Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kontrast

Użytkownik
  • Postów

    4 277
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kontrast

  1. Jak hydro nie działa to nie lepiej od razu benzo brać? Często jesteś niespokojny?
  2. Kontrast

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=HxVvU6duQng][/videoyoutube]
  3. Bardzo słabo, lepiej być zaburzonym niż biednym. Nawet na tym forum jak ktoś pisze, że jest biedny a nie daj boże bezdomny to się nikt na jego posty nawet nie wysra.
  4. Kontrast

    Co robić?

    Nie wiem czy widziałeś, ale ja polecam na yt wykłady Gabor Mate Ma tez książki ale ja jeszcze nie czytałem. [videoyoutube=7qMHBYFmdcA][/videoyoutube]
  5. Kontrast

    Co robić?

    Ja bym nie rezygnował z prób integrowania się. Mózg jest to tak potężne narzędzie, tak elastyczne. Umysł potrafi do późnego wieku niemalże ewaluować jeśli posiada się jedna ważną cechę - wrażliwość. Można poszukać jakiegoś towarzystwa w którym będzie większy komfort przebywania. Ludzi świadomych, doświadczonych z głębszym podejściem do życia. Zacząć od jednostek z którymi będziesz emocjonalnie korespondował, grup, grup mieszanych gdzie ludzie normalni wiedza o problemach innych. To jest adaptacja, coś czego się nie da wyłączyć, co każdy ma. Jest to trochę pojebane, bo wiele osób mimo zaburzeń nie lubi na poziomie ,,nieświadomym'' takich ludzi. Nie lubi siebie, nie lubi słabość, faz choć sama ja ma. Akceptacja. Wtedy właśnie jest się w konfrontacji z dwiema grupami, normalsami i nienormalsami i z dwoma swymi wewnętrznymi stanami.
  6. Widziałem kiedyś na filmie dokumentalnym jak gość chodził sobie z ,,szczurem drzewnym'' na ramieniu. Tak chyba kiedyś nazywano wiewiórki w Kanadzie. Spanko z takim dzikusem jest chyba mało realne, to nie łasa kicia mogła by podrapać.
  7. Cześć, tak ma prawie każdy normalny facet, to nie jakiś odchyl czy co. Wiadomo jakieś maratony masturbacyjne to inna sprawa ale każdemu chce się pierdo***.
  8. Kontrast

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=fy7cUUXmrns][/videoyoutube]
  9. Kontrast

    Co robić?

    No ale sam piszesz, ze bez leków potrzebujesz jednak tych kontaktów a ,,z'' nie? To jest złożona sprawa, zależy od problemu. Jak ktoś ma jedynie problem z lękiem i tylko to go paraliżuje to jak będzie brał np paroksetyne to zniweluje ten lęk i może śmiało wrócić do działania(lecz problem nadal tak jakby zostaje, lecz podczas tego działania może niejako nieświadomie go zwalczyć i potem normalnie odstawić leki). Ale jak ktoś ma problemy w wyniku tego, że jego życie jest dysfunkcyjne i popada w lęk bo organizm, naturalne sygnalizatory informują go, że coś nie gra to pewno zabije ten wewnętrzny sygnał który go o zagrożeniu informuje ale nie zmieni w ten czas swego życia. Dlatego leki ssri sa niebezpieczne i dlatego niektórzy biorą je cale życie, bo bez tego musieli by zacząć zmieniać życie. Inaczej będą dostawać te komunikaty a zmiana to praca, harówa i robota, przełamywanie, lęk. To przerasta jak wyszedłeś wybrakowany z domu zdobywać świat, jak brak ci jest punktów odniesienia, nawet nie wiesz gdzie iść.
  10. Kontrast

    Co robić?

    Leki ssri to taka otulina - mniej mnie dotyka, mniej potrzebuje, mniej chce. Dobrze ze ci sie bez leków do ludzi chce, to znaczy, że masz w sobie takie naturalne zrywy. Komfort przebywania z ludźmi w ten czas to już inna sprawa... Do ssri można jakiś lek dodać ale te leki im bardziej niwelują lęki tym bardziej kastrują.
  11. Kontrast

    Co robić?

    Kiedyś gdy długo siedziałem w domu a nie pisałem wtedy w internecie z nikim, nie wiedziałem, ze mam nerwice lękową i depresje miałem podobnie. Świat się nie zatrzymał wiec jak miałem gdzieś przymusowo wyjść mówiłem ta scenkę co mam powiedzieć tak jakby na głos. Wiadomo każdy ma takie myśli/projekcje ale tu chodzi o coś więcej o niewyrażone emocje/kumulanty. Potem trafiłem na terapie i mówiłem wszystko tak od serca. Pełna konfrontacja brak blokad, pełen wgląd. Minęło mi to ,,mówienie'' bo o emocjach mówiłem. Potem gdy zacząłem więcej bywać i uzbroiłem sie na paskudny świat, na sytuacje zacząłem siebie znów oszukiwać i to wróciło bo już nie bylo tej komunikacji wewnętrznej. Wtedy bardzo jechałem treścią, niektórzy tam nawet płakali, to było prawdziwe. W sumie to nawet jestem z tego dumny, ze miałem taka wewnętrzna komunikacje. Wiec jak widzisz to jest możliwe, choć pewnie u ciebie jest więcej blokad. Ja to nazywam - barwy ochronne wykształcone gdzieś po drodze naszego trudnego życia.
  12. Kontrast

    Co robić?

    To auto manipulacje, działania oszukańcze samego siebie. Potem to właśnie wypływa jak lek przestanie działać czy tam bieganie przestanie przynosić taki sam efekt. To dobrze ze siebie rozumiesz, swoje stany bo wtedy umysłem możesz stanąć nad emocjami. Poruszać się tu i teraz logika. Psycholog to raczej slaby pomysł na takie działania autoagresywne, wysłucha ale pewnie nic nie przerobi.Trzeba wykonać zajebiście długą i trudna prace. Przełamywać własne schematy myślowe. Redefiniować sie na nowo co jest zajebiście trudne bo malo kto pojmie to, ze sposób aktualnego pojmowania przez niego części świata jest błędny. To jak ścinać drzewo na którym się stoi, usłyszeć, ze powinieneś skoczyć z bloku bo to ci pomoże. Coś przeczącego aktualnej logice. Przestawienie się na taki tryb to himalaje. Dlatego to długi proces, trzeba powtarzać zachowania/schematy myślowe aż staną się one naturalne. Przed toba jeszcze długa droga, bo choć odnotowanie aktualnego stanu/terapie to też spory sukces, to przełamanie tej agresji i poddanie się temu, że to ci pomoże będzie b. trudne. Trafienie na dobrego specjalistę, zaufanie mu i cała masa niesprzyjających środowiskowych faz (bo przecie świat sie nie zatrzyma) dlatego to taki trudny los jest.
  13. Kontrast

    Co robić?

    Czytanie książek czy joga to takie działania zastępcze aby oszukać mózg, coś jak program 10 minut. Chyba najlepsza by była 3 miesięczna terapia dzienna. Tam byś się trochę konfrontował z sobą i tymi schematami. Coś rozbił coś by zostało ale byś wiedział co jak z czym. Psycholog to czy terapeuta ten twój panicz?
  14. Neurotica_Lostica, No spia ze mna w lozku jak koty;d Nie no lataja po takim parko/lesie wokół domu. Nie boja sie wiec podchodzą bardzo blisko. Nie moge wysłać zdjęcia tak to bym ci pokazal Al'a:)
  15. bedzielepiej, no nie za bardzo, masz uraz ja to rozumiem ale reprezentujesz grupę osób której się być może nie da pomóc. Pacjent tez może ruszyć ze swoim życiem. Zacząć się ruszać, być aktywnym osiągać swoje cele, zmieniać życie i już cala zastana chemia ruszy. Potem bierze mniejsze dawki, potem zapomina bo już nie myśli tyle o chorobie. Idzie do lekarza na ostatnią wizytę, powiedzieć mu ze rezygnuje. Robi to z mala ochota bo mu się spieszy do zajęć. Nie wszystkim da się pomoc, czasami jest niesprzyjającą konstelacją jak w katastrofie. Większości leki pomagają bo maja krótkie zmagania. Reszta jest materiałem do działań dwutorowych, do tego jest potrzebna terapia. Ponowna integracja rola społeczna. Inaczej kończy się tak, ze bierze ssri i siedzi w serotoninowej zamule, nic nie zmienia ale mu dobrze. Odstawia lek i się okazuje, ze jest w tym samym miejscu i beczy. Nie wszystkim da się pomoc, mało się o tym mowi. Niektórzy maja za slaby wgląd w siebie, sa betonem, do tego nie zostali i nie zostaną postawieni/ zmuszeni aby beton ten rozbić, poznać siebie. Takie przypadki właśnie dolatują najdalej ile się da. Jak ten chory który ma upośledzone trwale funkcje mózgu, musi cały czas brać leki, lecz większość nie musi, dlatego leki maja skuteczność.
  16. bedzielepiej, To jak ktos ma niedobór neuroprzekaźników dopaminy i bierze lek ktory działa na słabszy jej rozpad aby wyrównać poziom w synapsach to to nie jest naprawa? Co w takim przypadku niby lek zagłusza?
  17. asdfgh123, Na pewno da sie trochę zaleczyć poprawiając komfort życia ale czy do pełnej dozgonnej remisji to raczej wątpię. Mam na mysli działanie dwutorowe leki/terapia.
  18. Prakseda, Ej to tak nie dziala. Tak to by bylo, ze w dupie prawie bylem a tez jestem obieżyświatem ale nie pisze tego bo jak doda sie te wyrafinowane pozycje do mojej zajebistosci to mi cale pw dziewicami zajebie.
  19. Prakseda, To znasz życie, odmienne stany świadomości. Czego się nie chwalisz?
  20. Ja jebie same Pawlikowskie a babcie to ktos odwiedzil?
  21. Kontrast

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=sMhwNmycCCg][/videoyoutube]
  22. Kontrast

    Samotność

    No i wyjaśnione o kremy chodzi;/
  23. Kontrast

    Samotność

    Kiya, Nie gadaj z nieznajomymi bo możesz kogoś poznać.
×