Skocz do zawartości
Nerwica.com

cixi81

Użytkownik
  • Postów

    125
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cixi81

  1. ja juz w II fazie cyklu czuje, ze nerwica jest silniejsza , ale nie zawsze.... wszystko pulsuje szybciej , ale tez jest tego plus tzn. ja sie mniej boje niz po miesiączce , lęki w II fazie cyklu mnie nie rąża , a po @ boje sie ich tak, że szok A no i nerwa mam silnego, nawet płaczliwa jestem , ehhh
  2. moje objawy sa dziwne, mam bóle to w lewej ręce, teraz w prawej, a w nocy czasami budze sie nagle i czuje jakies dziwne uczucie w prawej rece, nodze ale nie wiem dokladnie co to jest , nawet nie potrafie tego opisać, ani to mrowienie , ani dretwienie ale ze 2 razy obudziłam sie i miałam mrowienie lewego policzka, reki i nogi , a pozniej po prawej innej nocy to samo ,ale co dziwne o tej samej godzinie co w lewej i mam mega napiecie w rekach albo 1 albo 2 to wszystko jest z silnych lęków
  3. popieram madzie26, po to forum mamy, zeby pisac co nam dolega , to wszystko newica! jak mam gdzies wyjsc to juz noc przed ,mam czasami z głowy a teraz jeszcze doszły mi zawrot głowy , a tego wczesniej nie miałam wydaje mi sie ,że za mało wychodzimy bo wiadomo ze nerwica to więzienie , i jak człowiek juz wychodzi bo musi bierze nas wszystko od lęków, po trzesące sie ręce, kolatanie serca i modlimy sie zeby tylko dojsc do celu
  4. ja ostatnio naczytałam sie o "stwardnieniu rozsianym" i wiem ,że człowiek potrafi sobie wszystko wmówic i nawet miec takie objawy przestałam czytać bo psycha mi siada jak czytam o chorobach
  5. u mnie jest podobnie, z tym ze mam takie chwile załamania, ze juz nie dam rady -poddaje sie, ale za 15 min przechodzi ufff, naszczescie bo człowiek moze sobie nieźle popsuc plan
  6. Witajcie. Ja miałam to samo , juz miałam stracha przed jedzeniem sniadania, a jak zjadłam to serce walilo mi tak mocno ,ze miała wrazenie ze wyskoczy i po 10-15 przechodzilo, wzrok jak przez mgłe, głowa mnie nie bolała aha i nad tym nie da sie zapanować chce i nie moge miałam tak przez długi czas z przerwami. Od jakiego czasu biore vicard (wiem ze jest dla 50+ , ale obecnie tak sie czuje) i mi pomaga ja nie czuje zeby mi serce waliło po sniadaniu, oby tak dalej
  7. Witajcie Ja nigdy nie imprezowałam , nie piłam alkoholu , kawy do dziś nie pije i mam nerwice.... więc powiem wam ,że to zalezy od psychiki, kto jak na co reaguje.
  8. Krysiunia moje słonko i mi tez dzis jakies brednie popisałas , nie mozna wyzywac na kims swojej złości kazdy ma lepsze i gorsze dni .... ja tez dziś jakas byłam nerwowa z rana, wziełam mg i cos na uspokojenie i mi przeszło
  9. Gosia potrzebny Ci jest psycholog, ktos kto naswietli Tobie co sie dzieje w twoim zwiazku i udzieli wskazówek jak masz z tego błednego koła sie uwolnić, Ty jak i dzieci- bo one rosną i patrza na to wszystko, a póżniej beda cierpiały na nerwice i inne zaburzenia... działaj idz do poradni zdrowia psychicznego , poradni małżeńskiej opowiedz co sie dzieje i na pewno nikt nie odmówi Tobie pomocy.....ale jest jeszcze jedno Ale to Ty musisz sama tego chciec, musisz pragnąć uwolnic sie od tych problemów.....Twój zwiazek jest toksyczny , to co opisałas w postach to średniowiecze powodzenia
  10. Mój dziejszy dzien jak każdy ostatnio, rano gula nerwów w żoładku , na siłe jem sniadanie pozniej jest dobrze , a juz po 15 zaczyna sie stresior .włacza sie nerwica jakby ja ktos pilotem nacisnął
  11. Kochani ze mna znowu gorzej, nerwica na całego .... mam tego dość , wyc tylko mi pozostaje.
  12. witam , ja rano mam ataki od tyg, znowu to samo nawet teraz jak to pisze to rece mi sie trzesa ,cała sie trzese
  13. Czy bierze któs z was "rhodiolin" podobno jest na nerwice??....zastanawiam sie na kupnem tego leku ziołowego...
  14. bee84 moja matka mnie też wyzywała od róznych!! I własnie ona doprowadziła mnie do nerwicy.Długo mogłabym o tym pisac, ale nie chce sie nakręcać. Dlatego teraz jestem daleko od niej.Miałam dużo szczescia że udało mi sie wyprowadzić. Tylko wyprowadzka mnie uratowała przed tą wariatką ,bo kto wie czy nie wyladowałabym w psychiatryku!
  15. Witajcie. U mnie znowu powróciły ataki, po śniadaniu tak mam..... to jakis koszmar. Mam dośc, boje sie każdego dnia
  16. To duszenie sie może byc objawem zupełniej innej choroby np. sarkoidozy , ja to miałam , własnie sie dowiedziałam, że to od tego.... poza tym mam nerwice lękową wszystko sie poskładało jak domek z kart.
  17. Witajcie po długie przerwie , nieciekawej !!! do nerwicy lekowej dorzucam jeszcze SARKOIDOZE !!! jestem załamana na maxa!!! ale najpierw był łupież różowy!! a dodatkowo tydzien byłam przeziebiona na maxa, mam jeszcze kaszel !!!! jutro do lekarza!! mam dość lęków , od tego wyczerpania psychicznego spadła moja odporność organizmu pozdrawiam
  18. A u mnie w nocy jakas sensacja, o 1:30 jak zwykle , miałam napiecie w ręku i nudności juz zaczynam "olewac" nerwice i czuje sie lepiej psychicznie!! ale kiedy to sie skonczy to ja nie mam pojecia U mnie dziś "duszno i porno" 30st. burza byla a teraz nastepna idzie przynajmniej coś za oknem sie dzieje co pozwala odwrócic moja uwage od skupiania sie na sobie
  19. Z tą analizą sytuacji po 100razy to i ja mam tak.To mnie najbardziej męczy. A wyobraźnia wtedy mi pracuje pełna parą .To jest straszne!!!!!! Od tego mam stresa na maxa. U mnie od 4 dni jest okey, lęki ustąpiły ....a co dalej nie wiem, staram sie nie myślec o tym tylko patrzec optymistycznie w przyszłosć.... przede mną wyjazd nad morze Wiecie co ja odstawilam na jakis czas magnez z wit.B6 , przedawkowałam brałam mgb6 i dodatkowo skrzyp polny z witaminami gdzie tez była wit.B6 , na 1 ręku wyszły mi jakby piegi. Co rano po sniadaniu waliło mi serce, koszmar.Drżały mi mięsnie.Takie są objawy przedawkowania.Teraz juz 2 tyg. nie biore i jest okey. Magnez biore ale rozupuszczalny krugera bez witaminy B6. Dolegliwosci ustapiły. Witamina B6 jest toksyczna; nadmiar powoduje zaburzenia układu nerwowego: brak koordynacji mięśni, zwyrodnienia tkanki nerwowej, słabość mięśni, niepewny chód, uczucie mrowienia, a także wpływa niekorzystnie na obecność aminokwasów we krwi. Zmiany te ustępują wraz z zaprzestaniem nadmiernej suplementacji witaminą B6. Należy podkreślić, że podobnych skutków ubocznych nie zaobserwowano przy pozyskiwaniu witaminy B6 z pokarmu[potrzebne źródło]. Maksymalna dawka dzienna dla osób dorosłych, która została uznana za bezpieczną, wynosi 100 mg.
  20. A u mnie od kilku dni w miare dobrze ,nerwica poszła w uśpienie oby na długi czas ....wam też życze wyciszenia nerwów
  21. Wydaje mi sie ,że Twój stres jest spowodowany własnie tym ,że jestes sam w domu. Ja tez dziś mam silne napiecie nerwowe w miesniach rąk i w głowie , mam tego dosć
  22. cixi81

    ciagły niepokój

    Witam. Dzis było w miare okey. Ale jakies napiecie małe sie przyplatało w miesniach żeby mnie wystraszyć A ogólnie to duszno dziś u mnie na maxa , nawet listek na dworze nie drgnie! A teraz juz jakis mały stresiorek sie wkrada, bo przecież jutro poniedzialek ale jakoś to będzie no trzeba trwać pozdrawiam i życze miłego tygodnia
  23. cixi81

    ciagły niepokój

    Nika nad morzem sie wyluzujesz! moze odstaw na tydzien ten lek?? zobaczysz jak sie bedziesz czuła, bo czasami lek moze tak dzialac. Zacznij brać magnez , to troche pozwoli Ci sie wyciszyc wewnetrznie
×