Musiałbyś przeczytac bardzo dużo artykułów by wyciągnąć jakieś konstruktywne wnioski. Większość jest dodatkowo sponsorowana, więc lepiej skonsultować się z jakimś doświadczonym lekarzem.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC33933/
Może trzeba zatem sprawdzić, czy lek, który bierzesz jest optymalny tzn. czy nie pogłębia zmniejszonej aktywności w tym obszarze głowy. Amisulpiryd ma chyba takie aktywizujące działanie (z tego co niektórzy piszą na forum), co nie wyklucza możliwości dobrania innych, skuteczniejszych specyfików.
Do 30 rż człowiek rzadko myśli o przemijaniu, bo ma rolę prokreacyjną, która chroni go przed takim rzeczami. Potem leci z górki. Wszystko zależy w jakim tempie ulegasz degradacji.