Kupka wstydu - próba zmniejszenia, czyli nikt istotny próbuje uporać się z zaległymi lekturami. Na tapecie obecnie jest "Kapitał w XXI wieku" Thomasa Pikietty'ego. Niestety lekturę muszę sobie mocno dawkować, ponieważ trzeba się rozliczyć z różnych zobowiązań i czasu na czytanie zostaje niewiele.