
Michu95
Użytkownik-
Postów
651 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Michu95
-
powiem wprost mam podobnie wiecznie nie zadowolony ojciec - kłócący się z mamą - oraz wciągający w to brata i resztę rodziny - powoli? - mam ochotę mówić na niego nie ojciec.. tylko - patojeciec - bo jest taki patologiczny.. że aż mam ochotę.. spakować się z mamą.. zabrać laptop.. tel i klucze.. mu powiedzieć by spędził ostatnie dni w Polsce - bo na szczęście wyjeżdża - u siostry - no i wyjechać do cioci.. byleby mamie nie zdołali zepsuć urodzin.. wiecie? tylko o tym myślę.. tylko o tym by mój stary.. - nie zepsuł urodzin mamie - bo wiem - po dzisiejszym występku brata.. do czego oni są zdolni.. niestety.. że są tacy toksyczni że aż mam ich dość.. całkiem..
-
powiem wam moja rodzina? to potwory - bo? mój ojciec jęczy i narzeka a sam jest sobie winny bo raz przez to że byłem przez niego załamany ja trafiłem do szpitala bo byłem? ofiarą przemocy z jego strony - teraz? dołączył do niego szanowny brat który zarzuca mamie - z rozwalonym kręgosłupem, z wieloma chorobami m.in osteoporozą, nadciśnieniem, depresją że może iść do pracy mimo że? stanowisko lekarzy jest jasne - mama jest w złym stanie - brat męczy nas też - co przyjazd? to samo - czy ojciec czy brat - przemocy psychiczna wobec nas i zarzucanie nam nie wiadomo czego w kółko robienie z nas złych mimo? że to mój brat w 2017 umiał na mnie naskoczyć - mimo? - że to mój brat - ostatnio? przyjechał pijany - też była kłótnia bo słyszałem - w kółko to mama i ja mamy nerwy przez tego człowieka - w kółko my tylko winni a ojciec? - wielce pokrzywdzony.. ta jasne.. - akurat tak pokrzywdzony.. - że po pijaku umiał mamie nawrzucać.. to jest to jaki mój ojciec jest.. potwór.. i tyle.. wraz z bratem.. aha.. do tego szwagier.. który umiał też mnie uderzyć.. grozić.. itd.. taka prawda.. oraz? mógłbym nadmieniać wiele.. to moja rodzina..
-
sam nie wiem jak to nazwać ten problem narastał od listopada i obecnie z trudem wychodzę z trudem też mi się zwierzać na necie - czyli publicznie - to fobia społeczna? czy co to jest? bo ja już nie wiem jak to nazwać moja terapeutka mówiła że mam bardzo nasiloną nerwice moja psycholog że nasiliły mi się lęki znacznie do tego nawrót traum, flashbacki, lęk przed śmiercią, lęk przed szpitalem i przepraszam jak źle że o tym piszę nie chcę nikogo zniechęcać ale od 3 lat przyznaje boję się ponownego pobytu tam do tego inne rzeczy dotyczące traum chętnie bym się wyprowadził z mamą ale średnio to wygląda i nie wiem co robić jak źle że ten post napisałem przepraszam was ja nikogo nie atakuje.
-
mój królik jest fantastyczny je fajnie i wygląda milusio... lubię uszatka nie wiem czy wam foto wysłałem ale oto foto: jest przepiękny - kocham go....
-
przez Covid był paskudny i tylko przez to.
-
Postanowienia na rok 2021/ Podsumowanie 2021
Michu95 odpowiedział(a) na Illi temat w Kroki do wolności
cel nr.1: uzbierać kasę na psychoterapie cel nr.2: wyjechać z rodziną z Polski cel nr.3: zrealizować się wreszcie artystycznie -
Przepraszam wiem zachowałem się wtedy ten miesiąc temu czy 2 miesiące wstecz nie miło to nie było manipulowanie wami to nie było robione na pokaz ja na prawdę miewam zaburzenia mowy i psychomotoryki jak nie jąkam się przez nerwy to tracę mowę czasem nie mogę nic powiedzieć czasem zastygam w ruchu i leżę czasem zasypiam wszystko zależy od przeładowania emocjonalnego może mieć to związek z cukrem bo zauważyłem senność gdy nie jem pewnego dnia niczego słodkiego tylko zwykłe rzeczy ale też z promazinem który powoduje u mnie osłabienie także jestem w depresji, lek nie pomaga mi wcale na lęki jestem zlękniony jak byłem boję się ludzi jak się bałem obecnie chciałbym pisać na necie ale boję się pisać i udzielać mam lęki boję się ludzi boję się jak mogą odebrać co napiszę że mogę urazić kogoś że pragnę po prostu rozmowy że mogę urazić kogoś bo nie mam w domu wsparcia psychicznego w sensie że potrzebuje się wygadać nie mam komu, potrzebuje się wypłakać też nie mam komu nawet przytulić nie mam komu i boję się mocno szpitali zresztą opinia lekarza była jaka była ja nie jestem przypadkiem nadającym się do szpitala po prostu czyjejś wybuchy emocjonalne nasilają we mnie lęki i nieufność do innych i jestem w niezbyt dobrej kondycji psychicznej przez to.. przepraszam was najmocniej.. wiem że byłem kłótliwy.. itd.. wiem że wiele złych rzeczy napisałem nie chcę prosić by mi zdejmować.. tego sprawdzania postów.. tylko by inni mi wybaczyli.. bym poczuł się lżej proszę was tylko o to i was najmocniej przepraszam ja w złym dziale.. ten wątek to też przepraszam.. najmocniej was przepraszam.. po prostu.. czułem że muszę was przeprosić i wyrzucić z siebie te przeprosiny.. i przepraszam was najmocniej... jak będę mieć możliwość pogadam z lekarzem póki co niezbyt.. muszę po prostu poczekać.. czasem też.. ze stresu coś zapominam powiedzieć bo te lęki powodują że taki jestem i przepraszam was za to..
-
już jest okej mowa wróciła nerwy i stres jak mówiłem bo jak się uspokoiłem to się naprawił problem... po prostu to psychogenne.... bo za dużo ostatnio stresu miałem... jak nie mało lat jakiś mnie wkurzył swoim zachowaniem w PKS-ie.... to potem ludzie robili ze mnie wariata... a okazało się potem dzięki mamie jego i mojej że raz to on kłamał.... dwa to faktycznie.... klął na mnie i parę innych osób.... wiecie jak? proste jego mama do mojej się wygadała.... i jeszcze kazała przeprosić mnie.... no spoko.... jestem ciekaw tylko.... czy to się nie powtórzy.... a swoją drogą współczuje jej.... i temu ojcu.... serio.... bo wiem jakie te małolaty to ziółka... kiedyś w gimnazjum i podstawówce.... jego bracia (być może) mnie zaczepiali.... wiem skąd? nazwisko to samo bo mama mi to też powiedziała.... więc spoko.... ale współczuje bo ich rodzice mają ciężko z nimi....
-
a inna sprawa nie nie zamierzam iść do żadnego szpitala bo? mam uraz do Polskich szpitali psychiatrycznych.
-
tylko dodam że to był kwiecień tego roku więcej co się działo nie mogę powiedzieć jest to stresogenne a mam ostatnio trochę za dużo stresu..
-
o to mi niestety chodzi.. poza tym przyczyna tkwi w psychice ja tak mam że jak mam za dużo stresu to tracę zdolność mówienia.. z czego to wynika to nie wiem... ale wiem że raz już tak było... ale przed czym.. nie mogę powiedzieć... bo nie chcę... sorry... ale dotyczy to innej osoby...
-
zresztą spoko nie ważne.. w sumie miałem racje kontakt z kimkolwiek jest bezsensem lepiej siedzieć sobie u siebie w pokoju i nic nie pisać.. bo i tak nie wiem czemu to miałoby służyć że napiszę komuś o moim problemie...
-
jakiego? i niby jak? jak boję się jeździć a wychodzić z domu nie mam ochoty bo się przejechałem na ludziach i nie mam na nic ochoty?
-
po prostu nie mogę nic powiedzieć..
-
nie wiem co się stało ostatnio miałem dużo stresu doszło kilka złych przeżyć no i? straciłem głos..
-
udało mi się odzyskać zaufanie do psycholog nie udało mi się naprawić rytmu dobowego.. traumy.. flashbacki i wszystko związane z PTSD dalej są wraz z koszmarami sennymi...
-
takie tam moje bohomazy...
Michu95 odpowiedział(a) na Michu95 temat w Fotografia/Malarstwo/Rysunek/Rzeźba
jak dla mnie do kitu bo jestem do kitu. -
lepsze od moich...
-
relaksacja w leczeniu traum
Michu95 odpowiedział(a) na Michu95 temat w PTSD - Zespół Stresu Pourazowego
a proste wytłumaczenie on pracuje za granicą... tam jest to tańsze jeszcze bardziej.... -
relaksacja w leczeniu traum
Michu95 odpowiedział(a) na Michu95 temat w PTSD - Zespół Stresu Pourazowego
https://allegro.pl/oferta/mata-masujaca-fotel-do-masazu-do-domu-samochodu-9114843841?bi_s=ads&bi_m=listing%3Adesktop%3Aquery&bi_c=YzQ4NWE3NmItZGQ5OS00ZWVkLTgwYTEtY2E5ZmFlZGRmNWFhAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=31df223e-fe42-4cfe-a2e4-fc858a0f0db9 taki odpowiednik w sumie no to lekko się pomyliłem no bo chodziło o matę masującą taką do montażu na fotel ale na łóżko się nadaje i w ogóle tylko tylko że lepiej nie spać bo przez sen jak ktoś wykonuje gwałtowne ruchy no to może uszkodzić elektronikę. -
relaksacja w leczeniu traum
Michu95 odpowiedział(a) na Michu95 temat w PTSD - Zespół Stresu Pourazowego
no niezbyt.. bo mój starszy kupił mi to i mamie w Niemczech.. -
relaksacja w leczeniu traum
Michu95 odpowiedział(a) na Michu95 temat w PTSD - Zespół Stresu Pourazowego
usunąć te wspomnienia wywalić zniszczyć jak jakieś smutne zdjęcie. -
relaksacja w leczeniu traum
Michu95 odpowiedział(a) na Michu95 temat w PTSD - Zespół Stresu Pourazowego
dużo by wyliczać ale nie chcę o tym gadać sorry ale nie chcę wolałbym w ogóle zapomnieć. -
relaksacja w leczeniu traum
Michu95 odpowiedział(a) na Michu95 temat w PTSD - Zespół Stresu Pourazowego
inna sprawa ja nie przeżyłem jednego traumatycznego wydarzenia. -
relaksacja w leczeniu traum
Michu95 odpowiedział(a) na Michu95 temat w PTSD - Zespół Stresu Pourazowego
wiem tylko szukam na jakiś czas czegoś co mi może nie zastąpi psychoterapii ale przynajmniej będzie jakąś alternatywą bo mam termin oczekiwania około 2021-2022 roku choć teraz to już nawet nie wiadomo czy ten termin będzie aktualny a czemu? Covid no i ta sytuacja związana z Covidem też mnie przeraża.