Ja też to fakt nie umiem dobrze zaplanować co i jak...bo o ile wiem, że w pracy jem tylko serek grani...a w domu jakiś obiad.
No, ale każdy obiad kosztuje...wiem pisze jak tluk..ale tak jest...co prawda Nam taniego rzenika co ma udla za 3:90, wątróbkę też tania, kurczaka kolo 6 zł.
Żołądki czy serduszka te tanie, ale serc nie, ale psiaki lubią