kochajacy

Slonce czy ja cokolwiek Tobie sugeruje odnosnie "ego" Po co ten off-topic? Nie wiem czy "wszyscy probuja" po prostu jestes przewrazliwiony. Wiesz najbardziej jest dziwne, ze u innych nie tolerujesz uogolnien, a sam je stosujesz!! Virginio kochanie ja czuje sie swietnie, nie czuje sie dziwnie,wszystko tak pieknie "plynie" moze te slowa "wszyscy prubuja" byly nieco przesadzone ,nie przywiazalem wiekszej uwagi do tego gdy je pisalem ,za to ty przywiazalas do nich nieco wieksza , hmm ciekaw jestem dlaczego a co do mojego opisu ego to nie byla to odpowiedz skierowana do ciebie przyszlo mi to do glowy i sobie napisalem :) a teraz badz tak mila Virginio i powiedz mi na jakiej podstawie uwazasz ze ja nie toleruje uogolnien bardzo bylbym rad gdybys to wyczerpujaco i dokladnie uzasadnila z gory dziekuje :) pozdrawiam

Slodka Virginio to ze traktuje wszystko bardzo doslownie pozwala mi skupic sie na sednie sprawy , i tym samym pomijac malo dla mnie wazne watki poboczne. Apropo listy krokow wychodzenia z nerwicy to nie oczekuje takowych tylko lubie czytac cos co jest prawda to wszystko a i jak zwykle Virginia kilkoma zdaniami wszystko uporzadkowala dziekujemy wiadomo ze nie jestem machina ktora pozarla wszystkie rozumy , jestem zwyklym kolezka z malego miasta, mieszkam w bloku z czasow PRL-u i mam stary telewizor+ rozwalony pilot wszyscy prubuja mi zasugerowac ze wpieprza mnie pycha ale nic bardziej blednego :) moje ego jest minimalne i nieustannie nad nim pracuje rozwijam sie jak kwiat

ale agapla serduszko moje , chcialbym niesmialo zauwazyc ze szanowny kolega Doc Pablo nie wspomnial nic o oczyszczaniu sie z zrodel problemu , dopiero ty w tym momencie sprytnie dodalas do swojej wypowiedzi te kilka slow ktore zmieniaja calkowicie wyglad sprawy :) dlatego ufam ze rozumiesz moje zdanie pozdrawiam

to o czym piszesz to mity nie majace nic wspolnego z prawidlowym podejsciem do problemu nerwicy Nie rozumiem dlaczego akurat mity?????????? Niektórym osobom właśnie to pomaga ja dzięki takiemu myśleniu nareszcie wiem że żyję , czy ty kochający musisz wszystko krytykować? ps.Akurat ta częśc wypowiedzi Doc Pabla mi się podoba z resztą się nie zgadzam wiesz agapla to nie byla krytyka , to bylo moje zdanie , to ze chcesz widziec w moich postach krytyke to juz nie moj klopot slonko :) a nie napisalem tego bez przyczyny , aktywnosc zyciowa i ucieczka od nerwicy w takim sensie jakim zaproponowal Doc Pablo nie rozwiazuje problemu , od nerwicy nie da sie poprostu uciec , trzeba usunac jej zrodla i jesli sie ich nie usunie to nerwica nie odejdzie. prosty logiczny niezaprzeczalny przez nikogo fakt nie bedacy mitem to wszystko co mam do powiedzenia w tym temacie bo nie chce tworzyc atmosfery klotni :) milego dzionka pozdrawiam

Magnolia moze w twoim zyciu pojawil sie jakis czynnik ktory wywoluje twoj silny niepokoj a te przykre sny to moze reakcja psychiki na ta sfere twojego zycia rodzaca w tobie wewnetrzny konflikt

DOC PABLO nie bede podsycal atmosfery klotni ale bez najmniejszego problemu moglbym ci udowodnic ze naprawde nie masz racji. to o czym piszesz to mity nie majace nic wspolnego z prawidlowym podejsciem do problemu nerwicy

martusiu oczywiscie bardzo czesto ataki lęku wywolane sa poprzez czynnik spustowy i przejawiaja sie jako odczuwanie silnego niepokoju i napiecia wewnetrznego w przewidywaniu urojonego niebezpieczenstwa,tak jest w fobiach sytuacyjnych ale rownie czesto chorzy na nerwice doswiadczaja tez silnego lęku wolnoplynacego utrzymujacego sie stale ,nie majacego swojego zrodla w postaci zadnego obiektu ,jest on bezprzedmiotowy to co przedstawilas to wizualizacja ,wizualizacja majaca posrednio na celu logiczna ocene sytuacji w jakiej chory sie znajduje , jest to bardzo pomocne i skuteczne ,ale by ta wizualizacja miala swa moc przekonywania by moc "wyjsc z tej rzeki i stanac obok" trzeba pracowac nad wprowadzaniem nowych przekonan i wzorcow do swojego umyslu ,nad samoocena,nad poczuciem bezpieczenstwa itd. do tego celu sluza afirmacje. ja posluze sie inna wizualizacja : wyobrazmy sobie ze ludzie to falochrony umieszczone nad brzegiem wzburzonego morza ,jedne z nich sa wykonane z betonu , drugie z kolei sa wykonane z materialu przypominajacego swa struktura gąbke kiedy fala wdziera sie z potezna sila i uderza w betonowe falochrony, to stawiaja one ogromny opor i sila dzialajaca na ten beton po jakims czasie powoduje jego kruszenie i zniszczenie , ale z kolei kiedy fala uderza w falochron wykonany ze specjalnego materialu to pochalnia on w duzej mierze ta destrukcyjna energie pozwalajac by woda wplywala swobodnie do wewnatrz. obrazujac to inaczej ,walka z lękiem jest skazana na porazke, bo walczac z nim dajemy mu naped. myslac dalekosieznie warto spojrzec na swoje zycie w podobny sposob jaki zaproponowala Martusia ,warto sie odsunac od swoich wyobrazen i mysli i spojrzec na to wszystko co nas otacza swierzym okiem obcej osoby ,przeanalizowanie wszystkich swoich kontaktow z ludzmi , wszystkiego tego co moze wywolywac konflikty wewnetrzne , racjonalna ocena swoich relacji z innymi ,i w przypadku kiedy zauwazy sie jakas sprzecznosc ze swoimi pragnieniami i przekonaniami wewnetrznymi trzeba natychmiasto przerwac te toksyczne zrodlo pozdrawiam

hej Magda

patti1985 pati1985 nie poddawaj sie tym czarnym myslom nie daj sie oszukac swojej wlasnej wyobrazni ktora przedstawia ci tak czarne scenariusze to z pewnoscia depresja a ja mozna bardzo skutecznie leczyc , slonko nie zalamuj sie zycie przed toba pamietaj ze z kazdej sytuacji istnieje wyjscie zawsze jest jakies rozwiazanie tylko nie zawsze je zauwazamy prosze odezwij sie do mnie na gg dzis popoludniu po godz 15 tej pozdrawiam cieplo

takie natrectwa sa jednym z objawow nerwicy , takze troche dziwie sie temu pytaniu bo przeciez objawy nerwicy nie sa przyczynami a raczej jej skutkami

to mialo pozostac tajemnica przestan tupac melissko bo pomysle ze jestes zazdrosna

siemanko kruszynko

Nadzieja to cos kiedy wszystko co wokol, z chwila gdy w gestym jestes mroku, nie przykowa twego wzroku, tak dzis jak i w calym roku, wiesz wtedy ze jest ktos,kto dotrzymuje ci kroku.

wydalo sie

shadow_no mysle ze wiesz do czego sluza afirmacje , nie jest ich celem trafianie do twojej swiadomosci a do podswiadomosci , takze nie musisz byc swiadomy tego ze one do ciebie trafiaja poza tym ,to ze czujesz sie jak w konfesjonale z ksiedzem ktory powtarza ciegle te same zdania wynika z takiej a nie innej konstrukcji afrmacji , nie przypadkiem powtarzam w nich kilka razy jedno zdanie. afirmacja zadziala wtedy gdy w umysle jest miejsce na wiare w jej skutecznosc ,gdy go tam nie ma afirmacja traci swoj sens jesli cie to nie bawi to posluchaj sobie techno :) ale techno też mnie nie bawi [dop. shadow_no] hmm a wiec sluchaj tego co cie bawi ,odpreza i nastraja pozytywnie :) ale afirmacje to nie showbiznes szanowny adminie anita27 obawiam sie ze jestem pozbawiony takiego talentu

to jest dopiero poczatek ,jade na pol gwizdka ,zobaczycie ze bedzie duzo lepiej jak sie rozkrece naprawde :) rzeczywiscie ta pierwsza wersja nie byla udana , ale ver 2 jest OK zapraszam do sciagania i sluchania podaje link jeszcze raz : http://download.yousendit.com/C023C62C61BA0131

melisskaa no to mamy znowu cos co nas laczy ,laczy nas sympatia do Virginii ja z dnia na dzien lubie ja coraz bardziej to naprawde bardzo madra babeczka pzdr

owszem lubie zapraszam do sciagania najnowszej ulepszonej wersji dekretu - optymizm i entuzjazm oto link : http://download.yousendit.com/C023C62C61BA0131 pozdrawiam

ok nagram chyba popoludniem druga (ulepszona) wersje :) pzdr

owszem przyjmuje a oto przedstawiam kolejna afirmacje optymizm i entuzjazm zapraszam do sciagania i czekam na komentarze :) http://download.yousendit.com/C023C62C61BA0131 (plik jest spakowany) (ver 2) pozdrawiam

anies28 , skoro lubisz sluchac sobie tego do snu to jest dobrze ciagle mysle i probuje stworzyc w swojej glowie wizje afirmacji "uderzajacych" w nerwice z jak najwieksza moca w jej newralgiczne i najslabsze punkty ,takie jak poczucie bezpieczenstwa, samoocena ,milosc do siebie ,akceptacja rzeczywistosci itd. nie wiem czy wszyscy zdaja sobie sprawe z tego jak ogromne odzialywanie na podswiadomosc ma systematyczna afirmacja ,z pozoru wyglada to banalnie ,sam kiedys w ten sposob to postrzegalem dopoki nie sprubowalem i nie przekonalem sie ze to naprawde dziala tylko trzeba zmienic swoje wyobrazenie o niej , afirmacja jest wplywem na podswiadomosc,bardzo glebokim wplywem , podswiadomosc otrzymujac takie informacje i zakodowujac je w sobie gleboko , bedzie do nich dazyla jak lokomotywa , predzej czy pozniej zrealizuje sie to wszystko co w niej "zaszczepimy" i nie bedziemy tego swiadomi ,moge smialo powiedziec ze w moim zyciu afirmacje spowodowaly cuda chcecie czy nie chcecie , TO NAPRAWDE DZIALA pozdrawiam

to niezwykle ciekawe , do tej pory tlumilas w sobie ta charyzme ktora tkwila gdzies w glebi ,fajnie bo teraz juz wiesz o tym ,ze tlumienie w sobie jakichkolwiek emocji to ogromne niebezpieczenstwo ,ktore rodzi frustracje i poglebia nerwice uwolnione emocje sa calkowicie niegrozne trzeba byc za wszelka cene soba , a cena krytyki jest bardzo niewygorowana jesli na szali polozymy nasze zdrowie bo krytyka na tym forum to nic innego jak szereg literek wyrazajacy zdania obcej osoby tak i tylko tak warto to postrzegac jako cos co nas nie dotyczy nie pochodzi od nas i nijak sie nas nie ima pozdrawiam

ciekaw jestem czy sluchacie systematycznie afirmacji ktore nagralem :

zawsze marzylem o przejazdzce takim autobusem ,jakie widooooooki wooooooooooooooooooowwwwwwww licze na zaproszenie

droga Virginio prosze cie tylko o jedno nigdy nie przestawaj wierzyc...