Skocz do zawartości
Nerwica.com

nefretis

Użytkownik
  • Postów

    1 098
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez nefretis

  1. Tak, ćwiczenia to ja sobie obiecuję od wczesnej jeseni, chyba czas ruszyć d... Musiałabym iśc znowu prywatnie, długa koleja, maz mnie pogoni, ze znowu cos znalazłam moze rodzinna mi przepisze. Pisz koniecznie o swoich wynikach w leczeniu tym anty. mozesz pisać na prv albo tu. Bardzo czekam.
  2. Jezu mnie tak samo... i te wzdęcia z tej prawej i całego brzucha. Mój gastro tez mówił, że to jelito. Dobrze, ze napisałaś. Jestem pewna, ze u mnie to to. Ja mam niedoczynnosć tarczycy i problemy z alergiami pokarmowymi to musi byc od tego. j.w. pisałam sprawde mocno pogorszyły probiotyki czyli dokąłdnie to co pisza w tym artykule.
  3. u gastrologa byłaś? Czyli te bóle z prawej to jednak jelito, boi Cię z drugiej strony i w ogóle gdzieś indziej?
  4. Mysz, czytam o Sibo Tu i wiele się zgadza: http://www.tlustezycie.pl/2014/03/sibo-czyli-najczestszy-powod-zespou.html a to jest groźne? -- 09 gru 2014, 12:40 --
  5. Alice widzisz jak to jest z tymi lekarzami, ja dostałam zestaw ćwiczen na żuchwe i koniec. Mnie dzis powaliło, nie spałam, lęk, bezsenność, coś tam się działo w jelitach, uwierało, piekło pod żebrem i uwiera nadal. Juz sama nie wiem co to, czy jelito czy jakiś mięsień, kręgosłup nie wiem:( Od rana jestem nakręcona, jak zwykle szczękościsk, napiecie, płaczliwość, słabość, uczucie gorąca, znowu oglądam się w lustrze, jestem jakas blado-żółta, mam nadwrażliwą, tkliwą skórę. Moje przerazenie dziś sięga znowu zenitu. Nie mam motywacji bo wydaje mi sie jestem na coś chora (wiadomo na co...) Leki biore w dawce wprowadzającej dopiero 5 dzień, pół tabletki. Nie oczekuje działania po, w sumie 2,5 tabletki przez 5 dni ale boje sie że nigdy z tego nie wyjdę. Maleństwo gratuluję Ci. Ja też powinnam się cieszyć, nasza firma kończy rok z pięknymi wynikami a ja zamiast jechać na zakupy bądź planować Sylwestra w jakimś spa, siedze w dresie w domu, popłakuję i nie chce nikogo widzieć. Angie ja też nie czytam googli, tylko zaglądam tutaj. Boże gdybym od nowa wpisywała swoje objawy to miałabym zepsute Święta i pewnie znowu byłabym u lekarza. Bmm, naprawde nie czytaj tych googli, to nas przecież zabija...nie martw sie ja mam podobnie, panicznie boje sie isc do lekarza, sama decyzja graniczy z cudem i jak juz mam termin to nie jem, mam sraczke i jestem nieobecna w domu. Cos okropnego sie ze mną dzieje nawet kilka tygodni lub dni przed.
  6. Alice no nawet nie pisałam o flegmie, nie do przełknięcia, z jednej strony większośc naszych objawów nalezy do niedoczynności tarczycy ale czasami ciezko mi w to wierzyć. Ja Ci powiem, że nie skupiam się na tym, po prostu jest czasem gdy się skapnę, dlaczego boli mnie żuchwa to spostrzegam jak bardzo jestem spięta, próbuje wziąc oddech, rozlużnic sie ale jest cięzko... Moja dentystka kazała mi robic jakieś ćwiczenia na żuchwe a inna, u której byłam ze złamanym zębem od szczękościsku patrzyła na mnie jak na idiotkę i miałam wrażenie, ze pośmiechują się ze swoja asystentką z moich opowieści. Pewnie mi nie wierzyła, moze podejrzewała, ze dostałam w zęby D@ri@nk@ fajnie. Pozytywnie zadroszczę -- 08 gru 2014, 21:17 -- martini123 a może to ból od kręgosłupa, albo jakieś niegroźne podraznienie/skurcze żołądka. Jeju wiem, że trzustka jak boli to podobno się chodzi po ścianach. Gdy byłam na etapie trzustki duzo czytałam o ostrych bólach. Mnie boli zołądek, tzn czuje to jako skurcz, przeszywający ciągły ból pośrodku i trochę po lewej w nadbrzuszu, ale pocieszam sie że gastro wyszła OK więc liczę, ze przejdzie i zwalam to na nerwice
  7. pralinka u mnie ten ból pod prawym tez jest dziwny. Pierwszy raz miałam jak byłam bardzo młoda (17 lat) trochę pobolewało a ja myślałam, ze wątroba i się nie przejęłam, nie miałam jeszcze nerwicy...przeszło, potem odezwało się jakieś 7 lat temu łacznie ze zgagą i z zaleganiem jedzenia w żołądku, USG nie wykazało nic. brałam Controloc, potem antydepresant i rozeszło się po kościach. Teraz pojawiło się pod koniec lata, aż doszło do codziennego bólu do dziś. Do tego biegunki (jakoś mijają) nudności, bóle żołądka Robiłam USG, próby wątrobowe i w końcu gastroskopię, która wyszła idealnie. Lekarz coś wspominał o zaleganiu gazów i zakręcie jelita. Sugerował kolonoskopię. CHyba nie zrobię. Bardzo boje sie tego bólu, w sumie najbardziej. Boję się raka jelita. Jak zaczyna pobolewac wpadam w panikę a już najgorzej jest jak obudzę się w nocy i zaczyna uwierać. Czasem uwiera gdy leze na prawym boku. Mam tego dość, ten dyskomfort tam, psuje mi zycie. Zasrane gniecenie niewiadomo czego:( odbyt tak jak pisałam...nie chce sobie nawet wkręcać. Fakt dużo siedzę na tyłku, mam w zasadzie zero ruchu moze te bóle d... stąd właśnie Chcę dotrwać do Świąt i Sylwestra bez lęku i badań. Nie chce mi się nic robić, nie mam jeszcze prezentów bo brak mi energii. Słuchaj a robiłas kiedyś testy pokarmowe? U mnie wyszło na gluten i nabiał. Biorę od 4 dni antydepresant, zobaczymy D@ri@nk@ bardzo się cieszę, wspaniale to czytać:) Ile czasu bierzesz leki?
  8. Martini jestem z Toba na tej gastroskopii, o której masz? Spokojnie, będzie dobrze, zobaczysz. Alice, bardzo bliskie są mi Twoje objawy. Słuchaj ja tez mam objawy nadczynności. Podobno chora tarczyca wariuje na początku choroby wyrzuca duże dawki hormonów stąd takie objawy. Ja np. muszę bardzo ostroznie zwiększać dawki leku, nawet o 6,25 a ludzie zwiększają o 25... Miewam sensacje sercowe, taki ścisk w klatce, ściśnięta cała szyja (nawet teraz) ból żuchwy od napięcia, dodatkowo jakiś staw mi przeskakuje w tej zuchwie. echh. U mnie szyja (uczucie związania szalikiem), kark spiety, to samo barki, że do przedramion. Język spięty, do tyłu, zęby ścisnięte, napięta twarz. Żyję z tym już tyle lat. Moze to tarczyca a może nadnercza (podwyższony kortyzol=stres) a moze sama nerwica, taka osobowość. Czasami nie mam siły. Budzę się z otwartymi ustami (chyba tez o tym pisałaś?) suchość. Chociaż może to normalne? Nie wiem czym to leczyć - wydaje mi się, ze całkowite usunięcie napięcia psychicznego (choć w 99% bezpodstawnego, towarzyszącego od chwili obudzenia) byłoby najlepszym lekarstwem. Czasami jak zasypiam mam uczucie zapadania się. Ale to wiem, ze jest od tarczycy. marta, mnie też kłuje pod prawym ż. ale walczę, nie czytam googli, choć dziś miałam minimum krwi na papierze toalet. i baardzo mnie kusiło...Przypuszczam, ze odzywaja sie hemoroidy bo boli na samiutkim końcu odbytu, tak piecze. Wiem, ze jak zacznę czytać to koniec ze mną Trzymam się nieczytania w googlach. Tylko to forum. -- 08 gru 2014, 19:40 -- pralinka mam to samo - kłucia pod prawym żebrem, wzdęcia, ból tyłka łącznie z pieczeniem i swędzeniem jakby mi ktos wbijał 1000 malutkich szpileczek, krocze mnie boli, w ogóle codziennie cos boli i doskwiera aż żal normalnie Na zgagę i bole/skurcze żoładka miałam gastroskopię wyszła idealnie. Nie wiem co dalej. Odbytu nikt mi nie badał ale ja nie chcę, znowu nowość - ostatni rok na tapecie był zołądek, ostatnie miesiące jelita i odbyt. Ile czasu boli Cię pod żebrem i jakiego typu to ból??
  9. Cofanie języka mam również, nawet opowiadałam o tym 3 dni temu psychiatrze... język wchodzi w gardło + napięcie szyji, karku, szczękościsk 2,6 to niedoczynność. Jestem pod opieką profesora, jak zobaczył TSH 2,5 u mnie to natychimast dostałam Letrox (Euthyrox). Powiedział, że TSH u tak młodej kobiety ma wynosić około 1. A też się cieszyłam, ze mieszcze się w normie (która była do 4!!!) on powiedział, ze te normy to jakis żart. Tak też twierdzi mój ginekolog...Mówi się o zmianie tych norm, bo są nieprawidłowe i lekarze sie mylą. Ja biorę letrox 25. Ale dolcelowo mam brac 50. Mysle, ze musisz wrócić do leku ale znajdz dobrego endokrynologa. Jelsi masz mała tarczyce to tym bardziej. Powinen Cię obejrzeć bardzo doświadczony endo bo moze masz dopiero początki Hashi - wtedy badania są OK a już coś się dzieje. Chociażby w samopoczuciu.
  10. malenstwo mogę Ci odp na własnym przykładzie bo te miałam bole mięśni i staów, szczegónie kolanowych i w nadgarstkach. Bolało mnie mocno, pamietam, ze byłam z tym u lekarza. U mnie zaczęło się późną jesienią i trwało do wiosny z przerwami, pamietam, z ebyłam przerazona...nie wierzyłam, ze nerwica, no bo jak, ze stawy?? A jednak. Teraz gdy mam naprawdę zły dzień to miewam bole stawów i miesni ale znam juz ten ból.
  11. Alice czy masz dobrze przebadaną tarczycę? Jakie miałaś TSH i resztę hormonów? Myslę, ze Twoje objawy są nasilone przez lęk i nerwice. Wiem, że problemy z karkiem i napięciem mięsni są związane z niedoczynnością. czytałam o tym wiele razy.
  12. D@ri@nk@ mam nadzieje, że moje leki też zadziałaja tak ładnie jak u CIebie. Oby Twój nastrój trwał wiecznie,tego Ci życzę. Bo czuć, ze jesteś humorze. Ja sobie dziś wieczorem wypiję Cydr a teraz siadam z męzem do kawki i pojedziemy gdzieś. No własnie ten ból nigdy nie przekracza pewnej granicy, gdyby było to coś złego to bolałoby coraz mocniej. Musiałabym brać p/bólowe, jak myslisz?
  13. zrób morfologie z CRP,OB, to nie jest drogie badanie jak tak bardzo się boisz. ale myslę, że to nic nie da za te dwadzieściaparę zł kupiłbys sobie dobre piwo i się wyluzował
  14. sinister masz wybroczyny skórne i niższą krzepliwość ? ale ja tez nie jestem lepsza, dziś na małych zakupach dopadł mnie lęk i mysli, że pewnie coś się toczy w moim brzuchu i niedługo się dowiem, bo bolało z tej prawej. Aż odechciało mi się kupować I całe zakupy (choc tylko jedzeniowe) - zepsute. Jak wróciłam to przestało boleć i mogę jakoś funkcjonować. Ale pewnie niedługo zbowu złapie, tylko nie wiem kiedy:( masakra Mam problemy z połykaniem. Jedzenie cięzko przechodzi przez przełyk, jakby stawało. Jak ja sie ciesze, ze miałam tą gastroskopie inaczej szukałabym raka przełyku
  15. w przyszłym roku baaardzo nie chciałabym robic kolonoskopii jeśli nie bede musiała to cytologia dopiero w połowie roku i może morfologia + tarczyca. Na tym koniec. Angie daj spokój biednym piersiom:) To musiałby być niezwykły przypadek żebyś nagle miała mieć coś tam mieć, i to własnie wtedy kiedy zaczęłaś się tego bać.
  16. D@ri@nk@ wiesz co nie myślałam tak wnikliwie. fajnie, ze mi wyjasniłaś. teraz widzę, ze moje rozumowanie jest głupie. Wzięłam dzis 1/2 tabletki. Czytałam o SSRI - pigułki szczęscia, na szczęscie że nie uzalezniają i maja niewiele skutków ub. Ludzie biorą je latami, pisał facet, ze juz 10 lat i w koncu zyje. Obysmy nie musieli tak długo...dlatego psychoterapia. Kurczę trochę nie che mi się ale muszę. Zresztą to będzie kosztowało...ale czego sie nie robi... Mikołaj chyba nie przyjdzie , do dzieci owszem, do nas dopiero pod choinkę:)
  17. o, to ja też dopiszę swoje objawy: miałam ich mnóstwo, w przeciągu jakiś 7-8 lat: - drętwienie konczyn - zawroty głowy - derealizacja, otumanienie - lodowate konczyny - zaburzenia widzenia - ukłucia w palcach, w głowie - wysypka - skurcze mięsni, szczególnie napięty kark - bóle stawów - słabość w nogach, trudnosci z wchodzeniem po schodach - szczękościsk (aż złamałam zęba) - płaczliwość, brak energii, słabość, agorafobia - zgaga, niestrawność co mam teraz: - napięcie barków/szyji/mięsni i niepokój stale cały dzień - szcękościsk i napięty język - nudności, mdłości - skurcze zoładka - bóle w brzuchu, szczególnie pod prawym żebrem promieniujące na plecy - ból żebra, kłucia z boku - biegunki, wzdęcia - bóle w odbycie i krzyża - płytki oddech - czarne myśli, bezsenność, płaczliwość, trochę agrorafobia, budzenie sie w nocy z przerażeniem tych objawów było i jest wiecej ale w/w najbardziej i najdłuzej dokuczały Angie nie zamartwiaj się. D@ri@nk@ mam nadzieje, ze leki pomogą ale boję się, ze albo nie zadziałają albo nie miną mi objawy fizyczne a to będzie oznaczać, ze to nie jest nerwica
  18. nie trzyma ładnych parę lat. Od roku jest średnio ale tak od wrzesnia - tragedia
  19. ja też miałam po zewnetrznej, ale pamietaj, ze to moze byc wezeł albo gruczoł, tym bardziej w małych piersiach czuć więcej ja mam małe, i czuć tam wiele róznych zgrubień, kulek USG wzorowe po drugie mojego włokniaka hodowałam 7 lat! poprostu gdy urósł i mnie bolał wyciełam, bo ponosiłam rękę i było idac gule pod skórą. Lekarz mi mówił,ze duże rzeczy są niezłosliwe. Najgorsze są malutkie, wręcz niewyczuwalne w badaniu palcami. tak mówił. To był onkolog
  20. Co do dnia bez objawów - nie miałam jeszcze takiego 100% dnia wolnego;). Ale gdy mam lepsze dni zaczynam się niepokoić, zecos pewnie czyha za rogiem. Na dodatek uroiłam sobie bardzo nieciekawy schemat "ze im bardziej się boję tym będzie lepiej" Bo tak naprawde po co my idziemy do lekarzy? Po to by usłyszeć, ze NIC NAM NIE JEST a nie , ze mamy chorobę. Zawsze się bałam, zawsze wychodziło dobrze, więc jak przestanę się bać to pewnie wyjdzie źle. Czy ktos to pojmuję czy juz zwariowałam? -- 05 gru 2014, 12:40 -- a w którym miejscu masz? Karmiłas piersią?
  21. Malenstwo pozwól ze się podpiszę. Angie miałam włókniaka w piersi. Wyczułam go sama, zgrubienie podłużne. Wycieli mi to i tego samego dnia poszłam do domu. Wybadałam sama, tego nie da sie przeoczyć.
  22. sinister, uprawiasz jakis sport? Ruszasz się? Tez miałam okropne problemy ze stawami, uwierz mi, byłam nawet u reumatologa itp. Popatrsz na ulotkę leku moze to przejsciowy skutek brania leków.
  23. Mysz ja nie mam jeszcze nic, nie miałam czasu - wiadomo dlaczego Zaraz jadę z mężem na targ po warzywa. Choinkę mam juz ubraną, moze potem wkleję zdjęcie:)
  24. Angie daj spokój jeszcze tydzien temu nie myślałaś o żadnych piersiach (chyba, ze nie pisałaś). Pamiętam dokładnie:) Widzę to z zewnątrz. To Twoj kolejny lęk, wyluzuj. Na kolejnej wizycie gin. popros o USG i tyle. Nie wiem jakie brałaś, ja na początku brałam Asentre i gówno, 2 mce męczarni. Bioxetin mi pomogł gdzieś po 2-4 tygodniach. Tak wiec roznie to bywa z tymi SSRI -- 04 gru 2014, 22:06 -- Marta thx
×