fobik90, rozumiem, że strach jest wielki, ale jeśli się przemożesz i pójdziesz do psychologa to zrozum, że jest to inwestycja w siebie. Powiedz teraz szczerze, czy wyobrażasz sobie znosić te katorgi jeszcze przez rok, dwa lata, a może i kolejne 10 lat? Wierz mi, że kiedy zauważysz że jest lepiej, nie będziesz chciała wracać do tego co jest teraz