-
Postów
5 107 -
Dołączył
Treść opublikowana przez namiestnik
-
potrzebuję pomocy, uzależnienie od flirtu?
namiestnik odpowiedział(a) na temat w Problemy w związkach i w rodzinie
???? Teraz będzie przykre: Przy takim podejściu to dobrze, że nie wychodzą Tobie te podrywy. Współczuję Twojej dziewczynie! A teraz coś bardziej pocieszającego: Może zamiast podrywać kogokolwiek (tak to brzmi przynajmniej - nieważne kto - byle zaliczyć tak?) to spróbuj oddać się w ręce, ale nie gejów czy kobiet, a terapeutów? Pomyśl sobie, próbujesz dowartościować siebie podrywając kobiety. Coś w tym jest. Dobra. Czy to coś jest fajne dla Waszego związku, dla niej, dla Ciebie na dłuższą metę? A teraz pomyśl jak się czuje Twoja kobieta? Czy czuje się dowartościowana? Spróbuj się zamienić rolami. Ty chcesz dowartościować swoją partnerkę na wszelkie sposoby. Pokazujesz jej pozytywy które w niej dostrzegasz. A ona na to, że jej to dynda.. i wolałaby zarwać jakieś ciacho na dzisiejszą noc to się lepiej dowartościuje.... No chyba, że macie taki układ, że jej tak jest dobrze. Choć jakoś nie wydaje mi się - po tym co napisałeś by tak było. A i też trudno to sobie wyobrazić. [Dodane po edycji:] ???? Teraz będzie przykre: Przy takim podejściu to dobrze, że nie wychodzą Tobie te podrywy. Współczuję Twojej dziewczynie! A teraz coś bardziej pocieszającego: Może zamiast podrywać kogokolwiek (tak to brzmi przynajmniej - nieważne kto - byle zaliczyć tak?) to spróbuj oddać się w ręce, ale nie gejów czy kobiet, a terapeutów? Pomyśl sobie, próbujesz dowartościować siebie podrywając kobiety. Coś w tym jest. Dobra. Czy to coś jest fajne dla Waszego związku, dla niej, dla Ciebie na dłuższą metę? A teraz pomyśl jak się czuje Twoja kobieta? Czy czuje się dowartościowana? Spróbuj się zamienić rolami. Ty chcesz dowartościować swoją partnerkę na wszelkie sposoby. Pokazujesz jej pozytywy które w niej dostrzegasz. A ona na to, że jej to dynda.. i wolałaby zarwać jakieś ciacho na dzisiejszą noc to się lepiej dowartościuje.... No chyba, że macie taki układ, że jej tak jest dobrze. Choć jakoś nie wydaje mi się - po tym co napisałeś by tak było. A i też trudno to sobie wyobrazić. -
Ojej - to jak u mnie. Mam plany i plany. I całe zajęte dnie. I cały czas bardziej spóźniony. I nie mam na nic czasu i już siły. Cały czas coś robię. Jest wieczór, a ja tego co na do południa nie skończyłem.
-
Ach Aga... to ciężko teraz. Z tym by sam wyczuwał to może być trudno. Wielu z nas nerwicowców bardzo skrywa emocje. Anyway - by się prosić o czułość - to tylko uciekać od takiej osoby!
-
Fajnie powiedziane. Anyway potem poznajemy coraz mocniej kogoś i wtedy okazuje się, że to jest właśnie ktoś kto jest tym/tą jedyną i przecież nie punktujemy. [Dodane po edycji:] I to wcale nie jest złe. Szczególnie by być z kimś na zawsze i odkrywać ciągle na nowo! :) Anyway jednak warto wiedzieć co cenimy!
-
Paranoja, trudne masz. Vi., bardzo mi się podoba Twój obecny avatar
-
I będą bliskie mi osoby.
-
"Zaburzeni łączcie się" :) czarnapasqda, musisz wiedzieć w jakiej części chcesz mieszkać. Dojazdy na przeciwległy koniec nie są zbyt .... Znajoma np. kiedyś miała bardzo niedrogo pokój u jakiejś staruszki. Nawet nie tyle opieka w rozliczeniu prócz drobnej kasy, co kontakt z rodziną jak by coś.
-
BÓG - czy istnieje,jaki jest,nasze wyobrażenie
namiestnik odpowiedział(a) na sbb88 temat w Socjologia
No tak. Ale dla jednych będziesz wtedy tym prawdziwszym wierzącym, czy prawdziwszym Chrześcijaninem. A dla innych wichrzycielem, innowiercą wręcz, naginaczem czy obłudnikiem (choć obłudą dla mnie jest brak wiary a trwanie jedynie w samej jej oprawie). Takie też jest moje myślenie. -
Pozwolę sobie zacytować całość. Dokładnie tak samo myślę. Też bym BARDZO chciał tak jak Sabaidee wiedzieć, że wkrótce tam będę.
-
ZEGNAJCIE, ZABILAM SIEBIE BO POZWOLILAM NA TO
namiestnik odpowiedział(a) na czarna megi temat w Depresja i CHAD
czarna megi, z tego co wiem to akurat nad Łodzią są ciemne chmury i wiesz... trezba poczekać. Aż Łodzianom humory wrócą, a z pewnością się odezwą. Ja jestem z okolic, ale z pochodzenia, bo tak to w Wawce teraz. Więc jeżeli potrzebujesz lokalnych informacji to nie bardzo pomogę. Ani nie spotkam się osobiście, ale jak coś to na 100% Łodzianie się odezwą. -
BÓG - czy istnieje,jaki jest,nasze wyobrażenie
namiestnik odpowiedział(a) na sbb88 temat w Socjologia
Sorry za OT. Vi., fajniejszy był Twój poprzedni avatar. A co myślicie o wierze i tym co pisane? Religii jest wiele. Chrześcijanie są, że tak powiem w wielu nacjach. Ba - Katolicy w jednym państwie mają inne wymagania w innym inne. A Bóg jest jeden. A to co słuchamy to są wypowiedzi LUDZI przecież. ONI wierzą. I mówią NAM, jak mamy wierzyć. Co o tym sądzicie? To dla mnie odwieczny problem. To, że istnieje i nie dotyczy tylko drobnych kwestii to przecież fakt. Papież jest nieomylny. Ale ilu papieży się myliło (pomijając kwestie występowania lub niewystępowania złej woli). -
ZEGNAJCIE, ZABILAM SIEBIE BO POZWOLILAM NA TO
namiestnik odpowiedział(a) na czarna megi temat w Depresja i CHAD
Ej tam zaraz psychopatów. Tu większość ma zboczenie w drugą stronę. Nerwicowcy! -
Anja nie gniewaj się proszę i wpadaj na następną imprę wiesz gdzie! :)
-
Luuuz :) Anyway zapraszam tutaj :) Tylko może troszkę później oki? Pozdrawiam!
-
To nie tak. Ja naprawdę nie byłem w stanie taki kawał. Jeszcze wtedy. Ale NA PEWNO się spotkamy! [Dodane po edycji:] Ej - ale miejsce mamy super! :) Nic nie zmieniać proszę! :) Anja - jak mogłaś? Chińczyka od nas?
-
kasiątko, nie przesadzaj z lekami. A te dopalacze to żadna rewelacja. Po Twoich "osiągnięciach" nie czuła byś w nich nic lepszego.
-
glinuś, jesteś na forum. Jest to jakiś sposób zorganizowania ludzi. Nawet zdarza się nam bardzo skutecznie zorganizować. Jednak większość jest zazwyczaj bardzo niezorganizowana. :) Napisz w czym jest Twój problem.
-
Niestety niektórzy mają tak jak ja. Że jak mają się do kogo uśmiechnąć to... a jak nie.. to już wcale nie chcą nawet żyć.
-
SamiraQ, ale z Ciebie konkreciara. Twardy i starczy. :)
-
Poprzytulajcie się, dajcie sobie po słodkim buziaku a faceci z pewnością się poślinią patrząc.
-
trochę nam się rozsynchronizowało Ann.... anyway onieśmiliłaś mnie - może ktoś inny dokończy :) ja oczywiście już tradycyjnie zawsze odpowiadam na post przed tym który jest nad moim.
-
Nimfomanka-brak uczuć?
namiestnik odpowiedział(a) na nopsik temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Sorki za ironię - ale w czym oczekujesz pomocy? A inna sprawa, że być może to nie oznaczać wcale nimfomanii, a problemy z uczuciami. Z relacjami. Z pewnością nie będzie prosto. Wolał bym mieć taką znajomą, czy przyjaciółkę(*) ale nie partnerkę. *) Bez dziwnych domysłów - nie do seksu. To nie dla mnie zresztą - ja mam dokładnie odwrotnie - władają mną uczucia. -
namiestnik opóźniony lakuda nie śpi i jej z tym dobrze