Skocz do zawartości
Nerwica.com

Vengence

Użytkownik
  • Postów

    2 102
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Vengence

  1. fajno brzmi ,,,, ale czy nie jest to tylko teorią . Dnia nie potrafię wyrobić bez prochów ,,, więc o czym tu gadka ,,,,więc chyba mi przyjdzie umrzeć w aptece ( najlepiej podczas promocji ) Ale czy ty jesteś tak do końca czysty??, w sensie, zero narkołaków??
  2. Zmieni!, ważniejsze jest pytanie, na jaki!?, bo jeśli na Ssri to twoja sytuacja raczej się nie poprawi, może nadszedł czas by po prostu zejść z leków, tego się nie powinno brać całe życia(powiedziałem to ja co biorę antydepresanty 3,5 roku).
  3. samar to jedno ,,, a w głowie poprawa jaka ? Taki cud na kiju miał być na tym połaczeniu z wenlą,,, a tu widze szambonurek w stroju odświętnym tylko,,, Ja już w żadne cuda na kiju nie wierzę.
  4. ja z kolei z myślami nie mam za większego problemu , problemem są emocje , lęk , zaniżony nastrój . jak Ty funkcjonujesz po takiej dawce Mirtazapiny . ja raz wziąłem to na wieczór ( chyba 10mg ) to za minut nażarcie mnie totalnie wzięło , a cały następny dzięń to zamuła .Jak jakiś neurojebtyk No właśnie chyba muszę sobie dać spokój z tą mirtą, bo jedyne co jest do przodu to samar.
  5. Ja wam powiem, że mam kurwa już dość tej pierdolonej zamuły, czuje jakieś masakryczne zobojętnienie, z jednej strony wyszedłbym gdzieś, pojechał, coś zobaczył, spotkał się z kimś, a z 2 strony siedzę na krześle jak pojebany, co chwile jakieś zjebane myśli mi przez łeb przelecą, nie chce już tak żyć.
  6. Równie dobrze, może zamulać na maxa, ja brałem dawki 1 mg - 3 mg i była zamuła, z resztą jak na każdym syfie zwanym neuroleptyk, neuroleptyki powinni podawać u nas w sejmie i w Brukseli. Wtedy ludzią żyło by się lepiej, ot co
  7. Dokładnie tak Alu. -- 19 sty 2016, 16:38 -- Chyba, że mówimy o czystym lęku uogólnionym, który trwa cały czas bez względu na okoliczności, wtedy leki to wyleczą/zaleczą.
  8. Są po to by koncerną farmaceutycznym nabijać kase i by się śmieli z chorych i pokazywali im tak o frajerzy.
  9. Ja już nawet coraz gorzej śpie po tym, przytyłem, choć na początku nie tyłem, kurwa mać, odstawiam to w pizdu.
  10. Brać możesz byle nie za długo neuroleptyki to gówno, blokują receptory dopaminowe i zamulają na maxa po pewnym czasie.
  11. no i dowiedli ze działa przeciwdepresyjnie i tak został zaklasyfikowany, a pozostałe jest jego skutkiem ubocznym występującym u określonego odsetka Może paradoksalnie jest inaczej, jego działanie przeciwdepresyjne to skutek uboczny substancji a nie jego zamierzone działanie - czyt(apatia, brak ochoty na cokolwiek, prócz leżenia, lub patrzenia w ekran komputera, gdzie nawet tapeta ma setki lat, impotencja, anhedonia, można by tak wymieniać bez końca.), wybaczcie ale jestem uwalony jak meserszmit. -- 18 sty 2016, 19:09 -- no i dowiedli ze działa przeciwdepresyjnie i tak został zaklasyfikowany, a pozostałe jest jego skutkiem ubocznym występującym u określonego odsetka -- 18 sty 2016, 18:07 -- te leki nie zostały stworzone do brania w nieskonczoność więc sie nie dziw ze dziać sie mogą rozne rzeczy, i to sie nie tyczy tylko SSRI No nie zostały, co nie zmienia faktu, że większość ludzi musi je brać do końca życia swojego lub świata.
×