Skocz do zawartości
Nerwica.com

joker27

Użytkownik
  • Postów

    738
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez joker27

  1. przez trzy lata odczuwalem coś podobnego na paroksetynie, nie było idealnie ale świetnie, dzięki niej stałem się pewny siebie, śmiały itp, przestala działać pewnie z mojej winy i teraz jestem pewny także, pewny że jestem zerem i gównem
  2. To jak taki mocny lek na mnie nie działa a raczej działa tak że mam ochotę wyskoczyć z okna to co mi zostanie, nic? -- 24 kwi 2018, 15:44 -- Ale i depresja mi się chyba nie zmniejszyła, no może kilka procent... Ale reszta, lęk, napięcie niepokój to już w ogóle jest jakiś koszmar, i ten strach przed nocą, że znowu walka Aby zasnąć w takim stanie, estazolam gówno mi daje na sen
  3. Ja już ponad miesiąc klomipramina i mam wrażenie że mnie rozniesie od środka, takiego lęku i niepokoju nie czułem nigdy, a dziś dawka będzie już 150.... Lorafen proszę codziennie w szpitalu, a najchętniej to bym paczkami jadł to bo tak się czuję, leżę i nie mogę, mam ochotę wstać i biegać albo jebnac głową w ścianę żeby to się skończyło, lekarz mówi że organizm się nasyca... Spać też nie mogę, przez ten lęk i niepokój kręcę się non stop z boku na bok, na plecy na brzuch, stan który mnie dobija, mam ochotę się wypisać do domu, ale to mi nie pomoże...
  4. Ja już ponad miesiąc klomipramina i mam wrażenie że mnie rozniesie od środka, takiego lęku i niepokoju nie czułem nigdy, a dziś dawka będzie już 150.... Lorafen proszę codziennie w szpitalu, a najchętniej to bym paczkami jadł to bo tak się czuję, leżę i nie mogę, mam ochotę wstać i biegać albo jebnac głową w ścianę żeby to się skończyło, lekarz mówi że organizm się nasyca... Spać też nie mogę, przez ten lęk i niepokój kręcę się non stop z boku na bok, na plecy na brzuch, stan który mnie dobija, mam ochotę się wypisać do domu, ale to mi nie pomoże...
  5. Zawsze się dziwię jak można nie mieć depresji mając tą całą resztę, depresja u mnie przez te stany jest
  6. Jestem niecierpliwy, czy klomi może zacząć działać po dwóch miesiącach czy nawet trzech? Około miesiąca już biorę i jest porażka, źle się straszne czuję, jeszxze jeść prawie nie mogę...
  7. Ja cloranxen tylko brałem i przez dłuższy czas zjadłem paczkę trzydzieści tabletek alproxu
  8. Ja to wyjścia nie mam już od pół roku :/(
  9. Ja np oprócz spadku nastroju, silniejszego lęku itp to też bez problemu szybko odstawilem paroksetyne, a wenle to już w ogóle z dnia na dzień, ale to przez moją nieuwagę.. Nie wiem jaki wpływ to miało na mój obecny stan...
  10. Więc moje zejście z paro po trzech latach, pozniej zejście z wenli 150 mg (z dnia na dzień bo nie miałem) sprawiło że czuję się tylko gorzej i gorzej? Może już nigdy nie wyjdę z obecnego stanu psychiki.
  11. Zastanawiam się czy na moje błędne koło w głowie już tylko takie rzeczy mi nie pozostaną, nawet jakbym miał się uzależnić..
  12. Gówno to jest, dali mi jeden na sen, przed chwilą byłem po drugi, ale snu po tym czymś to ja nie widzę
  13. Jak działa klonozepam? Daje jakąś ulgę jak ma się natrętne obsesyjne myśli czarne o swoim stanie, ciągły lęk i napięcie?
  14. Jadę do szpitala bez żadnych nadzieji na poprawę, bezsilny, z marzeniem żeby umrzeć we śnie...
  15. Ja już nie widzę wyjścia, tylko śmierć mnie wyzwoli, jestem w pułapce swoich myśli w swojej głowie, żebym tylko wiedział co wziąć żeby umrzeć we śnie
  16. 20 dzień klomipraminy, wczoraj wieczorem pierwsza dawka 112,5 ogólnie coraz gorzej ze mną, dziś już moje myśli są na takim stadium że w ogóle wielki dół napięcie lęk, z tego że ja w ogóle myślę chyba, że w ogóle mam myśli, jak można się tak czuć, myślę że już tylko śmierć mnie uwolni, nie widzę żadnej nadzieji... Czuję się najgorzej na świecie
  17. Sorry nie znam się na tym za bardzo, ja brałem tylko tranxene krótki czas, alprox jakiś czas i raz lorafen dostałem w szpitalu... No i wiele lat temu chyba sedam, ale nie pamiętam jak działa
  18. Picziklaki ale ty też jesteś uzależniony chyba od benzo, bo mimo że nie codziennie to bierzesz tego po 10 mg, co jest ogromną dawką, małe zapewne już nie działają na ciebie
  19. Benzowiec84 ma po części rację, ja myślę że paroksetyna na dłuższą metę mi mogła zaszkodzić, chociaż póki działała było fajnie, po niej wenlafaksyna i citalopram gówno mi dały, teraz dwa tygodnie anafranil a ja z dnia na dzień coraz bardziej chcę umrzeć, budzę się i myślę analizuje swój stan swoje myśli, nie umiem nad tym zapanować, jakby sam się nakręcam ale nie umiem inaczej, cały dzień napięty w lęku i strachu, wieczorami już boję się kolejnego dnia, jestem chyba przekonany że mój stan nigdy się nie zmieni i trzeba niedługo to zakończyć...
  20. Ja mam nerwice i depresję, typ nerwicy z którego raczej nie ma już wyjścia. Pewnie niedługo ze sobą skończę.
  21. Biorę go już chyba trzynasty dzień trzy razy dziennie i póki co gówno, tak silnych myśli samobójczych jak od kilku dni nie miałem nigdy, a mam je codziennie od prawie pół roku
  22. O ile dozyje... A te końcowe fazy to pewnie za kilka lat ((
×