Skocz do zawartości
Nerwica.com

picziklaki

Użytkownik
  • Postów

    1 417
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez picziklaki

  1. U mnie klomipramina brana w dawkach nawet do 300 mg chociaż ze stabilizatorem nastroju jak np; kwas walproinowy ,który zwiększa jej stężenie we krwi o 50-65 % o wystarczy mi wtedy jej dawka rzędu 187,5 mg ma zrównoważony profit działania z lekką przewagą działania pobudzającego, oczywiście na depresje jest bardzo dobra ale jak chodzi już o zaburzenia lękowe to nie do końca , powiem prosto z mostu , działa przeciwlękowo po prostu słabo i trzeba ten lek wspomagać lekami oddziaływującymi na ośrodek GABA w mózgu czy to gabapentoidy, czy benodiazepiny czy baklofen,fenibut, tak czy siak na OCD uważam jej działanie za dobre, na depresje dobra bo chce się po niej wyjść z domu i coś zrobić więc wolę taki stan niż jak po SSRI - paroksetynie 40-50 mg ,że cały dzień bym leżał w łóżku i spał czy tam jej opcji pośredniej jak wenlafaksyna ,która już trochę jest lepsza na depresje w tej kwestii ale subiektywnie uważam jej działanie za podobne do ssri , -- 25 kwi 2018, 22:34 -- naprawdę intryguje mnie ta duloksetyna bo z tego co widzę silnie oddziałowywuje na serotonine i noradrenaline ale to w teorii ,a jak w praktyce ? coś utarło mi się o uszy ,że benzowiec chyba pisał ,że po niej był zwarzywiony ale taką samą opinie wydał o wenlafaksynie więc to kwestia indywidualna, ja tak czy siak wypróbuję kiedyś ten lek bo mam takie czasami momenty w których skaczę z TLPD na wenlafaksyne od razu na docelową dawkę 300 mg ,a jak to działa podobnie albo jeszcze silniej podobnie do wenlafaksyny to będzie bardzo dobrze,
  2. Też kiedyś pamiętnych czasów odczuwałem dobre działanie leków z grupy SSRI , fluoksetyna,paroksetyna i śmiem twierdzić ,że jak mózg jest nieoswojony z tymi lekami to one w pierwszych dniach/tygodniach mogą powodować hipomanie , potem poprawiają nastrój z lekką stymulacją 2-8 tyg ,a na końcu działają stabilizująco na nastrój czy tam sedatywnie i powodują zobojętnienie emocjonalne , -- 25 kwi 2018, 14:08 -- za moim pierwszym podejściem do fluoksetyne,a po paru latach przerwy do paroksetyny miałem ewidentną manie przez parę miesięcy stosowania.
  3. Po co ci aż 6 mg flupentiksolu ? -- 24 kwi 2018, 20:51 -- Ale clon to clon ,a nie jakieś tam tranxene,cloranxen bez porównania o czym tu pisać...
  4. Da się to jakoś odważyć jak w prochu przyjdzie bez wagi proszkowej ?
  5. Nie wiem brałem jeszcze nieregularnie inne benzodiazepiny jak oksazepam,alprozolam , możliwe że wyrobiła się tolerancja krzyżowa .
  6. Ja po miesiącu brania odstawiam 10 mg klorazepanu bo przestał działać ,a nie chce zwiększać dawki żeby pogłębiać uzależnienie. Stopniowo zmniejszyłem jego dawkę o połowę i tak będę brał następne dwa tygodnie,chociaż nie wiem czy ten okres nie skrócić do tygodnia czasu.
  7. Co to za różnica walproinian sodu ,a kwas walproinowy ? , pod jaką postacią jest lepszy bo kiedyś czytałem tylko ,że po tym pierwszym bardziej się tyje ale coś jeszcze ?
  8. Ten lek to mój kandydat nr 1 żeby go przetestować jako alternatywę dla wenlafaksyny do której czasami wracam -- 22 kwi 2018, 16:50 -- liczę po prostu ,że jest od niej silniejszy przeciwlękowo i bardziej pobudzający
  9. Ja po miesiącu brania go w dawkach 100 mg miałem niezły problem odstawić to w parę dni ale się udało
  10. ,a pewnie jakiś zakres benzodiazepiny mają terapeutyczny co można z krwi wyliczyć ,a jaki zakres toksyczny -- 22 kwi 2018, 16:45 -- dr. Psycho Trepens miał raczej specjalistyczne badania robione pod tym kątem w szpitalu
  11. do tego to ja doszedłem 4 lata temu po próbie samobójczej jak ufałem prywatnemu lekarzowi , od tamtego czasu to ja decyduje o swojej farmakoterapii bo to ja biorę ,a nie lekarz
  12. no właśnie jak tam działa klomi na ciebie Jacek ;p ? -- 21 kwi 2018, 21:04 -- mówiłem ,że pregabalina dobra jest na te sprawy i pomaga
  13. to jest kwestia indywidualna ale na OCD to 3 miesiące można czekać na efekt terapeutyczny ,antydepresyjny nie oszukujmy się już po 2-4 tygodniach powinien się pojawić ,a przeciwlękowy to z 1-3 miesiące
  14. Za duża dawka początkowa...będziesz miał nerwowość i ból głowy
  15. tracershy najwidoczniej jesteś mniej chory od takich ludzi,którzy targają się na własne życie, ponieważ na mnie leki antydepresyjne od dawna nie działają , redukują tylko niektóre objawy z 30-50 % działania , dalej 50 % to stan chorobowy i nie ma czegoś takiego jak pora zmienić lek bo już wszystkie przetestowałem i jestem przy jednym ( w dawce pozamaksymalnej) który te do 50 % poprawy wyrabia , -- 16 kwi 2018, 15:53 -- i przez te 50 % objawów chorobowych i tak mam bardzo utrudnione funkcjonowanie w społeczeństwie no cóż... jestem zdania że zdrowy albo biorący lek zdrowy nie zrozumie chorego w ciężkim stanie
  16. Ja już jestem po 3 próbach samobójczych gdzie mnie ledwo odratowali i generalnie w większości przypadków powinienem już nie żyć, mam czasami taki niestabilny nastrój i spadek w dół do depresyjnego z impulsem zrobienia samobójstwa i to już nie są myśli tylko wtedy czyny , w związku z tym zamierzam brać kwas walproinowy w ciągu dnia, najpierw zacząłem od 300 mg na noc przed snem, żeby uniknąć skutków ubocznych zamierzam dojść do 900 mg 1-1-1 po tygodniu .
  17. Jak nie masz tolerancji na benzodiazepiny nie zaczynaj od bromazepamu od razu !!! zacznij od klorazepanu 5-10 mg lub w ostateczności już lepiej od oksazepamu 10 mg
  18. Oczywiście skończ z tym jak najszybciej ...bo jak dalej tak będzie to leczenie odwykowe, albo odstawienie w szpitalu psychiatrycznym ...
  19. po karbazepinie raczej się nie tyje ale jak odstawisz sulpiryd to powinieneś schudnąć bo ja też po nim tyłem
×