Skocz do zawartości
Nerwica.com

tizziano

Użytkownik
  • Postów

    735
  • Dołączył

Treść opublikowana przez tizziano

  1. Bralem serte i wenle kompletnie nic nie dawały. Paro też nic ale w dawce 20mg tylko brałem. Bralem tez coaxil, pramolan, lamitrin,depakine, kwetaplex -nie pomagały. Brałem też spamilan i ten wydaje mi się że mi pomógł ale na 3 miesiące...w sumie mogłem zwiększać dawkę ale po co skoro tolerancja az tak szybko rośnie... teraz pregabalina cos tam pomaga ale szalu nima... moze jeszce nie ta dawka... Z srajów zostały mi Escitalopram, Fluoksetyna i Fluwoksamina. Z snri: duloksetyna, reboksetyna coś jeszcze? no ogólnie z tej grupy jeszcze dość dużo ale pytanie: czy jest sens skoro inne kompletnie nic nie dawały (nie dawały nawet żadnych uboków...)...
  2. Krocz w stronę schizofrenii, trudno musisz sam się przyznać pzed sobą że jesteś chory... ja kiedyś też przed sobą co innego sobie wmawiałem..no gdzie ja? od roku jestem pewien i nie okłamuję się...mam nerwice...! Ludzie wpierdalaja po 6 roznych leków na psychozy na raz i żyją....
  3. Niee jak escitalopram nie zadziala to pierdziele ide w TLPD i neuroleptyki..nie będę się męczył... no podobno duzo bardziej skuteczne jak ssri...no ale...paroksetyna i wenlafaksyna tez są podobno baaardzo skuteczne...
  4. A jaki czarodziej wydał Ci takie zalecenie ? Uważaj ,żebys się nie rozsypał bez leków . Ja też próbowałem i tego i tamtego , akupunkturę , zielarstwo tego typu fazki , została mi jeszcze moczoterapia do wypróbowania , ale chyba jednak nie . Także tizziano, apteki omijaj szerokim łukiem , bo sie jeszcze na jaką witaminę skusisz i będę opierdol od doktora- magika Hehe spoko Kaleb..tylko pomóż jak mam znaleźć lek dla siebie.... pakować sie dalej w ssri skoro serta wenla i paro w dawce 20 mg nie działały? totalne cukierki i uboków też praktycznie brak...
  5. Dokładnie...idz do dobrego psychiatry niech Cie dobrze zdiagnozuje jak trafi to się Tobie poprawi. Trudno będziesz wpierdalał neuroleptyki ale pomoże.. JA sam jestem lekoodporny ale walczę... może kiedyś nzajde dla siebie lek. ale z ta ich ilością, okresem czekania, dawkami i combami-to może po 60tce...
  6. No właśnie ta pregabalina sam nie wiem czy działa :/ I zastanawiam się czy zwiększyć na 150-0-150? Pisałem do psychiatry i napisała, żeby zwiększyć i zobaczymy co będzie po 14 dniach. W jakich dawkach ta pregabalina powinna działań na nerwicę? -- 08 lis 2017, 13:14 -- No ja też mam GAD podobno i pewnie jakieś elementy innych zaburzeń. A próbowałeś jakoś na psychoterapii to rozpracować? CHodziłem kiedyś na hipnoterapie i gówno dała....teraz zacząłem psychoterapie...nie wiem co oniej myśleć..w każdym raize mam zalecenie żeby odstawić leki hahaha
  7. Będzie działać tylko musisz brać regularnie, na nie których działa po 15 lat, więc czemu by ci miała skończyć działać ;d Czy paroksetyna jest dużo silniejsza od fluoksetyny? No tak, odstawiłem bo myślałem, że już pokonałem nerwicę lekami...z resztą mój psychiatra tak zalecił więc robiłem tak jak on zasugerował - nie chce brać leków do końca życia...ja nigdy nie brałem żadnych leków i branie nagle na stałe leku i to na "głowę" już mnie paraliżowało :/ Wiesz zmieniłem psychiatrę i dlatego ta pregabalina się pojawiła. Kobieta zasugerowała, że obecnie te GAD leczy się skutecznie pregabaliną więc jej zaufałem, chociaż dała mi furtkę "wie Pan możemy wrócić do paroksetyny, ale ja bym proponowała pregabalinę" no i pojawiła się pregabalina. Pisałem Ci żebyś do mnie napisał na privie.... Chciałem Ci wysłać polskie opracowanie badań naukowców z których wynika że na GAD pregabalina skutecznie działa w zakresie dawek 300-450mg, niższych nie ma sensu brać...no chyba że się schodzi z benzyny... Ile brałeś tej paroksetyny wtedy i jakie dawki pomagały? -- 08 lis 2017, 16:11 -- Jeśli miałeś/masz objawy schizofrenii to niestety ale to bardzo ciężka choroba do leczenia, na pewno cięższa jak nerwica.. Może być tak że Twoja nerwica czy depresja są następstwem schizofrenii (bardzo często tak bywa u osób które wykazują objawy schizofrenii-to nie muszą być bardzo widoczne objawy...). Dlatego może powinieneś najpierw leczyć schozofrenie, a potem opbjawowo nerwicę??? -- 08 lis 2017, 16:15 -- I nie jestes żadnym czubem...
  8. Benzowiec jestem po Twojej stronie ale jak widzisz u mnie z ssri jest lipa...jak na razie ( spróbuję esci).... A jestem czystym przykładem GADa...i nie jestem uzależniony od żadnych gowien.. Prowadze normalne bezstresowe życie.. A gowno ciągnie się za mną 7 lat...A lecze się 4 lata..
  9. Benzowiec No wlasnie... Mi paro w dawce 20mg nic nie dało... A to było pierwszy raz...no i po ponad pół roku odstawilem...
  10. Samuraxo Nie wiem jaki jest Twój stan.jesli masz ostre jazdy napady,boisz się ludzi, wyjścia z domu itp to może rzeczywiście nie podzialaly na Ciebie sraje. Ja mam aż i tylko Gada więc odczuwam ciągły niepokój i napięcie wewnętrzne, nieraz nie do zniesienia. Somatyzacji praktycznie nie mam żadnej,ludzi się nie boję ani powietrza nie mam też NN. Ale racja jak na razie ssri na mnie nie działaja..mówmy szczerze... Jednak jest wiele tutaj osób którym ssri pomogły na taką nerwice...i to znaczna większość... Widocznie jestem takim pechowcem... Dlatego stwierdzenie że ssri na nerwice nie pomagają mimo że mi chuja dają nie jest moim zdaniem prawdziwe... Pomagają chociażby na lęki mojej dziewczynie... Nie mogę na to patrzeć że ona co weźmie to działa i to w najmniejszych dawkach, a ja jestem w czarnej dupie Czy według Was nerwice jest gorzej wyleczyć jak depresję?????
  11. Sam nie wiem. Czy gra warta świeczki...
  12. 20 wcale , 30 z wachaniami, ale ledwo zauważalne działanie, 40 biorę od dziś więc się nie wypowiem Ale kiedyś już brales paro prawda?
  13. Stary wyluzuj.. Na prawdę tak Ci źle?? Od czego dostałeś takich stanów? Cpales może? Bez obrazy ale może za wcześnie się z tego szpitala wpisałes,tam jednak jesteś pod stałą obserwacją. Pozdro
  14. Pytanie czy dopuszcza To na inne nerwice i depresje czy tylko na NN..
  15. Nie chce psuć nastawienia, ale jestem realistą i z doświadczenia wiem, że jak inne SSRI nie działały, to nie ma sensu młócić kolejnych. A jak citalopram nie pomógł, to nie pomoże escitalopram... Ogólnie na zaburzenia lękowe zwykle SSRI/SNRI nie pomagają, to leki typowe na depresje, nie na lęki silne z objawami somatycznymi itp... Ja aktualnie układam sobie na kartce mnóstwo witamin i różnych suplementów w mega dawkach, także probiotyki itp. Sam spróbuje tego yebitnego mixu na własne ryzyko, kto wie... Istnieje hipoteza, że te wszystkie choroby głowy zaczynają się w jelitach i żołądku, potem "syf" trafia do mózgu. Jeśli jest tu dużo osób ze stanem zapalnym OB podwyższone, lub CRP to tylko by potwierdzało tą hipotezę. Co do pregi to ja praktycznie od razu wejdę na 600 mg i zdam relacje. Nie takie rzeczy się już testowało i nic z tego nie było. Dziś lecę po receptę. Nie brałem citalopramu. nie mam też żadnych somatyzacji... Trochę dziwnie piszesz bo według ludzi którzy brali paroksetynę czy escitalopram potwierdzają że to leki właśnie głównie na lęki a mniej na depresję... W przeciwieństwie do sertaliny czy wenlafaksyny... Ale może masz rację-skoro 2 ssri nie działaja to nie ma co się pakować w inne...to wtedy już nie wiem co mam robić... Może ssri są na lęki wynikłe z depresji a nie samoistne...nie wiem Może niech się inni wypowiedza???
  16. Hej tizziano :) , leki zawsze kupuję w aptece ale wielkie dzięki za ofertę. Może ktoś inny skorzysta ? Chciałem Tobie podarować... oryginalnie zapakowane... Też prawdopodobnie będe wchodził na escitalopram w połączeniu właśnie z pregą i też na GAD więc pojedziemy na tych samych wózkach..
×