
cyklopka
Użytkownik-
Postów
8 782 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez cyklopka
-
To nie projekcja, to wszystko święta prawda. Jutro robię muffinki bezglutenowe i bezmleczne, pomieszam różne dziwne mąki, jabłka, miód, mleko kokosowe, mało cukru, to będą fajne do skonsumowania przy piwie. Cóż, porozpieszczam kolegów, niech będzie moja strata, albo zysk, bo przez żołądek do serca
-
Jutro albo po jutrze wrzucę zdjęcie, bo jak wróciłam od fryzjera to miałam mocno różową buzię, bo mnie tak zgrzali suszarką. Zaraz sobie zrobię maseczkę i będę udawać, że się uczę :) Kolejna osobliwość, kolega (ten co ma takie subtelne poczucie humoru i wygląda jak znany aktor) podzielił się na fejsbuniu swoim snem, w którym tańczył ze znaną aktorką (którą ja nota bene też bardzo lubię). I po raz kolejny zadałam sobie pytanie, czy on ma jeszcze większe skłonności do odlatywania w filmową/książkową rzeczywistość niż ja. Bo ja, proszę państwa, ja się uczę odróżniać relacje, które są w głowie, od tych, które są w życiu. Więc ciekawe co by było, jakbyśmy złapali kontakt i na jakiej płaszczyźnie. A może to jednak sen proroczy, który mu pokazuje, że jednak lubi blondynki. A mnie się ostatnio często śnią aktorki i piosenkarki. Mam od nich wirtualne wsparcie ;D #domwariatów
-
Też zjadłam dzisiaj całą patelnię warzyw :) Nowe forum lepiej się mieści w przeglądarce telefonu, ale nie wychodzi mi pisanie postów, to przyszłam na chwilę na komputer. Nie zdążyłam na tańce, bo siedziałam 4,5 godziny u fryzjera, a gdyby go synek nie zaczął poganiać, to chyba by było jeszcze dłużej. Ale teraz na pewno jestem największą blondyną w mieście.
-
Umyłam się, piję herbatkę koprową, słucham muzyki relaksacyjnej i uzupełniam notatki, żebym była na piątek naumiana -- 15 kwi 2015, 22:39 -- Wiecie co jest dziwne? Jak mi facebook zagroził zablokowaniem konta jeśli nie podam pełnego nazwiska, to wylądowałam tak, że teraz faktycznie z niektórymi forumowiczami już się znamy z imienia i nazwiska. Nadto czasem trafiam na profile osób, z którymi mam wspólnych znajomych kogoś z forum, kogoś z fanklubu i sąsiadkę No i w sumie wirtualne wyjście do ludzi mi się samo zrobiło, już się nie boję, że mnie ktoś zapaczy, czyli w sumie na zdrowie mi wyszło.
-
Ja nie mam ręki do roślin, ponadto okno mam od wschodu, więc mało światła. Mama lepiej ogarnia. A Stefan miał być symbolicznym kwiatkiem na nowe mieszkanie i w sumie jego stan odzwierciedlał stan tego mieszkania, stan planów na przyszłość i stan uczuć osoby, która go tak zaniedbała. Na szczęście został w odpowiednim momencie zabrany i czuje się bezpiecznie jako i ja.
-
DarkMaster, wcale nie prawda, aktywność jest. kosmostrada, ano. Są takie programy gdzie jakąś zaniedbaną kobietę ubierają, malują, zęby jej wstawiają, brodawki wycinają i ona wtedy zmienia nastawienie do siebie. U mnie odwrotnie. Jak zostałam trochę podleczona, to pomysły na stylizacje przyszły same. Mam takiego fikusa, który był tygodniami niepodlewany, nieraz zrzucany z parapetu, zostały mu dwa listki na krzyż. A teraz wypuszcza nowe gałązki. Mówimy do niego Stefan. -- 15 kwi 2015, 21:21 -- Super
-
bonsai, a to akurat święta prawda, chociaż nie ja, tylko kuzynka właśnie wrzuciła zdjęcie auta na fb -- 15 kwi 2015, 20:56 -- Zwykle po fryzjerze się czuję bdb, rzadko są sytuacje dramatyczne, kiedy robią nie to co się chce. Tym razem w sumie jest proste zadanie, zrobić grzywkę, nie skracać za bardzo i blond bardziej na bazie białego niż żółtego. To będzie tak trochę bajkowo, komiksowo.
-
Zosia_89, -- 15 kwi 2015, 20:44 -- nieboszczyk, na szczęście to tylko forum, przytulamy się wirtualnie
-
W sumie taka koszulka-protest. Odebrano mu dzieci tylko dlatego, że przeszedł na Ciemną Stronę Mocy Mam bardzo gęste włosy, które robią co chcą i zniosą wszystko.
-
kosmostrada, nie mam jeszcze zdjęcia w koszulce. Jutro idę do fryzjera. Emocje, bo pierwszy raz taki blond na 100%, a nie jakieś pasemka czy balejaże. To w sobotę chyba ubiorę koszulkę do szkoły i na spotkanie z kolegami. To w piątek w nocy robię muffinki
-
Psychoanalepsja_SS, toż samo napisałam. Arhol, ja mam coś z gadziny, zimne dłonie, suchą skórę... na_leśnik, ponieważ ostatnio siedzę w farmacji zobaczyłam, że niektóre stanowiska konserwatywne i niektóre stanowiska liberalne w temacie leków czy szczepień opierają się na durnocie, a nie mogę zaprzeczać temu co wiem, żeby stać z nimi we froncie. -- 15 kwi 2015, 20:02 -- Ale ja lubię.Wierzę w demokrację i dyskusję. A powiedz dokąd chcesz doprowadzić dyskusję? Żeby każdy powiedział to co wiedział, jeden drugiego przekonał, czy żeby znaleźć jakąś wspólną płaszczyznę?
-
platek rozy, tak, tylko dżinsy zostają. Kombinowałam, bo chciałam nowymi nogami błysnąć
-
kosmostrada, platek rozy, może wam jutro pokażę, bo teraz jestem tylko na telefonie. To jest długi T-shirt, za długi do spódnicy, za krótki do ledżinsów. Jak żyć, panie premierze?
-
Przysłali mi koszulkę. Nadruk genialny, tylko trochę ciasna, w sensie ledwie weszłam w M-kę. Mają tak zaniżoną numerację, że Amerykanki, które u nich zamawiają muszą się chyba wieszać jak dostaną. Albo moje polekowe 5 kilo się odnalazło. O ja, teraz widzę, 100% bawełny, żeby ich czarny wąż miał w swojej opiece.
-
Arasha, po pierwsze, błagam nie bierz tego posta na serio. Po drugie w tym wnioskowaniu jest poważny błąd logiczny. Twierdzenie 'prawicowe oszołomy potrzebują wsparcia forum', nie oznacza, że każdy użytkownik forum jest oszołomem. Kiedyś byłam konserwatywnym liberałem, obecnie jednak stoję po stronie spisku koncernów farmaceutycznych z Reptilianami.
-
platek rozy, miałam w sobotę zapiekankę z bakłażana, suszonych pomidorów i omleta. Świetne zastępstwo dla pizzy, jeśli się chce ograniczyć mąkę i ser w swoim życiu Drukuję materiały dla klienta na jutro i słucham kawałków, które mają być na koncercie. Jeden mi się w ogóle nie podoba, reszta może być, z mojej ulubionej płyty jak zwykle nic nie wybrali. Marcin2013, hej
-
Malowanie paznokci i farbowanie odrostów
-
Zastanawiam się, które jeszcze tematy działowe poszły do Offtopu. Chyba "Mój dzisiejszy dzień" jest z Kroków do wolności
-
Prawicowcy to oszołomy, więc muszą przychodzić na forum dla wariatów. Powinieneś ich wspierać, a nie dyskutować o polityce
-
Ja ostatnio w ogóle nie chodzę po działach, tylko "zobacz swoje posty". Czasem 'nowe posty". Do klientki jadę dopiero wieczorem i filozofuję, co by tu pożytecznego dzisiaj zrobić, coś do pracy, do szkoły, albo którąś z tych rzeczy, które od dłuższego czasu odwlekam, bo w piątek i sobotę nie będę mieć czasu na nic, więc jak czegoś nie zaplanuję teraz, to bum.
-
Kiedyś Spamowa Wyspa była w dziale "Nerwica lękowa". Każde subforum miało swój "spam", potem ktoś mądry przerzucił wszystko do Offtopu. W praktyce wygląda to tak, że w różnych tematach aktywne są różne osoby.
-
[videoyoutube=8_ph2RlJKGc][/videoyoutube]
-
Właśnie przesłuchuję kawałki, które będą najpewniej grane na koncercie w maju, na który jadę, otworzyłam piwo i w końcu znowu czuję, że jestem metalem