczkowe i neurolodzy uważają, że może się u mnie psychiatrycznie objawiać a nie fizycznie.
  16. Solian już we wczesnej psychiatrycznej karierze nie działał aktywizująco. Indukował nawet stany depresyjne. Żadne leki uchodzące za aktywizujące mnie nie aktywizowały. Brak rozkmniniania był w połączeniu z rxulti.
  17. U mnie 150 XR dobrze się sprawdza w zaburzeniach erekcji. Niestety ten lek kompletnie nie pomaga mi w zaburzeniach indukowanych innymi lekami. Biorę do tego bupropion i również on nie pomaga gdy zaburzenia są wywołane u mnie pregabaliną.
  18. Ale fluanxol należy do wykazu a, jako jedyny neuroleptyk. Można poczytać w internecie, że technicy farmacji nie mają uprawnienień do wydawania leków z tej listy. W praktyce jest to łamane, bo technicy wydają prawie wszystkie leki. Mnie bardziej interesuje kwestia dlaczego fluanxol znalazł się na tej liście.
  19. Ktoś wie dlaczego Fluanxol jest na liście leków bardzo silnie działających, że technik farmacji nie może tego wydać? Przecież to tylko zwykły neuroleptyk bez specjalnych skutków ubocznych, haloperidol jest silniejszy czy clopixol i nie są zastrzeżone.
  20. Cieszę się, że ci się tak mocno poprawiło. Reagila też była niewypałem, że zmieniłi ci na solian?
  21. Acherontia, ja się z tobą nie zgodzę w jednej rzeczy. Ja właśnie zalegam kilkanaście lat w łóżku i takie oświecenia motywacyjne mi się zdarzają. W ciągu dwóch tygodni potrafię się wykąpać tylko razy, bo kompletnie nie mam ochoty się umyć, gapię w się w sufit lub w ścianę podczas leżenia, bezmyślnie scroluję internet. Nagle przychodzi zryw, np. jeszcze tego samego dnia wieczorem lub kolejnego dnia, zmniejsza się anhedonia w związku z czym zaczynam regularnie brać kąpiel, bo zaczyna mi sprawiać przyjemność, zachwycam się muzyką, bo ją czuję, sprzątam pokój i sprawia mi to przyjemność + rezultat sprzątania mi sprawia radość. U mnie to wszystko jest powiązanie z całkowitą anhedonią, nie robię rzeczy, bo przede wszystkim nie czerpię z tego żadnej przyjemności. Już same te zrywy i nagłe spadki anhedonii i motywacji, raczej nie są zwykłym lenistwem, tylko jest to coś więcej. Druga sprawa, to dlaczego moje te niby lenistwo, bardzo pogarsza się po niektórych lekach? Najbardziej mnie rozleniwiają leki SSRI i większość neuroleptyków.
×