Skocz do zawartości
Nerwica.com

cyklopka

Użytkownik
  • Postów

    8 782
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cyklopka

  1. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Cmentarz z grubsza uprzątnięty, byłam z tatą, ogarnęliśmy cztery groby. Były kruki, wiewiórki, biedronki i agresywne drzewa, dostałam strzała pod oko jakimś liściem czy gałązką Nie kupiłam drzwi, bo mi się nie podobały, Ale kupiłam podłogę drewnianą, bo była jeszcze tańsza niż wcześniej sprawdzałam i móóój jest ten kawałek podłogi! Znalazłam też czerwoną płytkę podłogową, której szukałam od miesięcy, to też niedługo zamówię A po powrocie zrobiłam wegańskie bezglutenowe ciasteczka bez cukru dla uczestniczek jutrzejszych warsztatów. No i tak mi minęła sobota, a można było selerzyć i oglądać TV... Poświęcę na to resztę wieczoru.
  2. cyklopka

    Spamowa wyspa

    platek rozy, dzisiaj cmentarz i markety budowlano - wykończeniowe. JERZY62, zgadza się. Zmiana czasu była potrzebna, kiedy elektryczność była stosunkowo nowa, a dużo ludzi pracowało w fabrykach na ranne zmiany. Teraz tylko jest to obciążenie zdrowotne, a nie ma dużego wpływu na pracę.
  3. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Dzisiaj kierowniczka miała "ale", że stoję, a ja czekałam, aż mi ktoś zepsutą maszynę włączy. Działającą dobrze włączałabym sama. Pojechałam wieczorem do dzieci, była z nimi babcia, dobijałam się dobre 10 minut, to oczywiście stwierdziła, że "słabiutko pukam". To jej, kurwa, mówię, że normalnie pukam jak zawsze. Niestety osoby o pogarszającym się słuchu dużo udają i są agresywne. Zawsze zwalają na innych. W drodze do domu spotkałam faceta pod spożywczakiem, prosił, żeby mu kupić mleko do kawki. Był trzeźwy, miał czyste, nowe ciuchy, koszulka Metalicy, skórzana kurtka, bandana... Jakby przedwczoraj postanowił zostać metalem. Ogólnie dzisiaj krewetki bardziej niż ludze
  4. Tja, i wszystko trzeba robić jej sposobem, lubić jeść to co ona, wierzyć w to, co ona. A propos gwałtu, ona napisała, że powodem, że się stała ofiarą był jej brak poczucia własnej wartości i szukanie miłości. Ja nawet w to wierzę, ale myślę, że dla wielu ofiar gwałtu takie podejście mogłoby być anty-terapeutyczne i krzywdzące.
  5. cyklopka

    Spamowa wyspa

    mirunia, nie musi być na słodko, prowadzące przygotują zupę, myślę ciastka, ale nie bardzo słodkie platek rozy, cały czas myślę, jakby wspomóc waszą zbiórkę!
  6. cyklopka

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, bardzo trudno jest mi tę życzliwą osobę wyciągnąć na wierzch, nawet jak ją nawołuję. Chciałabym być inna Słuchajcie, w niedzielę idę na warsztaty, artoterapia wokalna, ruchowa i co tam jeszcze. Będzie wspólny poczęstunek. Jak myślicie, co mogę przygotować? Najlepiej wegańskiego. Myślałam o ciasteczkach na bazie masła orzechowego i płatków.
  7. cyklopka

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, terapeutka powiedziała, że jak będę przywiązywać wagę do szczegółów, to będę się tylko spinać i gorzej wpadnę mirunia, na wejściu takie zasady, do osób w moim wieku mówi się "Aniu", do kierowniczek "pani Aniu" i nikt tego oficjalnie nie uzgadniał, przyszłam i tak już było. (Imię przykładowe). Trudno mi tak adresować ludzi, ale będę ćwiczyć. W ogóle osoby życzliwe, które okazują innym dużo zainteresowania, mają kontrolę, w dobrym znaczeniu tego słowa. Chciałabym taka być...
  8. cyklopka

    Spamowa wyspa

    No wiadomo, że się muszą czuć ważniejsi... Jadę na terapię, spotkałam na przystanku kolegę, plus dla mnie, że zawołałam go po imieniu, co mi zwykle przychodzi z trudem, np. do koleżanki w pracy wolę podejść i zwrócić jej uwagę gestem, niż zaczynając zdanie od jej imienia :/ Tak ogólnie kolega był wstrząśnięty i zmieszany, co ja robię na jego osiedlu. Jak to co? Czaję się na niego, a cóż by innego. Pokażę terapeutce manuka, bo mam akurat blok/notatnik ze sobą.
  9. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Stąd, że odnoszą się do mnie jak do kretynki.
  10. #1. Nie wychodź za mąż za Cejrowskiego. Ja mam dwie książki, bodaj "Kody podświadomości" i "Trening szczęścia". Bardzo mieszane uczucia. Kilka rad mi bardzo przypasowało: choćby to, że najpierw trzeba się zaopiekować sobą, żeby móc pomagać innym. I że trzeba mieć wybranych kilka rzeczy, które zawsze bawią i zawsze są przyjemne np. gotowanie, wiersz, piosenka i stosować, kiedy nadchodzi dół. I że oglądanie wiadomości i polityki w TV sprawia wrażenie ciągłego obcowania z kłócącymi się osobami, na które nie mamy wpływu. Też to tak odbieram. A potem już poleciało new age'owe p*dolenie. Żeby nie brać leków, bo wszystko chemia, a tylko Bóg może syntetyzować substancje. Żeby olewać szkołę i uczyć się w szkole życia. I nie chodzić do kościoła. Poza tym, czasem jak przeglądam jej zdjęcia to nie widzę osoby szczęśliwej. Ona sobie wmówiła tak, jak wmawia wszystkim.
  11. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Dowiedziałam się, że moja dalsza praca zależy od zdania koleżanek na temat mojego "radzenia sobie". To chyba już mogę pakować kapcie.
  12. cyklopka

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, ciężko orzec, czy z wyboru, czy nie... jako dziecko bardzo mocno marzyłam o rodzeństwie, przyjaźni od serca, odwzajemnionej sympatii, aż w końcu nauczyłam się funkcjonować bez przyczepionego drugiego człowieka.
  13. cyklopka

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, jakoś tak, ogólnie lubię jesień, ale przypomniało mi się, jak jesienią-zimą jeździłam, ba, latałam do mojego niedoszłego męża i jak mnie przerażała perspektywa szukania pracy w jego mieście/kraju. Bo studia, bo depresja, bo zero doświadczenia zawodowego. A teraz już tylko walka z polskimi realiami, nawet żadnej sympatii, z którą bym się mogła zobaczyć. Bo niektórzy zajęci, niektórzy za młodzi, niektórzy za daleko. I kto wie, co będzie po zakończeniu umowy? Może to samo, co ostatnio? "Proszę się rozwijać zawodowo gdzie indziej". Co do przyjaciółek, dla mnie takie bliskie relacje są trochę trudne. Trzeba je pielęgnować prawie tak jak związek. Nie jestem przyzwyczajona. Ostatnio darzę przyjacielską sympatią postacie z serialu Oczywiście próbuję trochę wychodzić z żywymi ludźmi, ale wymaga to pewnych nakładów.
  14. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Taki smog jak u nas teraz, był w Londynie w latach 20-tych, obecnie ich przemysł elektro-ciepłowniczy jest bardziej cywilizowany. T.S. Eliot pisał o żółtej mgle, która ociera się o okna jak kot. Dostałam dzisiaj umowę na okres próbny, 3 miesiące, małe pieniądze, ogólnie mi smutno, do tego jestem spięta. W czwartek terapia, w sobotę chyba kupuję drzwi, w niedzielę warsztaty wokalno artystyczno terapeutyczne, bo były miejsca.
  15. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Ja mam wąskie naczynia, ale te z punktu krwiodawstwa nie powinny tego komentować, tylko cieszyć się z każdego ochotnika. Also, obwód nadgarstka nie świadczy o morfologii krwi. Widziałam Pottera na promocji, ale postanowiłam, że przeczytam w oryginale, księgarnia amerykańska albo eBook. mirunia, płetwy zamiast uszu!
  16. cyklopka

    Spamowa wyspa

    O, to cudak To fajnie, jak będę na kupnie, to będę wiedziała, do kogo się zwrócić, ale jak mówię, to może być za rok czy dwa, bo trzeba mieszkanie urządzić, kasę na terrarium odłożyć itd. Ḍryāgan, mnie dopiero dzisiejszy dzień trochę rozpogodził, dosłownie było więcej światła. Ogólnie nie dajemy się, trzymamy się
  17. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Fizli, cynamon szanuję Pinstripe'y są fajne z nieregularnym umaszczeniem, jakby ktoś zaczął malować wzory na białym i nie skończył Powiedz mi jak często jedzą, co jedzą i jak znoszą kontakt z człowiekiem (dotyk, ciepło ciała, głos).
  18. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Fizli, ładny, dziwna faktura. Mnie się marzy pyton królewski, ale to tak na dalszą przyszłość odkładam.
  19. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Dzisiaj trochę pogody było, pojechałam do znajomej po lekarstwa dla kota, bo jej wyzdrowiał, a moja to już stale zażywa. To było bardzo miłe. Za tydzień się wybieram na warsztaty twórczo-terapeutyczne, będzie śpiew tradycyjny, artoterapia, performance Motywem przewodnim będzie taka legenda: https://biegnaczwilkami.wordpress.com/2013/03/08/odcinek-10-la-loba-o-kosciach-wilkach-i-rzece-pod-rzeka/ Mam nadzieję, że są jeszcze miejsca i się zapiszę. Bardzo to do mnie przemawia. T.S. Eliot też pisał o kościach na pustyni, ciekawe czy to celowy związek. Spytam się go następnym razem, jak mi się przyśni
  20. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Carica Milica, czasem jest tak, czasem inaczej
  21. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Carica Milica, ja coś już pisałam o kwecie i piwach... platek rozy, są takie dni, kiedy się kobieta bardziej sobie podoba, albo mniej Niemniej jednak powszechnie wiadomo, że jesteś laską
  22. cyklopka

    Spamowa wyspa

    JERZY62, Nathaliee, trzeba dobrać tło o częstotliwościach zbliżonych do pisków, każdy pacjent może mieć inny ton w uchu, i wtedy można na trochę zapomnieć o tym dźwięku słuchając sobie odpowiednio dobranego zestawu. Mój niedoszły mąż na to choruje i cały czas musi u niego lecieć muzyka albo TV. A potem oczywiście pretensje do mnie, że za cicho mówię i niewyraźnie.
  23. falcon139, z jednym piwem to być może nic, z czterema różnie, z mieszania alkoholi też różnie, w najgorszym razie bad trip, urwanie film, duszności i napad lęku, tak że nie polecam, zwłaszcza przy więcej niż jednym leku, na prawdę teraz tyko czeskie bezalkoholowe kupuję (ok. 0,5%).
  24. cyklopka

    Spamowa wyspa

    JERZY62, przejrzałeś stronkę z dźwiękami, którą ci wkleiłam. Dzisiaj pierwszy raz od tygodnia jest bezchmurne niebo. Jadę zaraz do znajomej odkupić lekarstwa dla kota. Pięknej niedzieli!
×