
cyklopka
Użytkownik-
Postów
8 782 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez cyklopka
-
Pomóżcie - co na wypadanie włosów ze stresu
cyklopka odpowiedział(a) na Szubidka temat w Medycyna niekonwencjonalna
W sumie to ja nie czułam, że mam jakiś wielki problem, mama mnie zaprowadziła, bo ona zwróciła na to uwagę, włosy miałam dość długie i dużo na szczotce zostawało. A całkiem możliwe, że stres szkolny nie ujawniał się tak bardzo na zewnątrz, tylko widać poszło w organizm. -
Też mi się wydaje, że w tym momencie takie delikatne postawienie się jest zdrowsze.
-
kosmostrada, nie wiem skąd mam energię, myślę że po ustąpieniu objawów depresyjnych plus święta są zawsze trochę pod górkę, a po nowym roku jakoś równiej, można się potoczyć do przodu. Fajnie jest robić nowe rzeczy. Eh, nawet na jeden koncert bym pojechała, niestety omijają Polskę szerokim łukiem, a pewnie i tak nie miałabym z kim.
-
wieslawpas, cześć! Ale widzisz wszyscy tu cię wspieramy i wierzymy, że można się czuć inaczej. JERZY1962, cześć! Maggda92, kiedyś lubiłam wysiłek fizyczny i muzykę, tak że może to być jakaś Droga, jest to jeden z pierwotnych sposobów uzewnętrzniania emocji. W tym miesiącu mam jeszcze warsztaty wokalne, a potem zdecyduję. Mam mocny spadek kondycji po lekach i to miałoby Mi pomóc.
-
Maggda92, cześć :) platek rozy, a ja nigdy nie tańczyłam, więc nie wiem czy lubię. Ale psychiatra mi kazała.
-
Lubię wiatr i jesienną pogodę w zimie, ale ja to ja. Zgłaszam się do szukania pozytywów. Znaczy może to nie jest pozytyw, ale zawsze energia, pan mi nie chciał dać szóstki z WF-u, który i tak się nie odbywa, więc co za różnica, a mi jest do stypendium potrzebna, więc zostaje mi w piątek zaliczyć surowce roślinne na szóstkę, albo w niedzielę antybiotyki na piątkę. A ja na lekach jestem. A w sobotę chciałam się zobaczyć z kolegami, a nie wiem czy się dam radę ze szkoły wyrwać. Za to dostałam maila, że za miesiąc rusza nowa grupa na kursie tańca, więc mam w sam raz czasu do namysłu. Na razie się męczę idąc po schodach.
-
Pomóżcie - co na wypadanie włosów ze stresu
cyklopka odpowiedział(a) na Szubidka temat w Medycyna niekonwencjonalna
Szczery, a szczerość cenię -
Jak macie adres brata, to przydałaby się stara książka telefoniczna Rzeszowa i okolic, bardziej można na tym polegać niż na internecie. Albo zadzwonić do Interwencji i powiedzieć tyle co wiecie. Ja też wam dobranoc Też sobie chwilunię poczytam, jutro długi dzień, a po nim bardzo absorbujący tydzień.
-
Pomóżcie - co na wypadanie włosów ze stresu
cyklopka odpowiedział(a) na Szubidka temat w Medycyna niekonwencjonalna
Mnie wypadały przed egzaminami do liceum. Dermatolog najpierw śmiechnął, że gdyby on wiedział, to by nie był łysy. Potem cynk, jakieś ziółka w tabletach i ŻELATYNA. A że specjalnie nie przepadam za zimnymi deserami, to ciągnęłam te galaretki ze szklanki na gorąco jak herbatę owocową -
Zosia_89, szkocki, gdyż z folklorem północnej Europy jakoś mi bardziej po drodze niż z latynosko -afrykańskimi rytmami. A jeszcze na dodatek chodzi za mną jedna piosenka o szkockiej królowej. Sądzę, że psychiatra ma rację, że trochę ruchu mi też na brzuszek pomoże, a ja nie potrafię biegać po parku ani gimnastykować się w domu. Muszę mieć coś zewnętrznie zorganizowanego.
-
Szubidka, tak, tak sobie luźno i miło rozmawiamy co komu leży na jelicie.
-
mirunia, no to odpoczywaj sobie teraz Mnie dzisiaj rozwaliła taka sytuacja: jedna koleżanka opowiada, że co drugi dzień prostuje włosy i raczej w innej fryzurze jej nie zobaczymy. Na to druga: "A jak się czeszesz na wesela?"
-
Zosia_89, i to nie przez internet, tylko tak normalnie zajść, przez klatkę Schodowa No ale gdyby ten kurs wypalił, to musiałabym wybierać między warsztatami wokalnymi a tanecznymi, bo oba w poniedziałek. Ale powiem, lubię to uczucie, kiedy jakiś pomysł przychodzi z wielu różnych kierunków, że mnie różne skojarzenia i motywacja od różnych ludzi doprowadziły w to samo miejsce. Ahma, cześć :)
-
Po prostu ta świadomość, że jak nie wstanę to mi samolot odleci/pociąg odjedzie/klasówka z chemii przepadnie* (niepotrzebne skreślić) sprawia, że sen jest płytszy, czasem budzę się delikatnie przed budzikiem i przynajmniej wiem, co to dzwoni i dlaczego. Potem muszę chwilę powalczyć, żeby z powrotem nie zasnąć. Nie ma znaczenia, o której się kładę. -- 10 sty 2015, 16:57 -- Napisałam maila w sprawie tańca, czy można zacząć kurs od tego semestru i mi mail nie doszedł Za to dowiedziałam się, że moja sąsiadka, z którą się bawiłam w dzieciństwie, a nie kontaktowałam zupełnie jako dorosła (przez pewien czas mieszkała gdzie indziej) właśnie tam tańczy. Może to znak, że powinnam zagadać?
-
Jak bym umiała cokolwiek maskować uśmiechem, tobym dostała pracę w dużej firmie. Ale generalnie masz pan rację, idę sobie stąd. Tylko nie wiem dokąd, bo na tym forum nie ma działu dla ludzi z moimi zaburzeniami Najwięcej gadam z tymi od nerwicy lękowej.
-
chocovanilla, platek rozy, przykro mi, że na was krzyczą jasaw, Zalatana23, dzień dobry! Coś mi dzisiaj chemia ciężko szła, bo mi zaszła reakcja, co zajść nie miała Ostatni dzisiaj taki luźny weekend, bo za tydzień 8 sprawdzianów. W ogóle co mi ta psychiatra, żebym se poszła na basen albo na tańce
-
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
cyklopka odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
Tycie i chudnięcie nie zależy tylko od bilansu energetycznego (jedzenie dostarcza kalorii - procesy życiowe i aktywność zużywa kalorie). Gdyby tak było, ludzie by nie tyli od leków czy od zaburzeń hormonalnych. Tycie polekowe ciężko jest kontrolować zwykłymi sposobami dbania o siebie, ale to nie znaczy, że trzeba rezygnować z ruchu czy jedzenia warzyw A moja psychiatra mówi, że jeśli mam gorszą kondycję fizyczną po lekach, to jak najbardziej ruch jest wskazany, tańczyć mi iść kazała. -
Teraz mi się wydaje, że te cechy schizoidowe u mnie zdiagnozowano, bo po prostu jak wypełniałam testy byłam w trudnej sytuacji osobistej. Teraz się normalnie spotykam ze znajomymi i w ogóle.
-
Ja od lata chyba, ponad pół roku. Powierzchowne objawy depresji ustąpiły, obecnie mirta mi nie robi różnicy. A spać będę tak jak zawsze, czyli siedzieć bez powodu do późna i nie móc się rano dobudzić. Nawet jak zasnę wcześnie, to obudzę się późno. Leki mi wyostrzają ten problem, budzę się po nich jeszcze później.
-
Ja byłam u lekarki, śmichy-chichy, odstawiamy mirtę i zobaczymy, co będzie za miesiąc. Powiedziała mi, żebym na basen poszła skoro mi leki lecą po kondycji, a ja na to, że się brzydzę wody z ludźmi w środku Dzisiaj chyba jeszcze trochę spokoju, bo więcej nie wychodzę. platek rozy, mirunia, kosmostrada, JERZY1962, miłego dnia
-
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
cyklopka odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
Na razie odkładamy mirtę, bo ostatnio nie widzę zmiany "w postępowaniu i ciele swoim". -
detektywmonk, i masz w tym rację.
-
Arasha, tak, tak, za to, że ktoś miał głupi pomysł, a na mnie nawrzeszczano się skończyło "jeden za wszystkich ". Już sobie będę sama radzić, a inni niech mają, co chcą. A na przerwach będę książki czytać.
-
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
cyklopka odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
Szubidka, bo się naczytali, bo ich to interesuje. Trzeba uważać, bo niestety nie we wszystkich wątkach ludzie wiedzą co piszą. A ja za półtora roku będę farmaceutę i będzie się można ze mną konsultować -- 08 sty 2015, 00:31 -- P.S . WAFLE o północy! -
Hej kobietki ...i Zebrec. Byłam na terapii, to się nasłuchałam głupich pytań. Psychodynamiczna jej mać. Co nie powiem, to jakieś ale. Z pracy w tym tygodniu g... bo kolejny niezdecydowany klient. No to i pouczyć się zdążę, i pograć. Nawet trochę TV pooglądałam.