WinterTea
Użytkownik-
Postów
2 209 -
Dołączył
Treść opublikowana przez WinterTea
-
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
WinterTea odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
theniczi, Kiedy dopiero co założyłam konto na forum pisałam podobne posty- że na pewno nie mam nerwicy, że boję się jak cholera, bo za chwilę umrę na raka mózgu, czy też na inne paskudztwo. Realizacja czegokolwiek nie miała dla mnie sensu... ale w znacznym stopniu mi się udało. Już nie boję się ataków. Inni znerwicowani też są uleczalni. Teraz już mam podstawy, by w to wierzyć I nie czytaj o tych chorobach. Nie ma sensu. Chyba, że chcesz zdawać na medycynę :) olka12345, A czego najbardziej się boisz? -
W piątek Obejrzeć film, czy pograć w grę?
-
A czy emilk jeszcze wróci? Jego posty i zaczepki zawsze poprawiały mi nastrój
-
Czasem mam na myśli żuli, ale to jednak też ludzie. Lubisz, kiedy ktoś Ci pomaga?
-
Nie Czego nie wybaczyłbyś przyjacielowi?
-
Piszę felieton o problemach współczesnych nudziarzy i ogarniam pierdolnik na biurku, bo jak w takim smrodzie pisać...
-
Tak. Zwłaszcza malarstwem Salvadora Dali Gdzie chcesz trafić?
-
Nie Wierzysz, że ludzie mogą wiele?
-
Szczur Kraków, czy Warszawa?
-
Żeby poczuli namiastkę życia. Jesteś wrażliwy na sztukę?
-
Nie. Chyba, że z pewnych uczuć... Wstydzisz się czasem powiedzieć, co myślisz?
-
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
WinterTea odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
theniczi, Być na początku drogi też jest dobrze. I nie obawiaj się, że ta droga może być długa. Czas i tak upłynie, a co osiągniesz to Twoje -
Tymbark Kuba Wojewódzki, czy Szymon Majewski?
-
Nawet... Przed czym uciekasz?
-
Scooby Doo A Twoja?
-
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
WinterTea odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
theniczi, do czasu zachowywałam się podobnie. Wyleczyłam się na szczęście z "syndromu wędrującego pacjenta", lekarzy unikamy jak ognia, i wcale nie chce mi się do nich chodzić, bo po prostu nie lubię. Lekarze też mnie zbywali. Zwłaszcza ten rodzinny w przychodni NFZ. Twierdził, że mam problemy psychiczne, oraz że leczę się u niewłaściwego lekarza. Ja natomiast naprawdę źle się czułam z tymi wszystkimi objawami. Bałam się nawet wychodzić z domu, czułam się odrzucona i jakaś taka niemądra, ale wyszło mi to na dobre, bo zaczęłam sobie uświadamiać, że rzeczywiście przesadzam, a moim problemem jest nerwica, w którą ciężko uwierzyć, bo atakuje znienacka- jak choroba somatyczna, więc nic dziwnego, że człowiek zaczyna panikować. Ja też na siłę wykluczałam nerwicę, ale to już przeszłość. Mnie to zajęło ponad rok. Nadal mam objawy, ale teraz to ja nad sobą panuje, A nie nerwica. Owszem, czasem przegrywam i czuję się wykończona, ale potrafię się szybko podnieść. Tobie też tego życzę. I nie daj sobie wmówić żadnej choroby, skoro taka możliwość jest wykluczona. Wiem, jak jest trudno. Ja też nie miałam nadziei. Wewnętrzna siła odgrywa ważną rolę. Każdy tę siłę posiada. Tylko nie każdy wierzy w siebie. Lekarze też próbują uświadomić Ci, że jesteś chora, ale na nerwicę. Powoli trzeba w to uwierzyć... Inaczej może być tylko gorzej. olka12345, te lęki przed chorobą wracają, bo jesteś w błędnym kole. Ja jeszcze za czasów hipochondrii miałam spokój tylko na parę dni. Czasem na parę godzin. Później od nowa, a to dlatego, że nie chciałam uwierzyć, że nie mam tego raka który ciągle śnił mi się po nocach. Im więcej się o tym myśli, tym jest gorzej... Jeju, chciałabym Wam coś doradzić, bo już mam za sobą te najgorsze jazdy z nerwicą, ale to trudne, bo wiem, jak się wtedy nie chce uwierzyć w nerwicę i myśli się, że lekarze nas nie rozumieją... -
Harry Potter Opowiadania, czy felietony?
-
Udany wywiad. Nie odczuwałam żadnego z objawów Ptsd i byłam zadowolona. Uwielbiam moją pracę i nie pozwolę, żeby jakieś schizy zniszczyły moją komunikatywność. Czasem przegrywam, ale nie dzisiaj. Świetnie mi się gadało z ludźmi Fajny dzień.
-
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
WinterTea odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
theniczi, spróbuj uwierzyć, bo inaczej nadal będziesz się męczyła, a w dodatku nic nie zdziałasz. Zaufaj lekarzowi. Najlepiej mieć jednego stałego, zaufanego. I skoro on twierdzi, że to wszystko z nerwów to znaczy, że tak jest. Dlaczego miałby Cię oszukiwać? Ja w zeszłym roku też mialam ekg, lekarz powiedział, że mam zdrowe serce, tylko za dużo się denerwuję. Zaufałam mu i już nie przejmuję się zbytnio tym, że serce czasem wali mi nierówno, bo wiem, że to z powodu tłumienia złości. Uwierz lekarzowi, pozwól sobie uświadomić, że to przez stres. Na początku będzie okropnie trudno, ale z czasem zobaczysz poprawę. -
Na zjedzenie czegokolwiek, bo od 12 figa z makiem
-
Ciężko jest mi podać odpowiedź Kiedy przestaje Ci zależeć?
-
Tak Masz za sobą udany dzień?