Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cassidy

Użytkownik
  • Postów

    1 146
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Cassidy

  1. Nie mam znajomych, z którymi mogłabym się spotkać.
  2. Cassidy

    Wkurza mnie:

    Mój mąż od rana mówiący do mnie tonem ss-mana jakiegoś czy co......
  3. Cassidy

    Wkurza mnie:

    Kiedy obcy ludzie chleją przy naszym bloku
  4. Bo nie mam z kim porozmawiać kiedy mąż jest w pracy... W sumie nawet jak jest w domu to nie ma ochoty rozmawiać, ja muszę ciągnąć za język...
  5. Ja mam jakieś upodobania masochistyczne. Ludzie obrażają mój wygląd a ja wchodzę na wideoczaty. Wtf...?
  6. Przez ten brak libido już nie widzę żadnego sensu w moim małżeństwie... A może po prostu mąż mnie nie pociąga... Tak czy owak nie chcę seksu w żadnym stopniu... Ja nie jestem piękna. Jestem obrzydliwa ale mąż mnie nie podnieca. Czy jestem złym człowiekiem?
  7. Cassidy

    Samotność

    Nie mam nikogo choć jestem mężatką... Nikogo, kto wysłucha z cierpliwością i bez głupawego uśmieszku pt. "Co Ty mi tu pie****isz?". Nie ma osoby, do której otworzę okienko, zapukam i wypalę od progu: "Nie mam sił, wysłuchaj mnie...". Czasem zastanawiam się czy ja istnieję na tym świecie normalnie czy tylko połowicznie a druga połowa dryfuje w innej rzeczywistości...
  8. Cassidy

    Co teraz robisz?

    Jadę do pracy z zacisnietymi zębami i obrzydzeniem
  9. Cały czas chodzę zestresowana bo mamy na pieńku z sąsiadem... Boję się, że się zachleję bo nie mam już siły a tylko po alko coś pozytywnego czuję. Mam wrażenie, że chyba faktycznie za wiele wzięłam na barki i teraz wszystko mi się zwraca. Jutro wracam do pracy. Boję się. Fakt, że na 3 tygodnie i potem 3 miesiące terapii, ale... jestem przerażona...
  10. No dzisiaj nawet porwę się na śmieszka
  11. Rano zwierzaki a potem nadeszły chmury.
  12. Pozwolę sobie na dygresyjkę - a myślałam, że to ja jestem poj*bana... ;]
  13. Nic nie czuję jakbym gdzieś miała zasysacz emocji... Boli głowa, chciałabym wybiec z domu anie wiem dokąd...
  14. Cassidy

    Nerwica mnie zabija

    Myślałaś nad całkowitą zmianą psychiatry?
  15. Cassidy

    Co teraz robisz?

    Zastanawiam się czy wziąć Alprox czy nie...
  16. Witajcie. Jestem aktualnie w trakcie konsultacji przed terapią grupową na Dziennym oddziale leczenia nerwic. Zadano mi dzisiaj pytanie: "Co musiałoby się stać NA TERAPII by było Pani lepiej i zaczęła Pani akceptować siebie?" Czy fakt, że nie wiedziałam jak odpowiedzieć na pytanie może dyskwalifikować mnie z terapii? Skąd mogę wiedzieć jak ma mi to pomóc? Psychiatra zasugerował abym odbyła terapię grupową, powiedziała, że może mi pomóc a ja czuję jakby starano się mnie zniechęcić...
  17. Motywuję się od rana, żeby nie popłakać się przed pracą. Jutro i pojutrze mam wolne, więc to mnie jakoś "podnosi na duchu". Znów sobie wmawiam, że wszystko w porządku, inaczej chyba bym eksplodowała.
  18. Mam wrażenie, że nie mam nikogo. Mąż, rodzina, znajomi z pracy to nie to samo. Nie mam gdzie pójść, wybeczeć się. W czwartek pojadę do poradni psychologicznej zapisać się na terapię indywidualną. Moje spadki entuzjazmu przy drugich zmianach nie dają mi żyć, a jeśli zwiększą mi etat z 3/4 na 4/4 to będę musiała dawać radę. Wmawiam sobie, że nic się nie dzieje tak samo, jak wmawiałam sobie, że coś jest nie tak. Działa póki co.
  19. Cassidy

    Co teraz robisz?

    Tęsknię do jutra bo wolne.
×