Infinity

[videoyoutube=zBUJztI884M][/videoyoutube]

[videoyoutube=Od3NPfci5Fs][/videoyoutube] -- 26 lip 2014, 07:21 -- [videoyoutube=MkuWaFST0-Y][/videoyoutube]

Cześć nie śpię od 2 w nocy burza była i Zgrywusek się przestraszył, cały się dygotał i spoglądał w okno, ma traumę po sylwestrze pewnie bo wcześniej się nie bał, siedziałam i go głaskałam nie mogłam po tym już zasnąć -- 26 lip 2014, 07:32 -- czy ktoś pamięta [videoyoutube=tu1ji_SL3rg][/videoyoutube] -- 26 lip 2014, 07:39 -- kurde, tego się słuchało, wzruszam się wracając do tych utworów [videoyoutube=zYMHFSc7Tsg][/videoyoutube]

Nie płacz dziecko Dziecko drogie Łzami braci Nie ożywisz Nie płacz dziecko Dziecko drogie Stanął w ogniu Dom nasz cały Nie płacz dziecko Dziecko drogie Nie odejdę Póki będziesz Dumnie stąpał Po tej ziemi -- 26 lip 2014, 06:56 -- ........ Zła godzina Rytm wybija Żałobnikom Krok w krok równe Niczym bicie zegara Odmierzające drogę Płonie świeca Wiatrem targana Co i rusz niepewna Swego żywota -- 26 lip 2014, 07:11 -- EDIT; literówka Zła godzina Rytm wybija Żałobnikom Krok w krok równo Jak bicie zegara Odmierzając drogę Płonie świeca Wiatrem targana Co i rusz nie pewna Swego żywota

siostrawiatru, tez mam taką nadzieję, jednak jest ciut lepiej niż wczoraj. Pewnie, że strach i żal przyjaciół zostawiać. Ja nie zajmuję się nimi ostatnio odpowiednio, więc dobrze by zrobiła przerwa. Jak dostanę skierowanie to będzie inaczej, a pewnie dostanę jak się nie zmieni bo dobrze ze mną nie jest, pozostaje do wizyty wytrwać. Oddać tymczasowicza, w razie szpitala, nawet i do schroniska bo w sumie tracę nadzieję na inną możliwość.

siostrawiatru, teraz jakbym poszła, bo pozostaje opcja aby terapeutka pomogła, ale to by było okropne świństwo w stosunku do mojej mamy bo zostawię ją z 5 psami. Wolę się nie zgłaszać sama niż wysłuchiwać przez cały pobyt na oddziale jaka jestem straszna bo zostawiłam ją z problemem. Muszę wytrzymać a jak nie to cóż... trudno, nie wielka strata.

siostrawiatru, za dwa tygodnie dopiero mam wizytę, a przyjmuje tylko raz w tygodniu więc w sumie trochę bez sensu przyspieszać. Jakbym pojechała na izbę to by mnie nie przyjęli bo ostatnio wyszłam na żądanie, a lekarka przy przyjęciu powiedziała że ostatni raz mnie przyjmuję bez skierowania. Za każdym razem sama się zgłaszam, bez skierowania, bo jestem w bardzo pilnej potrzebie, a potem albo wymuszam wypis a jak nie chcą to na żądanie.

a mnie nie, ale ja bym chciała myślę żebym potrzebowała

Mnie wkurzają wiecznie zniecierpliwieni faceci którzy uważają że skoro mają tylko czteropak piw to należy ich przepuścić i nic nie obchodzi że z tył stoi np. kobieta w ciąży czy z płacącym dzieckiem w wózku

Makabra, już mi lepiej, ale dzięki :*

Makabra, sama nie wiem

Makabra, kipię ze złości bo za dużo się nagromadziło.

Zbieram siły aby zadzwonić do siochy -- 25 lip 2014, 14:24 -- będę minuty tracić jak jestem pod kreską, wysłałam "zaczepkę" niech oddzwania

Siostra oskarżyła mnie o kłamstwo. Mało że bruździ od miesiąca to zawala wszystko na mnie. Allegro. Przesyłam im skan wpłaty bo pieniądze nie dotarły do sprzedającego, a tu kurwa jeszcze mnie męczą. Banda oszustów. Trzeci raz. Raz zwrócili, drugi raz nie dochodziłam prawdy, teraz kilkakrotnie wysyłam skan potwierdzenia wpłaty. Wszystko drobne sumy, ale chodzi o sam fakt. Nic nigdy tam nie zamówię. Nie mam nieprzyjemności ze sprzedawcami ( oprócz feralnego tuszu do drukarki), ale o allegro bo te pieniądze giną.

Makabra, monmaria, cześć. -- 25 lip 2014, 15:23 -- Lepiej mi, zdecydowanie, bo trzyma mnie wściekłość na siochę

platek rozy, bo Kamilko cierpisz raczej na subdepresję,mam na dzieję że się nie pogniewasz, ale na to wychodzi, więc sobie radzisz ze wszystkim, ja z byle gównem sobie nie radzę jak mi się nazbiera zwłaszcza z odrzuceniem. Stabilizator nie działa, racja. Zastanawiam się na ile to psychoza a na ile depresja.

platek rozy, tylko jak się nie poddawać. Życie się popierniczyło i minie zanim znów je poukładam. Psiaki, które były moim sensem życia, ranię, pewnie lepiej by było dla nich żebym zdechła a nie raz całuję a raz biję. Nie będę dalej pisać bo wszyscy uciekną, z resztą po ch*j kogoś obarczać

Dziś jadę zakupy zrobić, popłacić, jeszcze muszę prezent kupić bo mama idzie na imieniny. Nie wyobrażam tego sobie. Nie trzęsie mnie jak wczoraj gdy do południa żegnałam z tym światem. Odzyskałam po części chęci do życia, ale bardziej do tego pasuje "tonący brzytwy się chwyta". -- 25 lip 2014, 09:06 -- platek rozy, masz pełno zajęć, fajnie.

platek rozy, bez zmian, a u Ciebie? -- 25 lip 2014, 09:02 -- Choć bywają chwile, przebłyski, że jest lepiej.

platek rozy, cześć -- 25 lip 2014, 08:59 -- I znów sam zostałam

jasaw, tylko na ten moment ciężko w to uwierzyć. Dobrej nocy bo nie mam już zapalić

jasaw, pewnie tak

amelia83, gorzej niż źle

platek rozy, nie szkodzi