Skocz do zawartości
Nerwica.com

cyklopka

Użytkownik
  • Postów

    8 782
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cyklopka

  1. cyklopka

    Spamowa wyspa

    mirunia, za dwa tygodnie chyba sobie popełnię grzywkę, a grzywka będzie blond kosmostrada, ja nienawidzę każdej zmiany czasu, zwykle następuje, kiedy zaczynam się przyzwyczajać do naturalnej zmiany pory zmierzchu i pogłębia mi różnicę. Przy moim zaburzeniu to chyba "święty Boże" nie pomoże
  2. cyklopka

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, jeszcze rok nauki i będę ci mogła ziółka dobierać Lecę jeszcze zrobić sobie małą powtórkę do sprawdzianu i coś zjem, a potem oglądam "Twoja twarz brzmi znajomo"
  3. cyklopka

    Spamowa wyspa

    jasaw, ale są kobiety, które mają takie koleżaneczki od dzieciństwa i sobie tak z nimi funkcjonują, że nie mogłyby inaczej. Ja muszę dopiero przywyknąć kosmostrada, a ja ostatnio przeglądałam sporo katalogów, sklepów internetowych i stylu ulubionych* aktorek, które podsunęły mi sporo fajnych pomysłów *ulubionych aktorek kolegi ;p
  4. cyklopka

    Spamowa wyspa

    jasaw, dla mnie to wszystko takie nowe, bo nigdy wcześniej nikt mi nie dawał takich nieznoszących sprzeciwu dobrych rad za darmo
  5. cyklopka

    Spamowa wyspa

    jasaw, tak, właśnie doczytałam, że koza, nie kobza. Kobza podobna jest do lutni albo bałałajki. A wkurzyłam się, bo to ja się interesuję folkiem a nie ona, niektórzy ludzie mają mentalność "nie wiem, to się wypowiem" Też kiedyś niedoszły mąż mi tłumaczył, że nazw Powstanie Warszawskie i Powstanie w Getcie Warszawskim można używać zamiennie, bo oba były w Warszawie Bo powiedzieć "słusznie zauważyłaś, że ktoś pomylił dwa wydarzenia, ja bym tego nie zauważył, bo nie ogarnąłem tematu" było ponad jego możliwości, bo przecież on więcej wie o życiu niż ja. (Zwróć uwagę na "niedoszły" ). Teraz jestem prawie blondynką, ale cerę mam bardziej oliwkową niż większość koleżanek-Polek, czyli powinnam nosić cieplejsze kolory, ale mam już dość cieplejszych kolorów, potrzebuję odrobiny kontrastu. Ach, i lubię też robić na przekór, ostatnio widziałam artykuł "czego nie wolno zakładać po 30-stce" i od razu przyszła mi ochota na szorty
  6. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Koleżanka mi dzisiaj powiedziała, że nie mogę sobie kupić szarej sukienki A wczoraj, że kobza to dudy. Kiedyś jej up*#^dolę łeb przy samej d#pie
  7. cyklopka

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, pierdoły są potrzebne A przy życiu utrzymało mnie poczucie humoru.
  8. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Ja brałam ten standardowy Bodymax przez miesiąc, nic mi nie skoczyło
  9. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Zwykle mi się nie chce, ale z najpierwszego sprawdzianu z tego przedmiotu miałam piątkę, a na semestr od kilku lat nie było piątki, więc takie małe wyzwanie. Natomiast z anatomii i fizjologii układu pokarmowego dostałam 2 i nie poprawiałam, bo to była opisówka i bym nie szczymała się tego jeszcze raz na pamięć
  10. cyklopka

    Napoje typu cola

    Hitman, chyba nie kokainy, tylko wyciągu z koki. Tyle, co działało lekko pobudzająco, a nie żeby się zrobić. W każdym razie dobrze, że przypomnieliście, jest jakiś konkurs na zaprojektowanie puszki Pepsi, więc zabieram się
  11. cyklopka

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, tak, uroki soboty, +3 z farmakologii, ale mogę powtórzyć test Kocham zupę dyniową -- 28 mar 2015, 17:27 -- A przywiązać psa do kija
  12. cyklopka

    Spamowa wyspa

    amelia83, masz kototerapię A ja sobie dzisiaj myślałam, jak się czasem nie mogę z klientem dogadać, ale widzę, jak on całuje kota, to myślę, że źle nie będzie.
  13. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Czasem jest ciężko robić angielski w cztery oczy, bo czasem się trzeba opowiadać coś o sobie, no a nie jestem taka zakolegowana. Za to gadałam z panią od surowców roślinnych, opowiedziałam jej o badaniach na nietolerancje pokarmowe, a potem z rozpędu całe swoje życie. No cóż, taka jestem bardziej mówiąca Muszę gufke umyć i przejrzeć notatki czy coś umiem na jutro Jak wam mija wieczór?
  14. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Sprawdzałam czy dobrze zrozumiałam.
  15. cyklopka

    Spamowa wyspa

    platek rozy, polecam Wprawdzie teraz przy zwiększonej dawce leków trochę wolniej się uczę i zapominam słowa, ale jakoś to leci. Dzisiaj przed szkołą jeszcze robię zajęcia z klientem, mam nadzieję, że będzie grzeczny Marcin2013, ja rozumiem co piszesz, bo wiem, że piszesz tak jak mówisz
  16. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Napar to zalewanie wrzątkiem, odwar to zalewanie letnią wodą, podgrzewanie i gotowanie. Mam w niedzielę kartkówkę z Technologii Postaci Leków -- 27 mar 2015, 12:57 -- A ja mam w telefonie tak, że sam mi wstawia słowa
  17. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Znowu byłam dzisiaj na nagraniu i stanowczo sobie powiedziałam, że więcej nie pójdę chyba do wakacji. Ale odpracowałam zamówioną wczoraj koszulkę i nauczyłam się na sprawdzian w przerwie nagrania. Ale tak się należałam cały boży dzień, że chyba w nocy będę stać. Przyszedł mi zestaw do pobrania krwi, mam odesłać próbkę kurierem, wydaje mi się, że w piątek to głupi pomysł, ogarnę po weekendzie. Dalej się boję, że coś pochrzanię A jutro się zrywam z części zajęć, bo klient ma fanaberie w rodzaju dodatkowych lekcji
  18. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Zawsze mnie to dziwiło, że ludzie na forach wysyłają innych po słownik w wersji książkowej, autokorekta w przeglądarce bardziej pasuje do sytuacji. -- 26 mar 2015, 23:01 -- Ja umiem odróżniać udawane orty od prawdziwych, wbrew pozorom trudno jest symulować taką pisownię -- 26 mar 2015, 23:02 -- Czarownica -- 26 mar 2015, 23:20 -- kosmostrada, platek rozy, jak szukałam butów trafiłam na sklep, w którym były tylko koraliki, ale nie weszłam, bo bym nie wyszła
  19. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Wpadam jak po ogień, dobry wieczór wszystkim. Jutro znowu do TVN-u, głupiego robota, ale każdy piniądz trzeba szanować. I znowu nażrę się frytek i mnie będzie brzuch bolał Uczniowie mnie dzisiaj wymęczyli, a tu trzeba dalej działać i się uczyć. Ale tak najogólniej to jakieś powody do radości mam, coś tam robię, nie. Poczytam was więcej, jak będę miała chwilę spokoju, tak że wybaczcie na razie
  20. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Zebrec, tak to jest, że czasem człowiek pojedzie bez tego biletu, a coś mu mówi, że go złapią, a on nie słucha tego głosu Zapisałam się na badania na nietolerancję pokarmową i na te inne metale ciężkie i grzyby. Mam sobie krew pobrać w domu i odesłać kurierem Boję się, że coś pokręcę z pakowaniem i odsyłaniem, wolałabym żeby to w labie było, ale to badanie chyba robią tylko w centrali. A drugie badanie już będę miała w oddziale wojewódzkim, a potem porady dietetyka i takie tam wliczone już są. Ale się denerwuję tym odsyłaniem Trochę się wczoraj pouczyłam, dzisiaj przygotowałam materiał dla klienta, jakoś to będzie.
  21. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Nom, już mam przepracowane, że z przeszłości nic się nie wyjaśni A w przyszłości widzę się w towarzystwie innych osób -- 24 mar 2015, 23:25 -- Zebrec, a ja ostatnio trochę przewiduję przyszłość i wiem, kiedy kanar będzie, a kiedy nie
  22. cyklopka

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, nom, po czo się stresować? Odebrać to jedno, oddzwonić to już przesada, wszak nie mam mu nic do powiedzenia. Jakby to było co ważnego, to by dzwonił jeszcze raz. Mogło być omyłkowe wybranie numeru.
  23. cyklopka

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, do sklepu specjalizującego się w koralikach nie weszłam, bo bym nie wyszła A jeszcze jedna dziwna rzecz, jak jechałam tramwajem zobaczyłam nieodebrane połączenie od niedoszłego męża Przez parę sekund się czułam jakby nic się nie zmieniło, jakbym się co najmniej miała z nim widzieć po pracy. Potem pomyślałam, że musiało mu się przez pomyłkę kliknąć na telefonie, bo czego mógłby chcieć ode mnie po 4 miesiącach nie rozmawiania w to piękne wtorkowe popołudnie Jakbym widziała, że dzwoni, to bym z ciekawości odebrała, ale tramwaj goniłam, to nie słyszałam Jeszcze się dzisiaj planuję uczyć, bo po tygodniu pełnym wrażeń będzie weekend pełen sprawdzianów.
  24. cyklopka

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, hej! Ale ja miałam dzisiaj dzień 1. Warsztaty wokalne, uczyłyśmy się kołysanki ormiańskiej i fajnie się było zobaczyć z dziewczynami w takim terminie, bo w innym nie mogę. 2. Załatwiłam coś w biurze. 3. Kupiłam piórka różnokolorowe do biżuterii, kartek wielkanocnych, albo może przykleję sobie do rzęs 4. Galeria Kazimierz - absolutnie nic nadającego się do kupienia 5. Tania pizza u Araba, który słuchał radia po francusku, na polu upał, poczułam się jak na wakacjach we własnym mieście. 6. Znalazłam czarno-czerwone baleriny z kokardką 7. Znalazłam czarne skórzane sandały nabijane nitami 8. Kupiłam książkę dla klientki. 9. Szłam pół drogi do klientki piechotą, bo mi tramwaj wykopali. 10. Zrobiłam lekcję z klientką. A teraz wróciłam, zjadłam, obejrzałam, siedzę, piszę i się śmieję.
  25. cyklopka

    Spamowa wyspa

    U mnie na studiach na przedmiocie "psychologia" babka coś mówiła o czerni i muzyce jako o buncie młodzieżowym, z którego się wyrasta, a mnie powiedzmy wtedy jeszcze w miarę obchodziło, żeby ludzie po ubraniu kojarzyli, czego słucham Ale wiecie co? Z bycia pozerem może się i wyrasta, ale jak się ma metal w sercu, to się jeździ na koncerty nawet po 50-tce i 60-tce -- 24 mar 2015, 21:46 -- jasaw, moją mamę przerobiłam z psiary na kociarę, bo nie była gotowa na kolejnego psa i teraz jesteśmy zakocone.
×