Skocz do zawartości
Nerwica.com

Purpurowy

Użytkownik
  • Postów

    7 487
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Purpurowy

  1. Nie, nie wierzę w istoty nadprzyrodzone, typu bóg i inne wróżki czy duchy. A Ty wierzysz?
  2. Purpurowy

    Spamowa wyspa

    Coraz częściej mam wrażenie że mój upadek (nie koniecznie alkoholowy, być może w innej postaci) zbliża się wielkimi krokami.
  3. Takie pytanie do złomiarza... domyślam się że o muzykę chodzi. Tak, lubię. A Ty lubisz metal?
  4. Purpurowy

    Spamowa wyspa

    Bo jak zasuwa pijany czworakach to bardziej przypomina stonogę niż człowieka. Chociaż co ja tam się będę produkował. Sam nie lepszy jestem. On to okazyjnie się nawali, to chociaż o tyle lepiej.
  5. Purpurowy

    Spamowa wyspa

    Dołączam się, chociaż bez herbatki, bo pan Ludzka Stonoga śpi po poprawinach nawalony i nie mogę już hałasować.
  6. Jeden pies, byle by mnie ubiło. Chociaż to bardzo trudne do wykonania. Pies czy kot?
  7. Purpurowy

    Spamowa wyspa

    Ale na poważnie wszystko mnie wkur... denerwuje coraz bardziej i częściej.
  8. Prawdę powiedziawszy pierwsze słyszę. Czy kogokolwiek interesuje kompromis?
  9. Tak, jest mnóstwo takich osób, ale wiesz jakie mamy prawo w Polsce - uderzysz śmiecia, a karę dostajesz jak byś uderzył człowieka. Co sadzisz o jutrzejszym tzw. "czarnym proteście"?
  10. Purpurowy

    Spamowa wyspa

    Co, nie styka cuś? Czekej, zaraz tam z lutownico wpadnę i połączę co trzeba.
  11. Purpurowy

    Spamowa wyspa

    Eh, byle do jutra. Byłem zaledwie kilka godzin na tym weselu, a jestem zmęczony bardziej niż po całym dniu zbierania puszek.
  12. Purpurowy

    Spamowa wyspa

    No nic. Już jutro normalny dzień i wreszcie będę mógł wrócić do swoich puszek, mikrofalówek, i reszty złomu.
  13. Purpurowy

    Spamowa wyspa

    Około 5:00 dzwoni dzwonek do drzwi. Ojciec wrócił z wesela. Obrzygał wszystko co się dało, po drodze z przedsionka do kibla, a potem poszedł do siebie i obrzygał swoją sypialnię. Pomyślałem sobie że posprzątam co się da, zanim matula wróci. Ale ona zaraz przyszła i oczywiście cały ochrzan na mnie, czemu to wszystko jest pozarzygiwane. To było już za dużo na moje nerwy. Od tamtego momentu już nie spałem.
  14. Purpurowy

    Spamowa wyspa

    Kurwa mać, dno i patologia...
  15. Purpurowy

    Spamowa wyspa

    O nie, żaden czas nie minie, to było ostatnie wesele na jakim byłem w swoim życiu.
  16. Purpurowy

    Spamowa wyspa

    Ze wszystkimi, widać pomijając mnie. Czy ja wiem. Sala weselna. Zespół - repertuar raczej w styl "Gdzie się podziały tamte prywatki" czy "cykady na cykladach." A jak wychodziłem to jeszcze nikt się nie bił
  17. Purpurowy

    Spamowa wyspa

    Wiesz co... w sumie nawet nie powinienem drążyć tego tematu. Przyzwyczaiłem się.
  18. Purpurowy

    Spamowa wyspa

    Tam zaraz ignorantek. Po prostu kobiet które mają gust i szacunek do samych siebie i z byle lamusem nie tańczą. Nie powiem żeby mnie to zaskoczyło, bo się tego spodziewałem, nie wiem tylko po co moi rodzice, wiedząc jaka jest sytuacja, naciskają na mnie żebym łaził i się pytał. Stres to pół biedy, bardziej wkurzony jestem.
  19. Purpurowy

    Spamowa wyspa

    Najadłem się, bo przecież nic innego do roboty nie miałem. I jestem wściekły, bo znów będę wyglądał jak ciężarna maciora.
  20. Purpurowy

    Spamowa wyspa

    Policzyłem. Było 16. Oczywiście i tak popełniłem błąd że nie pytałem dalej, bo przecież tak się zdarza że kawalerowi 16 pań po kolei odmawia i ta 17-sta na pewno by się zgodziła. Albo nie, czekaj. Źle prosiłem.
  21. Purpurowy

    Spamowa wyspa

    Tak, wesele. Siedzieć kilka godzin samotnie, napić się nie można, bo się wpadnie w ciąg, mordy nie ma do kogo otworzyć, jak już zmusili do wstania to zatańczyć też nie ma z kim, bo każda jedna odmówiła, muzyka po łbie nawala... ale grzeczność wymaga żeby pójść. Nie ważne że nie mam czego tam szukać, a wręcz jestem tam zbędny, bo grzeczność wymaga... Po trzech nocach spędzonych w zalanym namiocie nie byłem tak zmęczony.
  22. Purpurowy

    Spamowa wyspa

    Ja pie*****... Przetrwałem.
  23. Purpurowy

    Spamowa wyspa

    Wiesz co, ciężko powiedzieć czy to miłość, nigdy nie miałem porównania. Gdybym np. miał człowieka którego bym kochał, wiedziałbym że to miłość to mógłbym porównać czy to co czuję do swoich kotów jest tym samym co czuję do tego człowieka. A tak nie mam punktu odniesienia, to nie wiem.
  24. Purpurowy

    Spamowa wyspa

    Oj tam od razu głupią... Jakieś dobro istnieje, to na pewno. Co do tego drugiego się nie wypowiadam, bo się nie znam na tych sprawach.
  25. Tylko w te negatywne. Bo czasem dzieją się złe rzeczy tak nieprawdopodobne, że to musi być cud. Gorąco?
×