Skocz do zawartości
Nerwica.com

cyklopka

Użytkownik
  • Postów

    8 782
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cyklopka

  1. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Jak ja się czułam niepewnie, to brązy i szarości. Paradoksalnie czarny u mnie jest już kolorem energetycznym, a z białym i czerwonym to już ojeju
  2. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Fajnie Ja właśnie chciałam kupić baleriny... Oglądam fejsbuka kolegi, potem koleżanki kolegi, trafiam na jakieś zdjęcie konkursowe typu wygraj buty, klikam, sklep internetowy z tanimi butami i czerwono-czarne lakierki z kokardką za 5 dych Tak miało być Jutro idę na warsztaty wokalne, bo są o fajnej porze, wtorek przed południem, kiedy dziwni ludzie mają czas I jeszcze zadzwonię się zapisać na badania Ale mnie jelito...
  3. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Bólu, ale bodziec dźwiękowy pobudza ten sam strach.
  4. cyklopka

    Spamowa wyspa

    platek rozy, ja chyba najbardziej dźwięku A widzisz, znowu dzielna jesteś. Zebrec, żebym ja się tylko patrzyła w moje papiery, bo za pół godziny wychodzę, a nie w forum i zdjęcia kolegi
  5. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Złe budzenie rano, zła sesja, bo zamiast o tym co mi się udało musiałam mówić o tym, co mnie wkurzyło. W drodze powrotnej zeszłam wszystkie sklepy. Dwie tanie spódnice. A butów nie ma i nie będzie, bo albo są za drogie, albo 38 daaawno wyszło. Zaraz idę do pracy.
  6. cyklopka

    Spamowa wyspa

    One są dorotkowe kosmostrada, mnie się wymarzyły balerinki czarno - czerwone, jakby była np. czerwona kokardka na czarnym lakierku to bym piskła. I jeszcze takie eleganckie w kroju sandałów, np. czarne ze złotym albo srebrnym na wąskim obcasie, ale też nie za wysokim, bo wysokie już mam i żeby się w nich dało przejść przez miasto, a nie takie co to tylko są do zamkniętych pomieszczeń, bo się można zabić. I teraz idź do sklepu i znajdź buty własnego projektu
  7. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Zebrec, koszmarnie, ponad 400 pieniędzy. Przejdę się jutro po zwykłych sklepach No mam parę inspiracji modowych, wiem od których piosenkarek/aktorek warto podbierać pomysły. A na urodziny funduję sobie fryzjera. Trochę tego no, próżności w celach leczniczych
  8. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Znalazłam ładne buty, tylko cena już mniej ładna
  9. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Dołożyłabym do tej piosenki "Bakers gonna bake, bake, bake, bake, bake" [videoyoutube=nfWlot6h_JM][/videoyoutube] I chyba potrzebuję znowu mieć taką fryzurę Pograłam sobie w grę, bo już tęskniłam za jedną planetą Zaraz się biorę za planowanie tygodnia, tylko jeszcze buty obejrzę w sklepach internetowych, bo już je widzę oczyma wyobraźni, pytanie, czy będą w sprzedaży te, które sobie wymarzyłam. -- 22 mar 2015, 22:20 -- kosmostrada, ja gluta tylko spożywam z błonnika
  10. cyklopka

    Nasze sny

    O, dobre te wasze historie. Mnie się dzisiaj śnił człowiek, u którego od jakiegoś czasu pracuję. Śniło mi się, że chodził, a w rzeczywistości nigdy nie wstaje jak do niego przychodzę, nie wiem, czy jest niepełnosprawny.
  11. cyklopka

    Spamowa wyspa

    mirunia, myślę, że jak się zajmę rzeczami przyjemnymi, jak pieczenie i noszenie ciastek, to nie będę myśleć o tym, które to urodziny, ani żałować, że od dawna już nie miałam przyjęcia urodzinowego, a zwłaszcza takiego jak na amerykańskich filmach W ciągu pół roku poznałam koleżanki ze szkoły, zaczęłam się regularnie pojawiać na spotkaniach fanklubu, bywałam na warsztatach wokalnych i tanecznych i wszędzie dostawałam sygnał, że jestem mile widziana Myślę, że to trochę zasługa tego, że się leczę, być może kiedy byłam młodsza nie byłam lubiana przez swój własny lęk przez odrzuceniem
  12. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Enii, moja kotka jest taka delikatna i lekka i puszysta, a jak jej poziom gniewu wzrośnie, to potrafi chapnąć mocniej niż pies. Dzisiaj poszło oczywiście o czesanie, nie lubi szmata być czesana. A drugą, krótkowłosą można szczotkować godzinami na wysoki połysk i tylko motor zapuszcza. Koty to wariatki. -- 22 mar 2015, 19:22 -- mirunia, przed świętami planuję potraktować pieczenie jako przyjemność i w ten sposób się zrelaksować I rozgrzać przed urodzinami, bo chcę obciastkować wszystkich znajomych. Cieszę się, że są. Pół roku temu myślałam, że nikogo nie ma.
  13. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Marcin2013, to fajnie acherontia-styx, no normalnie, zębami.
  14. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Kot mi matkę pogryzł
  15. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Cześć! Odpoczywam. To jest ta godzina luzu między ciężkim weekendem, a kolejnym ciężkim tygodniem.
  16. elfrid, zaczęłam od niedużych dawek mirty p/depresyjnie, potem były obie na raz, p/depresyjnie i p/lękowo. Teraz już zeszłam z mirty i objawy depresji ustąpiły. Natomiast zwiększamy dawkę kwety, żeby ruszyć też zaburzenia osobowości, które w przeciwieństwie do depresji są stałe, no i te objawy psychotyczne. -- 22 mar 2015, 16:42 -- huśtawka, ma działanie p/lękowe i p/psychotyczne. W schizofrenii się bierze jeszcze większe dawki. Urojenia a natrętne myśli czasem trudno odróżnić, ale mają inny mechanizm powstawania. Ja teraz na pewno lepiej oceniam sytuację, pracuję też nad tym na terapii, żeby skupiać się na prawdziwych relacjach, a nie ich rozwinięciem w głowie.
  17. cyklopka

    Spamowa wyspa

    A szpilki. . . Tego się nie robi mężczyźnie, który publicznie wyznał, że zazdrości innym mężczyznom wzrostu. W sumie, lakierowane balerinki bym kupowała -- 21 mar 2015, 22:51 -- DarkMaster, cześć!
  18. cyklopka

    Spamowa wyspa

    A może to jest prawda, że nie o to chodzi, by złowić króliczka, ale by gonić go. Po pierwsze, ja na flircie się znam jak kura na pieprzu. Z życia znam tylko nieodwzajemnione sympatie, co się wiązało z lękiem, paranoją i niską samooceną, albo pakowanie się w sytuację z kimś, kogo się w gruncie rzeczy mało znało Dlatego chęć poznania kogoś i prawidłowa ocena sytuacji to dla mnie novum, ale ćwiczę. Po drugie, leki mi siedzą na receptorach, które wariują w przypadku zakochania, więc jestem zabezpieczona
  19. cyklopka

    Spamowa wyspa

    platek rozy, najpierw zrobię blachę próbną
  20. cyklopka

    Spamowa wyspa

    No, więc taka sytuacja, siedzę z kolegą, który mnie zagaduje, po kilka razy pyta o to samo, a w miarę na przeciwko tego ładnego kolegi, co ma swoje plusy, bo przynajmniej nie wyglądam, jak bym się przyszła na niego gapić, tylko mam z kim siedzieć i w ogóle. Ale zbliżało się już do momentu, kiedy zgon z nudów był nieunikniony, wzięłam, przesiadłam się do stolika reszty, tamten za mną. I koledzy, w tym przewodniczący fanklubu i znany aktor wyrazili radość, że się przysiadłam i zapytali co u mnie słychać. Z wrażenia zapomniałam opowiedzieć o kursie tańca. I taką miałam buzię ale w barze było czerwonawe światło, to chyba nie było widać. Wykonałam potrzebne obliczenia, jeśli będziemy się widywać raz w miesiącu i zamieniać 3 zdania, to za jakieś 8 lat może się umówimy Za to mam doskonały pretekst, żeby zagadać w przyszłym miesiącu i zobaczyć się w innych okolicznościach niż regulaminowe spotkania fanklubowe I na 100% nie zakładać czerwonych szpilek Tylko trochę się niepewnie czułam wychodząc, bo w sumie wyglądało jakbym wyszła z tamtym kolegą, ale potem jak szłam sama to się obejrzałam, czy ten nie idzie i on mnie wtedy właśnie minął i popylił jak Korzeniowski. Dzięki kwetapinie wiem, że on myślał, że ja już poszłam i nie widząc mnie na ciemnej ulicy poszedł na busa. Bez kwetiapiny pomyślałabym, że mnie w ciągu 10 min znielubił. I pierwszy raz, pierwszy, było mi na prawdę miło, że ludzie zagadywali do mnie po imieniu. To jest cholerna zmiana. Na pewno o tym opowiem na terapii.
  21. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Zebrec, znaczy dobrze się bawisz?
  22. cyklopka

    Spamowa wyspa

    No i poszłam sobie na spotkanie fanklubowe, które się tam zaczęło trochę wcześniej, przyszłam dopiero jak skończyłam zajęcia i wszyscy się cieszyli na mój widok Siadłam sobie z boku na pufie, bo główne stoliki były zajęte, po chwili przysiadł się kolega, który już kiedyś próbował mnie zająć rozmową, poprzednio próbował mi zaimponować krytykując mnie i pokazując, że ma lepsze kwalifikacje, dzisiaj poszedł w strategię na zanudzenie. Jak już wyczerpaliśmy temat postaci z gry, to się bardzo nie kleiło. Znacie to, jak ktoś gada, chociaż ma ograniczone zainteresowania, a sam nie słucha. Wyjęłam ciastka, położyłam na środku, mówię, chcecie ciastka, precle do piwa. Popatrzyli się nieufnie, myślałam, że oleją, ale po chwili już sobie prawie wyrywali. A wtedy ten kolega co wygląda jak znany aktor się pyta, czy sama robiłam. To ja mówię, że z piekarni, ale w przyszłym miesiącu przyniosę własne Planuję kolo urodzin napiec kruchych ciastek według starożytnego szkockiego przepisu i nosić ze sobą wszędzie, gdzie w tygodniu chodzę. I chyba jeszcze zrobię muffinki z mąki gryczanej z miodem i jabłkiem, moja psychiatra je bardzo lubi, to może i koledzy je docenią -- 21 mar 2015, 21:46 -- JERZY1962, dobranoc -- 21 mar 2015, 21:47 -- Żebyśmy były takie inteligentne do nauki jak do kombinowania A ja jestem guru zdrowego odżywiania, pączki i piwo
  23. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Dobra, to po kolei będę pisać, tylko na raty, bo tak jest dynamiczniej Poszłam sobie do szkoły, robiłam doświadczenia w probówkach, kupiłam kawę, rogala, plecionego pączka, precle i ciasteczka z konfiturą. Po rogalu już miałam dość i sama się dziwiłam, po co tyle tego nakupiłam. A to istotne. Potem nie było sprawdzianu z farmakologii Niby miał być ten tydzień, a dopiero dzisiaj kończyliśmy materiał. A że przeczytałam ledwie połowę, to dużo wygrałam. Potem były jeszcze jedne miłe zajęcia, chociaż koleżanka siała ferment i panikę, że prowadząca się zorientuje, że ktoś komuś dopisał punkty tym samym długopisem i trzeba będzie pisać jeszcze raz Nie zorientowała się
  24. cyklopka

    Spamowa wyspa

    On ma ładniejsze włosy niż ja
  25. cyklopka

    Spamowa wyspa

    No mówię, wróciłam, to się matka pyta, czy byli jacyś ładni koledzy, to jej pokazałam na fb, to mówi, że za ładny, że to chyba jakiś znany aktor i na pewno ma dziewczynę albo kilka
×