-
Postów
5 760 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Arasha
-
Hans Mówiłam, że mark tylko chce wzbudzić nasze zainteresowanie ... pół foruma zastanawia się, jak on się masturbuje, a on ma z nas bekę
-
elo, przestań
-
Z tego, co pamiętam, marka nie podnieca golizna u ludzi, bo u niego wywołuje wręcz obrzydzenie i agresję ( dla mnie zrozumiałe ) Szukajcie dalej
-
na siebie nawzajem exodus!, co Cię tak wkręciła ta zabawa ... dotychczas pisałeś tylko o lekach ?
-
Całe szczęście -- 10 sty 2015, 21:57 -- Nicholas1981, w przypadku marka wszystko jest możliwe On specjalnie tak stopniuje napięcie, żeby inni dopytywali ... a może on tego w ogóle nie robi
-
wieslawpas, a teraz obecnie chodzisz na jakąś terapię ? Bierzesz leki ? Bo pisałeś niedawno, że nie możesz spać, a nie masz Zolpidemu ...
-
Vimes, i my się cieszymy, że ktoś z rodzinnych stron do nas zagląda A może coś więcej napiszesz.
-
wieslawpas, nie podejmuj ostatecznych decyzji pod wpływem emocji ani gorszego samopoczucia Ja doskonale sobie zdaję sprawę, że męczysz się ze sobą już bardzo długo ... znam to bardzo dobrze ze swojego życia, też nie widzę póki co dla siebie miejsca w życiu ... ale jeszcze ciągnę ten wózek ... nie wiem, jak długo. Ale mimo wszystko szkoda mi życia, w którym nie wiadomo, co człowieka może jeszcze spotkać ( także dobrego ) i nie ukrywam ... forum też mi szkoda. To, że my tu piszemy o pierdołach, nie znaczy, że nagle nasze problemy wyparowały, a my czujemy się cudownie Nic bardziej mylnego. Wiesiek nie poddawaj się tak szybko ... tu Cię wiele osób zna, szanuje i lubi Posłuchaj dziewczyn i zwróć się po pomoc My będziemy trzymać za Ciebie kciuki
-
Zupapomidorowa, dobrze, że się odezwałaś To normalne, że jesteś w szoku ... ale z tego, co kojarzę Twoje posty, to zazwyczaj Ty innym doradziaaś, jak mają postępować ... może teraz czas samemu posłuchać innych. Niedawno cheiloskopia pisała o swoim związku nie-potrafi-si-z-nim-rozsta-t53401.html, wiem, że to jest bardziej drastyczna sytuacja, ale nie dopuść, żeby i z Tobą było podobnie. Nie pozwól, aby Twoja praca na psychoterapii poszła przez kogoś na marne I nie znikaj z forum Wy długo jesteście w związku ?
-
Ale żeś starocie odgrzebał z tą pastą do zębów Ta pierwsza wyjątkowo durna ... dobrze, że pierwszy i ostatni raz ją widzę. Ja zawsze wyłączam TV, jak lecę reklamy, ale i tak praktycznie ostatnio nie włączam pudła Mnie wkurzają reklamy na billboardach ... nawet jak się staram nie patrzeć, to i tak widzę
-
I co Ty byś w takim przypadku wybrał dla siebie ? Jest chociaż jedne taki przedmiot, z tych stricte szkolnych ? Mimo wszystko, chcąc czy nie chcąc, wzbudzasz pewne emocje ... nawet powiedziałabym dość żywe Tak swoją drogą, to chcesz, żeby inni się Ciebie bali, czy jest to niejako skutek uboczny Twoich poczynań, który i tak masz w dupie ? Dobra, nie ględzę więcej, żeby Cię nie zamęczyć monooso
-
cyklopka, czyli musiałaś dzisiaj wcześniej wstać. Pisałaś ostatnio, że masz z tym problem. Jak się zatem mobilizujesz ? O której się kładziesz, jak musisz się rano zwlec z łóżka ? jasaw, miłej lektury platek rozy, a tak dołożyłam do tej koperty, bo miejsce było, to nie chciałam, żeby się marnowało. A batonik wiśniowy z samych owoców wyprodukowany metodą liofilizacji ... zdrowy i niskokaloryczny Postaraj się nie rozpamiętywać cały czas wczorajszego zajścia ... było minęło. Uważam, że ciotka prędzej czy później sama się odezwie. Niestety niektórzy mają trudny charakter i ciężko ich zadowolić
-
Psychotropka`89, coś mi się wydaje, że psujemy statystyki wagowe w tym wątku
-
Ja też rezygnuję ... nie mam siły ani nastroju
-
Argish, tylko co zrobić, jak się jest zakochanym ? Co do zazdrości to wiem, że we wszystkim potrzebny jest umiar ... dlatego napisałam trochę.
-
A mnie się wydawało, że trochę zazdrości jest w związku dobre Tak na marginesie, skoro zabrał Ci klucze, to gdzie Ci te privy przegląda ? Wylogowuj się zawsze i nie pisz przy nim, a w ogóle to teraz masz pasztet, bo koleś zna Twojego nicka i będzie wiedział, co piszesz na publiku Chyba czeka Cię kolejna forumowa metamorfoza.
-
No i poszedłem w koncu do psychiatry ...
Arasha odpowiedział(a) na 15latwdepresji temat w Depresja i CHAD
15latwdepresji, trzymałabym się na Twoim miejscu zaleceń lekarza, wie co robi. Właśnie dlatego nie odczuwasz zbyt dokuczliwych skutków ubocznych, bo lekarz zważając zapewne na Twój brak doświadczenia z psychotropami, jak również fakt, że nie możesz pozwolić sobie na męczący początek, wprowadził Ci lek bardzo ostrożnie, zaczynając od najmniejszej dawki ( i bardzo słusznie ). Ciesz się, że nie masz więcej uboków, a na działanie poczekaj nawet trochę dłużej ... tyle lat się męczyłeś, to tydzień wielkiej różnicy Ci nie zrobi. Pozdrawiam -
Kto z was jeszcze wierzy w miłość?
Arasha odpowiedział(a) na Po prostu maciek temat w Problemy w związkach i w rodzinie
kahir, ( fajnie to napisałeś ) Oby Ci się bez tirów i innych hardkorów udało ... tego Ci życzę -
platek rozy, rozumiem, jak się poczułaś i tulam :*** Ale myślę, że mimo wszystko mirunia, ma rację ... ciężko żyć ze świadomością, że można polegać tylko na sobie. Ty jesteś dobra, wrażliwa i niekonfliktowa osoba ... dlatego tak Cię do zabolało. Uważam, że przydałaby się rzeczowa rozmowa za jakiś czas, w której przedstawiłabyś swoje stanowisko, że boli Cię takie traktowanie, masz swoje lata i prawo żeby robić po swojemu ( m.in. w kwestii Twojego leczenia, którego ciotka nie rozumie )
-
Kto z was jeszcze wierzy w miłość?
Arasha odpowiedział(a) na Po prostu maciek temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Widzę, że nie tylko ja mam ostatnio rozkminki na tym forum ... hmm ... pocieszające. Miłością przedstawianą w komediach romantycznych to faktycznie lepiej sobie głowy nie obciążać, bo niewiele ma wspólnego z rzeczywistością. Prawdziwa miłość istnieje, ale niestety wiąże się z ryzykiem rozczarowań i to trzeba wliczyć niejako w kalkulację, czy warto się w to pakować. A wspomnienie o kimś, nawet bardzo odległe i nieaktualne, potrafi długo siedzieć w głowie. Oj, potrafi -
mgla, nie bardzo wiem, co chcesz podbić, ale podbijaj khaleesi, siostra, co robiłaś w środku nocy na forum ? Też masz problemy ze snem ?
-
Pluszowa, nie chcą przyznać, tłumacząc, że niebanalność może być różnie odbierana, poza tym organizator nie dostał przed konkursem pozwolenia na przyznanie I cóż ja poradzę Muszę to jakoś wziąć na klatę
-
Przeczytałam uważnie całego Twojego posta i trudno się w wielu miejscach z Tobą nie zgodzić, ale podążając tym tropem to w zasadzie całe szkolne nauczanie jest niepotrzebne ... dajmy na to taki historyk przez 30 lat mówi młodzieży w kółko to samo, o tych samych wydarzeniach, a większość osób i tak ma to w dupie. A każdy może sobie te informacje znaleźć w internecie lub bibliotece naukowej ( jak chce mieć bardziej wiarygodne źródło ). Patrząc z takiej perspektywy, to rzeczywiście nie ma większego sensu. Z kolei w innym miejscu piszesz, że jeszcze wspólne najebanie się z kimś ma większy sens ... jak dla mnie to jest dopiero bez sensu ... bzdurne dyskusje i jakieś kiepskie żarty, o których na drugi dzień nawet nie będziesz pamiętał, a jak masz dobrą pamięć, to tylko niepotrzebnie zaśmiecisz sobie mózg pierdołami. Pytasz - do czego potrzebne są rozmowy z drugim człowiekiem ? Co może dać Ci konwersacja, a czego nie znajdziesz w internecie czy książkach ? Przede wszystkim rozmowa z drugim człowiekiem to nie tylko wymiana zdań, suche fakty, ale także zaangażowanie emocjonalne, jakie temu towarzyszy i którego nie znajdziesz w necie ( poza forami czy komentarzami pod jakimś artykułem ). Fragment, który zacytowałam i sam fakt, że co jakiś czas wpadasz na forum świadczy o tym, że jakąś potrzebę kontaktu z drugim człowiekiem masz, tylko najprawdopodobniej nieuświadomioną Tak na marginesie, to Ty dla mnie jesteś jedną wielką zagadką, monooso ... -- 10 sty 2015, 00:09 -- Podejrzewam, że próbuje sam siebie zrozumieć