-
Postów
1 708 -
Dołączył
Treść opublikowana przez Melodiaa
-
Też czekam na kawę a tu nikt nie stawia
-
Już znam Leki mi pomagają i czuję, że nigdy bez nich nie będę potrafiła już żyć. Twój wiek to między 20-30?
-
Witam Wronki To prawda nikt tak tutaj nie szczebiota jak @Szczebiotka Wciąż podziwiam ilość tekstu jaki potrafi pisać w przeciwieństwie do mnie czyli krótko @Jurecki poczekaj na koniec lata..wtedy ludzie więcej czasu spędzają przed kompem niż w plenerze U mnie też jakieś 10-11 lat z przerwami będzie...wielu z Was znam z nicków...czasem widzę powroty nieoczywiste użytkowników Jejciu 10 w niedziele a my bez kawy
-
Nie znam a powinnam? Gdzie spędzisz wczasy?
-
Spokojnie i dobrze...
-
Witam Kawusia zawsze mile widziana... witam @Dryagan jak tam żyjesz? Witaj Powroty zawsze nie zwiastują nic dobrego ale mimo wszystko cieszymy się, że tutaj przychodzicie w gorszym czasie. Niestety lubi wracać...tak jakby zostało zakodowane już gdzieś tam.
-
Dobrze bo kawie towarzyszy muzyka i świergot ptaków zza okna.
-
Dobra decyzja...nie warto się męczyć bo nic dobrego by cię nie czekało z jego strony.
-
Dzień dobry Proszę i już nawet niedzielna kawka czeka Dobrego dnia wszystkim życzę
-
Jeżeli jeszcze nie diagnozowałaś się to może lekarz rodzinny...
-
Obecna...dycham jeszcze A jakże...chciałabym realnie usiąść z Wami i napić się kawy Jakiś zlocik????!!! I bardzo dobrze...bez Ciebie to nie takie same Wrony
-
Ahoj Nie ma się jak poczuć wśród swoich. Nasza rola jest tworzenie społeczności osób zaburzonych wzajemnie wspierających się i dzielących swoją wiedzą i doświadczeniem. Rozgość się i wpadnij na kawkę do Wron
-
@Malutka993witaj na forum Rozgość się i wpadaj na kawę do Wron
-
Nie eksperymentujemy na forum i nie zachęcamy do tego innych. Tamten wpis został zaakceptowany bo lekarz poparł tamta sytuację. Mnie lekarz czasem przepisuje dwa leki i gdyby któryś nie spasował mogę spróbować zażywać drugi ale to wszystko jest w porozumieniu. Decyduje ja ale lekarz daje mi na to zgodę.
-
Jezeli użytkownicy widzą wpisy gdzie łamany jest regulamin proszę o zgłaszanie postów a my będziemy wyciągać konsekwencje. Po drugie staramy zwraca się uwagę każdorazowo gdy widzimy we wpisach przekraczanie granicy. Przedyskutujemy to oczywiście wśród ekipy bo często traktujemy w formie upomnienia przekraczanie granic a może trzeba wyciągać surowsze konsekwencje. Jezeli chodzi o Stefana to po pierwsze nie był nowy użytkownik tylko wieloletni z multikintem i z pewnością zapoznany z zasadami forum od dawna. Bezpośrednio ustalał dawki innemu użytkownikowi co jest niedopuszczalne.
-
Już kombinuje jak koń pod górkę
-
Wystarczyło przeczytać regulamin i stosować się do niego. Kończymy dyskusje bo ona już niczego nie wnosi i tworzy się offtop
-
@Julita1 witaj na naszym forum.. Rozgość się
-
Witam z rana To co kawka na rozruch?
-
Poszukam takiego specjalisty któremu zaufam. Bywałam w takich sytuacjach i czasem widać profesjonalizm gołym okiem. Bywało, że błąkałam się od lekarza do lekarza i nic z tego nie wynikało. Myślę, że każdy tak miał w swoim życiu. Wszystko zależy od wyszkolenia, doświadczenia, pasji, intuicji...myślę, że to należycie o którym piszesz składają się różne elementy i stąd może wynikać klasa specjalisty. Dla mnie tzn. że nie tylko przerobiliście teoretycznie problemu tylko to przepracowanie wpłynęło na Ciebie dzięki którym rozpoczynasz w sobie proces zmiany, postrzegania. Czujesz się osaczony? Czujesz dyskomfort? Niewygodę? Napisałeś, że czujesz. Nie mam wiedzy ale zapytaj lekarza, psycholog? Oni są bardziej kompetentni. Planujesz to zupełne przeciwieństwo mnie bo dostosowuję swoje działanie do kolejnych kroków. Często pierwotne planowanie zostaje zaburzone. Tutaj polegam na rozumie i intuicji. Nikt nie ma gotowy rozwiązań...czasem skala problemu może być trudna dla obu stron. Rozumiem, że możą frustrować kolejne braki efektów terapii. Tutaj ty podejmujesz decyzje ale też jak napisałeś ponosisz konsekwencje. Rozmawiaj o wszystkich trudnościach terapii z psychologiem tak jak tutaj. Mów o obawach, odczuciach...komunikacja jest ważna. Nie musisz dziękować ale obawiam się, że moja wiedza jest zbyt mała ale życzę ci powodzenia i mam nadzieję, że odnajdziesz swoją drogę w życiu
-
Nigdy nie wiem na kogo trafimy a zdania co do sposobu leczenia różnią się nawet między lekarzami. Czasem mechanicy samochodowi mają odmienne zdanie co do przyczyny awarii. Nie ma doskonałego świata i ludzi.. Jeżeli masz zaufanie do obecnej pani psycholog to zwyczajnie przepracujcie pewne sprawy wg jej uznania. Raczej taka jego rola...jego zadaniem jej pomóc Tobie wyciągnąć pewne wnioski. Rolą psychologa nie jest podanie wszystkiego na tacy. Łatwy myślę, że nie a może nieco wymagający a ja nie wiem czy potrafię sprostać ale spróbuję. Mogę dzielić się swoim spojrzeniem i doświadczeniem. Czy to wystarczy to nie wiem... Widzę, że jesteś zadaniowcem i musisz wiedzieć co masz do zrobienia. Piszesz, że masz problem z uczuciami więc praca nad nimi, rozpoznawanie, szukanie w sobie uczuć, zastanawianie co czujesz a później omawianie tego z psycholog jest dobrym krokiem. Myślę, że chodzisz na terapię poznawczo- behawioralną bo w tym nurcie w podobny sposób się pracuje. Przede wszystkim na terapii to ty pracujesz i to ty musisz wypracować efekty a osoba p.sychologa ma ci w tym pomóc. Mam nadzieję, że masz terapię pod superwizją więc ktoś nad pracą z Tobą ma kontrolę. "Celem superwizji jest m.in. zapewnienie wsparcia, rozładowanie emocji i rozmowa o spostrzeżeniach, wynikających z terapii, a także zmniejszenie ryzyka prowadzenia psychoterapii metodą prób i błędów, co może stanowić zagrożenie dla zdrowia klienta"