jetodik, poważnie? to wszystko? Ty ze swoim intelektem powinieneś 10 razy tyle napisać, tylko leń z ciebie. Jednak ja będę czekał na temat o kobietach w twoim wydaniu:)
jetodik, bardzo śmieszny człowiek z ciebie, a po za tym masz coś do powiedzenia czy o perfumach będziesz gadał? Pisz co na prawde myślsz o kobietach, wyobraź sobie, że to ty zakładasz o nich temat, co napiszesz? Tyle już o twojej wierze czytałem, CO OGÓLNIE MYŚLISZ O KOBIETACH? ja się wypowiedziałem. PLEASE, pisz...
No właśnie, gdzie jest bonsai, sorry że nic nie wiem, pewnie jest pod innym nickiem, jednak nie jestem na bieżąco, facet był mądry (i chyba nadal jest) prowadził ciekawe dyskusje...
jetodik, No tak zakładam,że mówisz prawdę i że widziałeś bittersweet, ale co myślisz ogólnie o kobietach? ty chyba mnie nie pamiętasz, kiedyś cię pochwaliłem a później się kłóciliśmy, religijne sprawy... o bosze
Ci co mają wiedzieć to wiedzą, nawet jeśli stali się moimi nieprzyjaciółmi, im też wyrażam wdzięczność, tym osobom też skladam wdzięczność, nawet że sprawili mi przykrość to w pewnym okresie byli dla mnie w porządku... Chooj w chooj wszystkim dobrze życzę... Ameno.
Ḍryāgan, za jakieś głupoty, ktoś mnie nie zrozumiał, później artemizja się przyburzyła...
Artemizja w porządku dziewczyna, ma głowę na karku, żeby nie ona to bym wtedy narozrabiał...
A co z tymi "bezrobotnymi" zapewnę zna Pani ich sytuację, czy wczuwa Pani się w nich,czy to kolejny klient do odhaczenia? A może jedno i drugie może Pani robi to z powołania i wie co znaczy być bezrobotnym, przynajmniej teoretycznie zna Pani ich problemy?
platek rozy, a to czy ty nie jesteś taką fajną, tajemniczą panią w okularkach?:) W sekretariacie:) Ja też mogę pogadać ale jak przystało na nerwicowca to zaraz zacznę o problemach gadać a chciałbym pobajerzyć:) I jak ja mam to zrobić, jak mam być zajebisty, skoro nie jestem, choć czasem się staram. Czy to wystarczy;)?
Ḍryāgan, to fajnie, że masz z kim pogadać, jakby człowiek nie miał z kim to nie ciekawie... U mnie różnie bywalo, jednak staram się utrzymywać kontakty...
A co robisz? Możesz publicznie objawić, nie musisz, tak tylko pytam bo nie wiem...
Oooooo, ja mam 1000 postów, dopiero zauważyłem, 1022, chyba założę temat jak Arasha, tysięczny post abrakadabryyyyyy. Nieee, nie zrobię tego, a Arasza była w porządku, choć czasem wkurzająca... Mi tam nie przeszkadzała, mogła by se byc...