Pozwolę " podpiąć się" pod temat.
Skromne życie jest mi bliskie od dziecka.
Powiem wam, że kiedyś nawet mąż mi zwrócił uwagę (!), mówiąc:"Kupiłabys sobie jakieś inne spodnie."
Bo mi nie przeszkadza, że chodzę w jednych
Skąpstwo jest mi obce.Ale rozrzutna absolutnie nie jestem.