Bluepb

Rodzice zdecydowanie mnie dzisiaj zdenerwowali. Dowiedziałem się od nich, że brak pracy to wynik mojego lenistwa... Żeby tydzień pobyli w mojej skórze to skończyli by gadać w ten sposób. A Tata do pracowitych nie należy jak to się mówi "przyganiał kocioł garnkowi"...

To proste, wystarczy: 1. Nie mieć znajomych, żeby z kimś wyjechać. 2. Nie mieć kasy na wyjazd. 3. Nie znać języka obcego. Bonusowo można dodać różne zaburzenia... :)

Według twojej teorii mam 4-9 lat. Może się wyrobię. Heheh

Na to pierwsze to jest szybkie lekarstwo woda z mydłem. hehe Ale na to drugie to sam lekarstwa nie znam.

Takie pisanie nie pomaga wiesz?

Spokojny byłem. :)

Dlaczego tak bo zaciekawiło mnie, że mam obniżone. A potem zaciekawiło mnie, że z obniżonego wskoczyło ponad 120/80. Być może zbyt szybki pomiar wpłynął na wynik teraz mam dobre i dzisiaj już więcej nie mierze. :)

W sumie nie wiem gdzie ten post umieścić niech będzie tutaj. Ale zbadałem się dzisiaj na ciśnienie i się zdziwiłem bo zazwyczaj mam około 120/80 a dzisiaj Pierwszy pomiar 92/59 puls 69 drugi 138/91 puls 90 trzeci 148/109 puls 79 czwarty 161/121 puls 85 (odstęp między pomiarami jakieś 30sekund) Pojechałem samochodem 5km do miasta wróciłem pomiar 138/93 puls 84 drugi pomiar 132/77 puls 84 I myślę sobie what the fck ? Podczas pisania postu pomiar 126/81 puls 97

Czyli uważacie, że wizyta u psychiatry to automatycznie piguły ? Ja planuje iść mimo wszystko. Tylko jak namówić rodziców żeby dali mi wsparcie w tym temacie...

Czytaj ze zrozumieniem... Napisałem, że jeśli będzie to konieczne.

Pójdź do dobrego psychiatry jeśli będzie to konieczne to da Ci leki lub jeśli będzie to konieczne da Ci skierowanie do psychoterapeuty. Myśli samobójczych nie wolno bagatelizować...

Edycja: Inaczej muszę napisać post.. Podejrzewam, że bycie prawiczkiem jest skutkiem zaburzeń a nie przyczyną. Żeby to potwierdzić to musisz rozwinąć swoją wypowiedź nie bój się i powiedz co Cie trapi.

Domyśliłem się ale napisałem tak jakbym nie domyślił się trochę pokręciłem ale niech będzie i tak nie da się edytować.

Można by rzec, że na tym forum każdy jest beznadziejny lub każdy tak się czuje.. :)

OK więc tak tutaj z każdym możesz popisać o swoich problemach więc nie marudź i pisz.

Ja nienawidzę, chciałbym być normalnym gościem.

Możesz potwierdzić, że nie trollujesz ?

Troll jak Owsik..

Możliwe, że czeka mnie dobra przyszłość ale ja tego nie widzę..

Nie będę mieć matury. Ranisz moje uczucia

Pracujesz czy uczysz się ? Ja jestem bezrobotny od ponad roku a uczę się w wieczorowym LO.

Też często czuje, że jestem do niczego a o tym piszesz. Co prawda nie lubię pisać tak o sobie..

Ja też nie miałem nigdy dziewczyny mam też mam 21lat i do tego nie mam perspektyw na przyszłość chyba szukasz kogoś takiego jak ja.

Hej Marta. Przyszłaś tu z jakiegoś powodu co Cię trapi?

Dlatego, że leki nie działają ? Pisałem wczoraj na gadu na temat leków trochę i osoba która bierze powiedziała mi, że od razu nie działają. PS