nikt istotny

Hm, nie liczyłem, ale tylu kubków raczej nie mam. Czy masz zapałki?

@mandragora A może jeszcze jakieś ćwiczenia? Choć to moje spekulacje.

Bigos? Kiedyś mogłem go jeść na okrągło. U mnie zakupy się dzisiaj ograniczą do biletów autobusowych - muszę jechać odzyskać klucze od piwnicy. Tak to jest, jak się zapomina.

Nie. Czy masz żelki?

@EKa Cześć. Trzymam kciuki za Ciebie.

Ech, coraz więcej chorób... Mogłem zostać lekarzem, byłoby co robić.

@mandragora Na początku miałem podobnie - rozumiem, że lekarz mówi o mnie, ale jakoś mi się to nierzeczywiste wydawało. Potem... Potem zaś stało się kolejnym elementem codziennej rutyny. Samopoczucie? Bardzo średnio, jeżeli można się tak wyrazić.

Zdrowiejcie szybko, chorusy miłe. U mnie zdrowie również w kratkę, a na dokładkę różne uroki naszych przypadłości. Szczerze powiedziawszy, trochę bym z wami poplotkował (o ile macie ochotę).

@Evia Pamiętam Twój nick. Sam miałem wtedy inny,

Moje zwierzaczki.

Nie miałem (nie)przyjemności - ogólnie nie znoszę programów tego rodzaju. Niestety, są też znacznie głupsze (i szkodliwe zarazem).

Cześć, @piteks. Co by nie mówić to dobrze, że nie był to zawał.

Nie. Czy masz kolorową piłkę?

@cynthia Życzę powodzenia i trzymam kciuki. Wiesz może czego byś się chciała uczyć?

@Lilith W czwartek wracam na psychoterapię. Jutro do psychiatry napiszę, bo leki najmocniej mnie rozluźniające i układające znów zaczynają mnie usypiać.

@MarekWawka01 Dobrze, że leki pomagają. Mam nadzieję, że w zupełności wyciszą takie myśli u Ciebie. Sam zaraz będę dzwonił, żeby się umówić na konsultacje...

@Lilith Biorę. Ostatnio jednak dużo smutków się nagromadziło (rozpad związku po raz kolejny, problemy w pracy itd.) i coś pękło chyba we mnie. Znów się czuję pusty i cześciowo martwy wręcz. I nawet nie umiem się sensownie wysłowić.

@alone05 Brzmi bardzo smacznie. A u mnie były ciastka...

@Lilith U mnie właśnie wraca. Chciałbym na chwilę poczuć ulgę, nie myśleć.

@Lilith Niedobrze. U Ciebie? @OnaW Nie wiem, czy nadal tu zaglądasz, ale chyba miałem (choć w mniejszym stopniu) podobnie z rękami.

Próbuję się pozbierać i nie myśleć. Zajrzałem na forum.

@Wirginia Zachodnia Trzymam kciuki i dziękuję. Ech, zniknąłbym sobie.

@Wirginia Zachodnia Co u mnie? W sumie sam nie wiem - obecnie czuję pustkę i chcę zmienić pracę. Powinienem się też wziąć za pisanie różnych takich, ale... A co u Ciebie?

@Liber8Cześć, trochę mnie na forum nie było. Pozdrawiam serdecznie.