Vengence

No z pewnością tak jest jak mówisz, ale ja nigdzie nie napisałem, źe ma iść na randkę w tym stanie, poza tym z czasem nerwowość przejdzie i zostanie pewność siebie.

Hehe, każdy w końcu do tego dochodzi.

Mnie trzymało ponad 2 tyogodnie, ale ja odstawiłem z buta, z dnia na dzień, masakra, nie polecam.

Może wcześniej nie miałeś odwagi się wydrzeć i ukrywałeś te emocje a paro je wyzwala, ten lek jest konkretny jeśli idzie o śmiałość i pewność siebie, zajebisty na randki, szkoda, że doraznie tak nie działa.

3 tygodnie to jeszcze za mało tak do 6 warto czekać, co do działania, to działa tylko jak się bierze, po odstawieniu najczęściej wszystko wraca, często ze zdwojoną siłą.

Benzowiec możesz nam, oszczędzić szczegółów

Dobra ludzie teraz jestem zadowolona, że pogadaliście, a teraz wskakuję do łóżeczka, tak trzymać mi tu i nie znikać szybko. Dobranoc na dzisiaj, 30 tabletka dzisiaj, zobaczymy co jutro bedzie. Papa, ja też idę spać

tictac, Spróbuj Żeń-szenia i imbiru np.

tylko małe sprostowanie , ja nie żyję , nie wychodze z domu , jestem zmulony , więc nie zyje . ty byłaś na basenie,pewnie wychodzisz na dwór,bylas w aquaparku . na bank spotykasz się z kolegami itp , ja jestem wyizolowany , po prostu ja przywykłem już do takiej izolacji , o ile można przywyknąć , i też znikła u mnie iskra nadzieji , bo nie jestem laikiem trochę w tym siedze i po prostui wiem że już wszystko przerobiłem . mam po prostu powoli wyjebane w moj los . taka jest roznica Ja mam podobnie, wyłażę i staram się coś robić, ale to jest na siłę, zero ochoty na cokolwiek no i zero przyjemności, nic kompletnie nie czuje i mam pustkę we łbie.

Z wszystkich leków, które brałem, najlepiej działała paroksetyna.

benzowiec84, Ja na dulo otępiony, zmęczony i wkurwiony, w tej kolejności.

ja biore 25 dni , nie jest zle W jakich kwestiach ci się poprawiło?

agia, A ile czasu bierzesz to fluo??

diczipers, Nie ma za co, zawsze staram się pomóc, jeśli mam możliwość, pozdro.

Ricah, Ja też biorę od kilku dni tauryne i nie męczę się tak jak wcześniej, odczuwam dużo mniejsze zmęczenie niż wcześniej, więc spory plus jak na zwykły suplement.

ja bym celował w wenle.

Ooak, nie przejmuj się agusiaww, bo ona taka jest i się nie zmieni, ale forum bez niej nie było by takie samo.

Ricah, Daje ci coś tak tauryna i Acetyl-L-karnityna co masz w podpisie??

To tak nie działa, placebo działa jak nie wiesz co łykasz, tutaj wiesz, że będziesz łykał witamine c, co nie zmienia faktu, że fluo to badziewie jak wszystkie ssri, no może z wyjątkiem paro, ale też do czasu.

Zmień nicka, a tak na poważnie to na co ty chorujesz?

Grabarz666, Ciekawe jest to, że ty z każdym masz problem, może warto by się nad sobą zastanowić!?, ot tak od czasu do czasu nie zaszkodzi, np: w przerwie gdy nie czytasz tych fascynujących badań co je nam tu wklejasz.

50mg esci to kosmiczna dawka i generalnie pzreciwwskazana ze wzgledu na mozliwosc wystapienia zaburzen rytmu serca. Zreszta blokowanie Sert przez esci jest nieliniowe i zwiekszanie dawki od 20mg do 50mg powoduje zwiekszzenie blokowania tylko o kilka %. Jesli lekarz to zalecił to proponuje sie nad nim zastanowic;) Żaden szanowany lekarz by takiej dawki nie przepisał, Zbychu sam sobie reguluje dawkowanie, a co!.

Ja wątpie czy to się w ogóle zmieni!, brałem wszystkie ssri i na każdym było to samo, te leki spłycają wszystko na maxa, a po pewnym czasie czujesz się jak zombi, zmulenie brak ochoty na cokolwiek prócz leżenia lub patrzenie w tv albo w ścianę. Życie na Ssri wygląda mniej więcej tak:

2,4 to mała dawka, dla dziadków.

Najważniejsze to nie tracić głowy. ja właśnie jestem po bieganiu, a zaraz zapierdalam na siłownie, muszę się odmulić, jedynie bieganie daje mi kopa, antydepresanty to jakiś żart.