Nie to że zmusza, ale mówi że to będzie jakiś sposób na zajęcie czasu. No i się mnie zapytała czy się zapiszę, to powiedziałem tak na odwal że się zapiszę, żeby już nie drążyć tego bezsensownego tematu. To ona powiedziała żebym podpisał że się zapiszę, to podpisałem bez pomyślunku.