Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dalja

Użytkownik
  • Postów

    1 307
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dalja

  1. O tak tak, bardzo mądre stwierdzenie
  2. Dalja

    Trittico i finlepsin

    Słuszna bura, ale ja sama ostatnio spytałam o to samo
  3. Krzywda... okropne uczucie, ale im jesteśmy starsi tym lepiej ją znosimy. Ja np. na krzywdę reaguje bólem ale nie przeradza się u mnie w chęć zemsty. Przynajmniej jak do tej pory. A świat nie jest nie był i nie będzie sprawiedliwy od najmniejszych cząsteczek do największych spraw tego świata. Smutne ale nic z tym nie zrobimy
  4. Noo jak sie dłużej nie spożywa takich tam to niby na starcie wystarczy nam mniej i sieknie, ale potem znowu się przyjmuje i tolerancja się wyrabia. Myślę że tak, wyrobiła ci się tolerancja. Medikinet to super lek, zazdroszczę że go dostałeś...
  5. Powinnaś chodzić na terapię i być może wrócić do leków. A pisaniem przez neta w tej delikatnej sprawie się nie przejmuj, skoro koleżanka wie że masz problem to pisz, ona zrozumie, co za różnica czy spytasz o to na zywo, skoro to i tak tyczy się twoich urojen i sytuacji które miejsca nie miały. Mam nadzieję że nerwica ci się uspokoi, i będziesz dalej szczęśliwa z chlopakiem:)
  6. @SwitchMewybacz, absolutnie nie jest normalne, myślałam że zakończył związek z tobą. Nie będę jednak się rozpisywać, ponieważ to jest wątek innej forumowiczki. Jeśli chcesz możesz założyć swój a ja przeniosę te odpowiedzi
  7. Ale uważasz to za nienormalne, że skoro ma nowa kobietę to chce się rozstać? To że z tobą był 10 lat nie zobowiązuje go do utrzymywania ciebie, bo tak.
  8. Łał, szczerze to nie wiem czy wasz związek wyglądał dobrze ale jednak twój ex jest w porządku, dojrzały i cie nie wyrzuca, wyrozumiały dla twojej słabszej psychiki. Naprawdę ok się zachowuje. Ale pamiętaj że wiecznie tak nie będzie i z upływem czasu będzie się niecierpliwil, a do tego nowa kobieta też może się wkurzyć...
  9. Tobie moze sie tak wydawac ,,ze to nie jestes ty", bo moze tak jest w tych zaburzeniach pomyslalas o tym? Ja tam cie nie oceniam, jesli jest tak jak opisujesz, to faktycznie jestes jakos zaburzona. Co ci ten doktor sugerowal? Nie znam sie, ale sa dosc malo znane zespoly, typu zespół Aspargera. A moze masz jakis lekki autyzm, wiesz w dziecinstwie nie sprawdzono i tak wyroslas a teraz ciezko ci
  10. Tu nie chodzi o twój wygląd, przecież sama napisałaś że na początku był super seks - więc MUSIAŁAŚ mu się podobać widocznie uczucie uleciało razem z motylkami z brzucha, to niczyja wina, nie jest łatwo przecież o "prawdziwą miłość"
  11. matko, jak wy tak dajecie rade?! ;o
  12. typowo Ja się nie wstydzę, mówię głośno, wręcz mnie irytuje jak ktoś o tym nie wie np. z rodziny i mi gada o rzeczach które nie mają dla mnie kompletnego znaczenia... A ty musisz się uśmiechać i dyskutować. Chwila, może to swiatopoglad a nie zaburzenia. No, ale zaburzenie jest wypadkowa drugiego w moim przypadku, wiec powiedzmy że odpowiedziałam z sensem
  13. Proponuję nowa zabawę, zainspirował mnie powtarzający się sen. Polecenie: zinterpretuj sen poprzednika i napisz swój ostatni sen do interpretacji Cel: Zabawa, skłonienie siebie do refleksji Uwaga: 1. Nie opisujemy całego snu jak ciągu wydarzeń. Opisujemy charakterystyczną rzecz ze snu, np. Jakiś przedmiot lub wykonywaną czynność (jeden element snu) 2. Nie dyskutujemy w tym wątku o naszych snach i propozycjach interpretacji od użytkowników. Wątek ma wyglądać: interpretacja + mój sen; interpretacja + mój sen,....... 3. Piszemy z czym nam się kojarzy sen, jakie uczucia w nas wywołuje, co to mogłoby wg nas oznaczać. 4. Nie rozpisujemy się, krótkie odpowiedzi. 5. Jeśli nie pamiętamy ostatniego snu, może być to nasz sen z przeszłości jaki nam się przypomina. 5. Nie sugerujemy się interpretacjami użytkowników, to tylko w celu zabawy (użytkownicy nie są w wiekszosci kwalifikowanymi wróżkami czy psychoanalitykami) Zaczynam moim snem: Ostatnio kilka razy śniła mi się szafa z dzieciństwa, w pokoju z dziecinstwa. Otwierałam szafę, była pełna ubrań, ciasno ale złożonych. Szukam jakiegoś konkretnego ubrania, ale nie mogę znaleźć, przeglądam ciuchy, z górnej półki wypadają aż dżinsy....... Teraz ktoś napisze co wg niego moja psychika mi chce przekazać tym snem i pisze swój sen bawimy się ludzie!!!
  14. Dalja

    Marek z woj. lubelskiego

    Witaj na forum. Przykro się to czyta, smutna historia ciebie spotkała. Niestety to jak pieniądz może manipulować człowiekiem, mysle ze nawet nigdy byśmy nie pomyśleli do czego jesteśmy zdolni, tak jak Twoje rodzeństwo. Mam nadzieję że wiesz ze miałeś rację i ze się z tobą pogodzili do tej pory. A depresja... cóż, świństwo, ale trzeba myśleć pozytywnie ze w końcu sobie pójdzie na dobre. Faaajnie ze do nas dolaczyles! Tu jest dużo fajnych ludzi;)
  15. A byłaś na odziale, w sensie nie odwyku, tylko z depresja? Myślę że musimy mieć o co walczyć lub dla kogo, spróbowałaś może zaprzyjaźnić się z jakąś babeczka z aa? Obie byście się wspierały w trzeźwości;)
  16. Fajny temat;) Perwersyjny to wiadomo, ale nie jestem pewna czy można cos perwersyjnie organizować. Gdzieś to wyczytał?
  17. Uuu super sprawa! Wiesz, że już jesteś odważniejszy i silniejszy od większości z nas? Przez ten jeden krok do przodu tylko. A ten komplement, świetny pomysł, wiesz jakie to robi wrażenie, wręcz powalasz pewnością siebie. Dziś to chłopaki tylko z nosem w telefonie. Nie tedy droga panowie No i do tego wywołałeś u kogoś usmiech i poprawiłeś jej nastrój tak trzymaj, więcej szalonych czynów
  18. Hm, ciężko stwierdzić jak nie wiadomo o czym mówisz. O pasji? Dąż za wszelką cenę. O kobiecie? Odpuść jeśli ona nie chce. Z czasem nawet najmocniejsze emocje blakną
  19. Atak nerwicy wcale nie musi być wywołany czymś związanym z traumą. Wystarcza np U mnie niekomfortowe dla mózgu warunki, typu duszno, gorąco, głośno, dużo ludzi, albo nawet ktoś się zachowuje nie tak jak chcemy itp Witaj na forum:) zapraszamy do udzielania się
  20. @Kawa Szatana brawo za siłę, teraz będziesz swoim życiem kierować ty i już będzie do końca tylko lepsze:) brać przykład z ciebie! Autorko powinnaś iść na terapię. Psychika ci osłabła bo miałaś takie warunki w domu jakie miałaś. Te sprawy przepracowuje się z terapeuta, i niektórym to pomaga:) spróbuj może tobie też pomoże. Zrób coś niż marnować czas. Pomsl sobie jaka byś chciała być, taka jaka by była z tamtym chłopakiem i po prostu taka bądź! Niezależnie czy on jest czy go nie ma. Jak zaczniesz pozytywnie myśleć to pozytywne rzeczy będą się dziac
  21. A no właśnie, nie patrz na zdjęcia w necie, znaczy nie dosłownie, nie przez pryzmat tego że on i ona są cudownie szczęśliwi. Może są i będą zawsze, a może ona też go straci w bliższej czy dalszej przyszłości. Bo właśnie w social media to ludzie dodają wszystko to czym chcą się pochwalić w jakimś stopniu, nawet jak się będą zapierać ze nie.
×