lucy1979

Sprawiło mi radość zjedzenie truskawek z kwaśną smietaną i polewą czekoladową. Rzadko sobie pozwalam na takie kaloryczne rzeczy, ale czasem trzeba się wyluzowac Moją ulubioną polewę czekoladową znalazłam dopiero w czwartym sklepie z rzędu, złaziłam się jak głupia.

niom konsternacja to malo taki senior po 40 na widok włażących 20stek to distaje migotania przedsionków i wogole moze zejść na skutek szoku nie chce cię zasmucać ale w wieku 35 lat to już raczej oboz młodszych seniorów Rozumiem, ze to miał być żart, ale jakoś Ci kulawo wyszło. Założe się, że wyglądam lepiej od 80 procent dwudziestolatek. A to, że ktoś ma po 30 tce to nie znaczy, ze jest mentalnym starcem.

Ale to cena na 100 procent jak rozumiem?

Wagina może być To po łacinie zresztą, więc jakoś tak neutralnie brzmi.

Dla mnie słowo " pochwa" jest wyjątkowo ohydne. Cipka jest o wiele fajniejsze. Nigdy nie nazwała bym swojej cipki pochwą ohydne słowo.

Opalałam się dzisiaj i już widać, że mnie słoneczko wzięło

Ale ona nie głodowała przecież, jadła tyle, że mało.

Przestań sobie dziewczyno wkręcać jakieś akcje. Ludzie w obozach koncentracyjnych latami głodowali i wychodzili z tego. Nie jedz ciężko strawnych rzeczy przez jakiś tydzień czyli żadnej czekolady, pizzy i smażonych rzeczy. Pij dużo wody. Mięte, rumianek. Gotowane warzywa, mięsko, zupki. Raz się ma większy apetyt raz mniejszy, to normalne.

To jest tak, że Różeniec nie jest zalecany z lekami z grupy SSRI. Ale to nie znaczy to samo co np. z Dziurawcem, który jest bezwzględnie zakazany przy tych lekach. Termin " nie jest zalecany" znaczy tyle co, trzeba ostrożnie stosować i monitorować reakcję organizmu. Ja znam dobrze swój organizm, dlatego postanowiłam spróbować połączyć sertralinę z różeńcem. Jak na razie jest ok.

z 50 do 42 a teraz z 42 na jakieś na oko 55 :) na oko bo się nie ważę już żeby się nie martwić tym To taka drobinka byłaś, filigranowa kobitka A ile masz wzrostu? Może wcale nie wazysz za dużo, zacznij biegac to najlepsze na trzymanie linii.

I nie myśl tak Stary , nawet Ci nie wolno . Ja biorę aktualnie 3 rok Medikinet . W tramalach dochodziłem przez dwa dni do 2500 , baclo i prawie wszystkie inne leki również wypróbowałem,,, aż w końcu trafiłem na konkretny mix , który mi pomógł i na którym aktualnie jadę . Paroksetyna + Lamotrygina +Baclo + Medikinet , na noc niskie dawki Naltrexonu( terapia LDN) +5HTP . Wiem ,że żyję , gdyby jeszcze nie te wpadki z różnymi ścierwami z RC , byłoby dobrze . Teraz akurat nie mam czasu żeby Ci więcej dopomóc słowem i wesprzeć , ale jak znajdę go troche wiećej to Ci napiszę . I jedno jeszcze pytanie brałeś Topiramat ( na bóle głowy )? Cięzko Ci było wyprosić ten Medikinet od psycha?

Słońce Idę się opalać

Chaos i rozpierduchę

słońce postarza, więc może Ci się tylko wydaje, że piękniejesz

To są bardzo rzadkie zaburzenia, tak serio to nie jestem pewna czy istnieje coś takiego.

( Dean )^2, serio?! A Ty święty i nigdy nie korzystałeś chociażby z pytań z poprzednich lat ucząc się do egzaminu? Takie życie, kto nie kombinuje ten nie ma. To jest tak.Korzystałem,rzadko nawet bardzo ale tak.Tyle że u nich skala zjawiska jest ogromna,mają wysokie średnie dzieki temu i do tego pieprzą farmazowny że ja czy my się nie staramy i dlatego nie mamy takich ocen....i ja jakoś im wierzyłem po prostu...wierzyłem że daje z siebie za mało,za mało sie staram i stąd to wszystko,dopiero teraz dostrzegam drugą stronę medalu... Przecież wiadomo, ze ludzie zdrowi psychicznie są tak zakłamani, zarówno wobec innych jak i wobec siebie, że az trudno uwierzyć, że są w stanie funkcjonować. Mają te swoje mechanizmy obronne, których my jesteśmy pozbawieni.

Na mnie słońce kompletnie nie ma wpływu antydepresyjnego. Choćbym nie wiem ile czasu się opalała dalej mam doła. No chyba, ze jestem na lekach.

Pierwszy raz słyszę takie słowo. Jak wspominasz czasy podstawówki?

A może coś więcej o sobie napisz.

Jakieś dwa lata, ale z przerwami. Ostatnio parę miesięcy nic nie robiłam, bo miałam operację i chciałam, żeby się szwy dobrze zagoiły.

Myślisz, że za bardzo się zaangażowała? Jeśli tak, a Ty czujesz, że nie odwzajemniasz jej uczucia to lepiej powiedzieć jej prawdę, bo potem będzie jeszcze trudniej.

Może wtedy byłaś w lepszym stanie psychicznym, kiedy wtedy bylas u lekarzy. Zresztą możesz trochę podkoloryzować objawy, wspomnieć, że myślisz o samobójstwie, że masz lęki. Ale być może Twoje złe samopoczucie jest spowodowane tym , że zle Cie traktują w domu. Jeśli tak, to może nie warto pakować się w leki antydepresyjne.

Fale to właśnie najcudniejsza rzecz, trzeba się pozwolić im unosić, wtedy buja jak na karuzeli, kocham to. Zdrowo się odżywiam. Lubisz latać samolotem?