
ILUZJA
Użytkownik-
Postów
205 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez ILUZJA
-
Dobra leków na dwa miesiące, zobaczymy jak się rozpakuje paro, a w połowie kwietnia wizyta u psychiatry i zapytam czy może jakaś psychoterapia, mimo, że jestem mocno sceptycznie nastawiony, ale nic, będę próbował. Dziś 11 dzień, nadal taki dziwny niepokój, brak łaknienia i huśtawka samopoczucia no, ale NN się dość mocno uspokoiło także są plusy. Co do sidów to wenlafaksyna biła na głowę w moim organizmie kapeć w gębie, wytrzeszcz oczu, rozdrażnienie, agresja i bóle brzucha przez 4 lata nie odpuszczały
-
Ja jestem na paro od 6 dni, trzy dni 20 mg i już leci 40mg nie lubię wchodzić przez miesiąc na dawkę, bo jakie zwiększenie by nie było to sidy te same i ten sam czas się utrzymują. Zresztą jechałem przez jakiś czas 450 mg wenlafaksyny, dawka oczywiście dobrana samemu chciałem spróbować słynnego crf , do tego była mirta 90 mg, ale czułem ciągle napięcie rozrywało mnie od środka, a za nic nie chciało mi się zabrać. Teraz jest 40 mg paro 15 mg mirzy i niekiedy 50 mg sulpirydu do motywacji. Leczę się na depresję i w jej trakcie nabawiłem się NN. Przez miesiąc próbowałem esci, ale instalacja się nie powiodła, a brałem 20mg. Teraz próbuje z paro, bo zdobyłem opakowanie, jak zaskoczy to pójdę po reckę i pobiorę dłużej, a może zaskoczy, że wyciągnie mnie z tego gówna. Co jakiś czas napiszę jak się ładuje. Pozdr.
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
ILUZJA odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
On coś działa, trochę mi lepiej psychicznie tyle, że fizycznie mnie ora. Kapeć w gębie, jedzenie na siłę, wenlafaksyna mnie orła mniej. Nie spodziewałem się że taki mały proszek może sponiewierać 100 kg faceta, ale jak już zacząłem to poczekam co najmniej miesiąc, albo zaskoczy, albo będę miał pewność, że to jednak lek nie dla mnie. Może to sidy tylko. Dopiero tydzień leci, a jestem cierpliwy i nie podejmuje pochopnie decyzji -
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
ILUZJA odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Widzę, że tłoczno tutaj. Jak kolejny dzień na esci. Dziś już trochę lepiej, ale z jedzeniem nadal kulawo, nie mam w ogóle łaknienia, ale niepokój się zmniejszył, ale osłabienie mnie dopadło i jak wstaje to mam kołowrotek w głowie -
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
ILUZJA odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Minie123. Próbowałeś sulpirydu? Mnie wycisza dobrze. Zero negatywnych myśli, niestety pozytywnych też zero. Dobre do pracy, są po nim myśli, ale tylko skupiające się na tym czym się zajmuję -
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
ILUZJA odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Witam, jestem tu nowy. Cztery lata leciałem na wenli i huk depresja jak była tak jest. Testowałem słynne CRF i nic. Mirta też leci 30 mg. Od środy esci 10 mg, pojawiły się lęki i niepokój których nigdy nie było. Dziś dorzuciłem 50mg sulpirydu bo dręczył mnie ten niepokój za bardzo. Ogólnie czuję się gorzej i nie mogę jeść. Mam 2 opk. Po 20 mg i dzielę tabsa na pół. Przemęcze się trochę i zobaczę czy to się dobrze instaluje, jak lipa to muszę kminić coś nowego. Między czasie leciała paro, pramolan, propranolon i nic, było też opakowanie miansy, ale już nie pamiętam jak działała, bo jako pierwszą ją brałem, ale skoro szukałem innych to też lipa -
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
ILUZJA odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Witam, jestem tu nowy. Cztery lata leciałem na wenli i huk depresja jak była tak jest. Testowałem słynne CRF i nic. Mirta też leci 30 mg. Od środy esci 10 mg, pojawiły się lęki i niepokój których nigdy nie było. Dziś dorzuciłem 50mg sulpirydu bo dręczył mnie ten niepokój za bardzo. Ogólnie czuję się gorzej i nie mogę jeść. Mam 2 opk. Po 20 mg i dzielę tabsa na pół. Przemęcze się trochę i zobaczę czy to się dobrze instaluje, jak lipa to muszę kminić coś nowego. Między czasie leciała paro, pramolan, propranolon i nic, było też opakowanie miansy, ale już nie pamiętam jak działała, bo jako pierwszą ją brałem, ale skoro szukałem innych to też lipa -
Co powiecie na temat kwetiapiny, czy jakos tak podobnie się to pisze.wczoraj byłem u lekarza na nfz i kazał mi odstawić mirtor a przepisał właśnie to.stwierdził też,że mam zaburzenia nerwicowo-depresyjne,a nie tylko depresyjne.wykupiłem to no,ale narazie nie biorę.jeżeli brał ktoś to coś,to prosiłbym, aby się wypowiedział jak sie po tym czuł i czy wogule to coś pozytywnego wniosło do jego terapii depresji bądź nerwicy.lekarz byl niemiły,ale to chyba norma na nfz.wenle kazał nadal stosować
-
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
ILUZJA odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
Po mircie mi przeszła zamuła po dwóch tygodniach.jak zwiększałem dawki,to tak po trzech dniach po hopku w górę, było już ok -
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
ILUZJA odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
Ja zacząłem lepiej się czuć po pół roku i to 45-90 mirty i trzy miesiące 150 wenli.po czterech tygodniach nie odczuwałem absolutnie żadnej poprawy -
Niewiem jaki wpływ ma wenlafaksyna,ale mirtazapina może wplynnac na czynność szpiku.Ja doraźnie brałem Wit b12. I przy badaniu krwi w grudniu mialem nadwyżkę erytrocytów i trombocytów,dlatego z niej zrezygnowałem.W marcu będę robił krew to porównam czy coś się zmieniło i napiszę.Może masz jakieś problemy z krzepnięciem, a wenla to pogłębia -- 19 lut 2017, 14:56 -- Krew to zapewne z rany w gardle,a nie z powodu braku krzepnięcia krwi.Ja żeby uniknąć suchości w gardle co chwila żuję gumę.Wczesniej też gardło mnie bolało przez to, że było suche i dopadały mnie infekcje.Spróbuj z gumą do żucia
-
1\3 faxoletu 150mg i ok pół tabletki mirtoru 30mg ,zależy jak przegryzę he he. 28 wizyta u lekarza na nfz, bo do tej pory chodziłem prywatnie.Ciekawe co mi powie .Brałem duże dawki mirty, nawet 90mg w tym samym czasie 150mg wenli,ale zajechało mnie to fizycznie, dorzuciłem suple przez dwa miechy GABA i dzięki temu zszedłem z dużych dawek, a czuje się lepiej i psychicznie i fizycznie niż na wysokim lewelu.Teraz jeszcze włączyłem, trypto i zma,a przy następnej wizycie w aptece kupię ekstrakt z zielonej herbaty.Trochę pokombinuję.Nie jestem zwolennikiem brania leków.Może uda mi się rozgryźć słabe punkty depresji i podzielę się tym z innymi .Czasami najprostsze rozwiązania są najlepsze -- 13 lut 2017, 22:28 -- wolno zapytać, na co cierpisz? u mnie stwierdzono dwubiegunówkę, ale z braku napadów maniakalnych od jakiegoś roku momentami lekko powątpiewam w tę diagnozę. aczkolwiek z tego co mi wiadomo, depresja nie ewoluuje, więc staram się to zrzucać na karb antydepresantów a jak u Ciebie w kwestiach intelektualnych, wydolnościowych? nie cierpisz na deficyty koncentracji, pamięci, osłabienie fizyczne? te suplementy w ogóle cokolwiek potrafią zdziałać, wpłynąć na przebieg choroby? Depresja z DD.w kwesti intelektualnej często się zamyślam,ale to chyba przez DD,nieraz mam wrażenie,że jestem autystyczny, taki swój świat mam.Suplementuję dopiero od środy.także za wcześnie na efekty.Jedynie GABA brałem dwa miesiące i byłem po nim taki miękki przed snem .Kreatyna,glutamina,białko to tylko do regeneracji po ćwiczeniu i do progresu siłowego.Poza tym to wszedłem na deficyt węglowodanowy,żeby ciąć wagę, jak na razie ze skutkiem.Chcę doprowadzić się do dobrego stanu fizycznego i sprawdzić jednocześnie czy aby moje problemy psychiczne nie mają podłoża fizycznego.Tryptofan już działa bo z wiekszym dystansem podchodzę do rzeczy które jeszcze tydzień temu mnie denerwowały.Co prawda subtelne działanie,ale jest i ja je czuję.Supli mam na dwa miechy,więc może się fajnie wszystko ułoży.Narazie chyba pozostanę przy lekach.Tak myślę pół mirtoru 15mg i 37mg wenli.Subtelna dawka,ale z suplami może się fajnie zazębić i wyjdzie panaceum na moje dolegliwości
-
Ja też mam problem z prawym uchem.Słuch mam dobry,ale ciągle mi coś strzela i rozpiera w środku.zaczęło się z dnia na dzień w 2010 do tego dd,potworne bóle głowy,bezsenność.po 13 miechach trochę odpuściło,no prócz dd,a od zeszłego maja znowu.trochę mi leki pomogły nie powiem,że nic,ale narazie jest stagnacja,nie jestem wyleczony,dlatego zagłębiam się w to jak pracuje ludzki organizm jakie zachodzą w nim procesy, które wpływają na psychikę i ogólne zdrowie.chcę mieć zdrowe ciało, żeby duch miał czysty domek.Stąd suplementy.Kiedyś próbowałem ziołolecznictwa.trochę w Tombaka się zaczytałem,ale nic to nie wniosło .Jakieś oczyszczania z toksyn i kamieni kałowych, totalna bzdura.Może na mnichów z Tybetu to działa,ale na mnie wogule.Teraz tryptofan,zma, jutro juz będę miał gaba,bo mi się skończył.Do tego glutamina,kreatyna,białko z racji tego, że zacząłem ćwiczyć.Idzie wiosna, słońce też zrobi swoje z chemią w mózgu.Jestem dobrej myśli.A i jeszcze mirta z wenlą,ale to w symbolicznych dawkach
-
Ja od dziecka mam tak,że gdy obudziłem się samoistnie tzn nie obudził mnie żaden odgłos w teraźniejszości jak mnie żona nie kopnie przez sen,to jestem wyspany nawet jak się obudzę o 2 w nocy,tyle,że po godzinie dopada mnie zmęczenie i i tak próbuję usnąć.A jak się przebudzę i nie będę się rozbudzał włączaniem tv,to zasypiam,co prawda rano jestem zmęczony,ale z godziny na godzinę mi przechodzi.A jak się rozbudzam w nocy, to juz cały dzień mam zesrany, bo ten drugi sen jest bardzo płytki, bądź niema go wcale.Tak mam odkąd pamietam
-
Wczoraj wziąłem pierwszy raz tryptofan i zma,ale przez przypadek wziąłem też taurynę to ze snem było kiepsko.dziś juz biorę sam trypt i zma.niestety gaba mi się skończyło,ale jutro zamówię i będę brąz te trzy suplementy,do tego mikro CRF.Zastanawiam się nad ekstraktem z zielonej herbaty,żeby włączyć go do suplementacji.Próbował ktoś z Was tego ekstraktu?
-
Kawa i herbata wypłukują magnez.nie wiem jaki wpływ na psychikę ma cukier,ale jak piłem kawę,to po godzinie od wypicia bylem strasznie rozdrażniony,wszystko mnie denerwowało,a po zjedzeniu obiadu się normowało.Stąd teoria,że to przez wypłukany magnez dochodziło do zakłóceń w pracy mózgu.odstawiłem i jest ok. Cukru spożywałem ok pól kilo dziennie,zawartego w słodyczach depresja sie nie nasilała,ale kiepsko fizycznie się czułem
-
No ja też nie jestem zadowolony z tego co robią ze mną leki. Nie jest tak, że wszystko w nich jest złe, bo jest kilka plusów, ale summa summarum nie zmieniają mnie na tyle żebym zwalczył moją fobię. Tłumią stresowe sytuacje, człowiek się tak nie zamartwia i nie rozmyśla, ale w moim przypadku ten lekowy letarg nie pomaga mi "wziąć za bary" istoty mojego problemu. Tylko ułatwia wegetację. Jaką bierzesz dawkę wenli i jakie suple masz zamiar brać? Bralem 150 wenli.Teraz biorę jedną trzecią zawartości kapsułki i połowę mirty to jakieś 15 mg zależy jak przegryzę tabse.Ogólnie pomogły mi na objawy somatyczne,ale do wyleczenia całkiem daleko,a dolegliwości żołądkowo jelitowe nie pozwoliły mi brać dużych dawek.z supli będę brał: Gaba,tryptofan,zma i stawiam na wydolność bo lekarz mi powiedział,że źle się prowadziłem.a mam dopiero 30 lat,ćwiczę w domu,ale od marca juz idę na siłownię.może jakieś 17alfa zaaplikuje.Zjebałem ostatnie 10 lat życia,ale powiedziałem dość,jak sam się nie ogarnę to lekami nic nie zdziałam.Ostatniego lutego mam wizytę u lekarza i powiem Mu,że chciałbym odstawić leki,by najmniej wenle
-
Ja wyjmuję jedną tabletkę z trzech które są w faxolecie 150mg,ale nieraz mnie mdli, w końcu ta kapsułka jest po to żeby tabletki uwalniały się w jelicie cienkim a nie w żołądku -- 31 sty 2017, 22:03 -- Ale mam tylko 75. Wczoraj byłem u psychiatry i chyba się mnie pytał czy mam 37,5 a ja jakoś się zakręciłem i powiedziałem, że mam. Wszystko mi się pokićkało, bo tak mam że jak przebudzę się w nocy/nad ranem (2,3,4) i nie uda mi się zasnąć to walę errory przez cały dzień. Mam Oriven i w środku kapsułki jest 6 takich małych pastylek, wychodzi że każda ma ok 12,5 mg venli. Będę ujmował pastylkę co 2-3 dni. Mi po wenli tak się kićka,że zapominam hasła,które znałem kilka lat.Jadę na zakupy i nie kupuję rzeczy zapisanych na kartce, bo się zapatrzę na coś innego,albo zapomnę kartki, którą odłożyłem na chwilę, bo wiązałem buty.Wszystko jest taki mało ważne.Gdybym był kawalerem, to podobał by mi się ten stan wyjebania na wszystko i patrzenia na świat, który tak jakby w zwolnionym tempie trwał, a ja wszystkich wyprzedzam i wszystko mnie nudzi, bo jest takie proste.Za miesiąc mam wizytę u lekarza i zasugeruję żeby z wenlą juz kończyć.Zamierzam teraz z suplementacją spróbować,bo nie podoba mi się stan po lekach