Skocz do zawartości
Nerwica.com

benzowiec

Użytkownik
  • Postów

    2 372
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez benzowiec

  1. etanolu nie piję od wielu lat , jestem trzeźwym alkoholikiem (choć miałem kilka wpadek przez okres 10 lat nie picia) , tramadol brałem raz od dentysty dostałem na ból zęba po zatruciu 1 tabletke wziąłem . kodeinę owszem brałem i co z tego ? a ty święty jesteś z aureolą nad głową ? przecież jesteś ateistą (piszę na tym twoim śmiesznym blogu , to komediowy blog ? ) i pewnie dużo grzeszysz :) a 10 przykazań jest dla ciebie gówno wartę , więc nie pouczaj mnie . a benzo to benzo , dla ciebie to narkotyk najmocniejszy ze wszystkich , dla mnie groźniejszy jest alkohol np. mieszkam z rodzicami , ale pieniądze to ja swoje mam (nieważne skąd) nie powinno cię interesować życie innych . wogole dziwie się zę ci odpowiadam, bo marnuje mój cenny czas na odpowiadanie aroganckiemu typkowi z "nadwybujałym" ego , pamiętaj im mniejsze ego , tym większa wiedza , czyli w twoim przypadku - wiedza zerowa , nie pozdrawiam :) ale widzę że cię prawda zabolała :) i dobrzę , bo każdy ma dość twojej arogancji i poczucia wyższości nad innymi . czujesz się lepszy i mądrzejszy od każdego, bezbożniku ty a kysz
  2. no może ale nie u mnie , bo już mam taką tolerancje że ta dawka jest nie odczuwalna wcale , na mnie to wogóle benzo już nie działają chyba w żadnych dawkach , ale redukować to już inna sprawa , zaraz się czuję gorzej , po prostu jak wezmę to alpro , to receptory benzodiazepinowe są jak u normalnego człeka ;P . ale wiadomo może , ale u mnie nie spłyca , rebo pobudza i to fest ,tylko wysrać się po niej nie można :/ też tak masz że zaparcia masz?? no i już 4mg ewidentnie kasuje libido , biorę paro 40mg to i tak kasuje a z rebo to już nie mogłem nic zrobić w tej kwesti po miansie dobrze , nie mam zmuły jak biorę 60mg , tylko ja ją łykam już długie lata głównie nasennie , 30-60 , ale teraz wale 60mg . brałem też kiedyś i 120mg . miansa w dzien działa na noradrenaline , nie dość że nasila przekaźnictwo noradrenalinowe , to jeszcze w wyższych dawkach hamuje jej wychwyt zwrotny czyli lekki NRI . a i biorę paro(po której niby się tyję) mianse po ktorej się tyję i chudnę , bo jestemm na diecie
  3. wzielem na próbe , 2 dzień dawka 4mg , silnie pobudza , nie czuc zmęczenia ,znużenia , puls przy spoczynku 90 , nie przekłada się to za bardzo do chęci do działania , ale zawsze coś , biorę też 40mg paroksetyny , i 45-60mg lerivonu , i 0,75mg afobamu , dołoże to do zestawu ale na razie tylko 2mg .
  4. hehe to jego najczęstsze słowo , wszystkim augmentacje robi , nawet różańcem :) -- 07 gru 2017, 16:24 -- pokłony powinien ci dawać samozwańczy królu -- 07 gru 2017, 16:25 -- dokładnie , coś musiało być , musi gdzieś się wyładować , pewnie biją go w życiu codziennym
  5. czy mowa tu o najjaśniejszym umyśle światowej psychiatrii - Panu Grabarzu ? :)
  6. edi ? nie bardzo rozumiem , zostało ci naprawdę kilka dni życia czy takie masz myśli tylko ?? ja lamo odstawiłem , wytrzymałem na tym 12 dni , pogorszenie straszne nastroju , mysli samobojcze , nie moc , astenia, słaniałem się na nogach , nie byłem wstanie z łóżka wstać , odstawiłem i jak ręką odjął . ale każdy reaguje indywidualnie na leki , jednemu to pomaga , drugiemu nie , mnie to powyginało strasznie . ps: napisałeś tak tego posta ciągiem bez interpunkcji i wogole , że mało co rozumiem o co ci dokladnie chodzi. Lamo może w początkowej fazie mocno nasilać depresje,potem podobno pomaga na depresje , ale nie dla mnie ten lek . wole juz pregabaline. jesli masz takie myśli , a nie bierzesz tak naprawdę żadnego antydepresanta . lamo i sulpiryd , a gdzie antydep ? benzo się wspomóż kolego , bo naprawdę wiem jak ciężkie mogą być takie chwile ;( . wspomóż się jak masz jakimś afobamem itp
  7. można to łączyć z 40mg paroksetyny i 60mg lerivonu ?:PP chyba tak nie ? :) -- 03 gru 2017, 16:20 -- i czy można to brać cały czas , czy trzeba przerwy robić ?
  8. benzowiec

    Kortyzol

    mam podobne objawy
  9. A co tam się naczytałeś, bo ja słyszałem że ten lek robi dziurę w mózgu. Trasznie się zapomina po nim ponoć. Bartek1 jakie są Twoje odczucia? Sproboj mirtazepina to zobaczysz co dziura w mozgu. Lamotrygina jak narazie cos tam pomaga w porownaniu z innymi lekami.Ja ogolnie daze do odstawienie co podnosi seretonine.Bo ja mam straszny niepokoj po ssri,po mirtazepinie troche bo ona tez dziala na niektore receptory seretonergiczne.Takze marzeniem jest dla mnie lamotrygina + valdoxan. Odczucia sa takie ze jakbym cofnal czas to od pierwszego dnia wcinalbym probiotyk do lamotryginy bo niesamowita sraka po nim jest przy zwiekszeniu dawki,okropne bole brzucha.Ale na nastroj fajnie wplywa,inaczej na wszystko masz wyjebane.Jezeli z kims nie chcesz gadac to nie gadasz,mniej mowisz. A nie jak po ssri i innych głownach mowisz co Ci popadnie na jezyk. Własnie czy ktos wie czy lamotrygina dziala na receptory seretonergiczne.Prosze waz poszukajcie cos o tym i mi napiszcie jak wgl ona dziala??!!! "Lamotrygina hamuje napięciowo zależne kanały sodowe i wywiera modulujący wpływ na kanały wapniowe i potasowe. Powoduje to zmniejszenie uwalniania aminokwasów pobudzających. Wywiera także działanie antyglutaminergiczne " aminokwasny pobudzające to kwas l-glutaminowy i l-aspar- ginowy, krótko mówiąc chamuje je , tak jak i inne stabilizatory , hamuje też przemiany katecholamin (dopamina,noradrenalina) - co moim zdaniem nie jest korzystne ,dlatego sprawdza się w mani i hipomani . nie wiem czy nie ma jakiegoś pośredniego działania na gaba , na gaba-b karbamazepina , zwiększa ilość gaba-b w mózgu przy podawaniu , przewlekłym . ale karbamazepina pie*doli receptorki , testosteron itp . a wiadomo że lepiej mieć więcej teścia . lamo z tym nic za wiele nie robi i dobrzę . a tak o demnie lepiej znosiłem dawki karbamazepiny 2x400 wrzucone na raz , niz lamo 25mg i spie po 12h , w nocy zasnąć nie mogę , a jak już zasnę , to budzę się i jestem senny i zamulony, nie mam sił nic robić , mam nadzieje ze to minie. przy karbie tego nie było . http://old.ipin.edu.pl/fpn/aktualne/2007/4/t23z4_5.pdf polecam tą stronke -- 28 lis 2017, 04:38 -- czy bardzo mocna senność,zmęczenie,trudne wybudzanie się , zamulenie,otępiałość ,astenia , brak sił by siedzieć nawet , minie ??? biorę 25mg lamo od tygodnia na noc , a w dzien mam tak jak opisałem , z kolei w nocy zaburzam i sen . żaden lek mnie tak nie sponiewierał jak ten , nie wiem czy to interakcja z paro cz y co , przecież biorę zalewie dawke 25mg . , nie wiem jak ktoś może jeść tego 200mg , mnie by to zabiło , a i tak juz nie mozna powiedzieć że na 25mg funkcjonuje , bo ledwo co robie
  10. dzieki bratek , tez kupilem dzis dicoflor ale 30 -- 25 lis 2017, 03:52 -- życze ci tego ) ja jak sie jednego dnia nie wysam to już panikuje , ale ostatnio 3 dni nie sralem , gdzie normalnie robilem 2,3 stolce dziennie :)
  11. jaką dawkę brałaś , bo u mnie mania to efekt porządany , chociaż na paro kiedyś miałem manie i zrobiłem kilka tatuaży na mani , ale nie wiedziałem wtedy o tym , i 1 mam lipny i to na ręku widoczny , no nic trudno , mania czasami jest zła , ale też przynosi wiele korzyści :)
  12. 3ci dzien dopiero biore 25mg , dam znac po dłuższym braniu , ale zmartwie cie początki u mnie nawet na 25mg są ciężkie , biore na noc , ale mam sennosc i zmeczenie w ciagu dnia , trudnosci z oddawaniem stolca (ale to mam na dużo lekach,więc sie nie sugeru)j, pogorszenie nastroju ( to podobno na początku jest i ja to mam) ale potem jest podbno polepszenie moje docelowa dawka to 50mg lub 75mg , ale teraz mam zamiar zwkększyć tylko o 12,5mg , tak za 11 dni , trzeba powoli go zwiększać podobno to dobry lek
  13. ja nie moge sie wysrac po tym leku i mnie to wkurwia , to samo mialem na pregabalinie i jak wchodzilem na paro , chce normalnie stolca oddawac a nie.
  14. zacznijmy od tego że klorazepanu wogole sie nie czuje :)) to gówno a nie benzo -- 23 lis 2017, 22:40 -- potwierdzam w 100% , grabarza nie słuchajcie bo on by wziął 5mg tego czegoś i by spał . u ludzie bez tolerancji naet wysokie dawki wywoluja efekt mizerny . jak bym mial to bym wyrzucil to do smieci , albo stestowal na kotach , wątpie że by to coś nawet moje koty porobiło . -- 23 lis 2017, 23:03 -- najlepsze benzo z dlugim okresem póltrwania i z metabolitami (oxazepam,nordazepam,temazepam ) to diazepam . co nie znaczy że jak masz metabolity 200h , to będziesz przez 200h nabenzowany jak to grabarz ujął w szpitalach podaja kilka razy dziennie i nie tylko . ale diazepam już można nazwać benzo . grabarza nie słuchajta bo on nic nie brał i jak wklei wam link albo jakąś informacje , to dla niego to się liczy , a jak mu powiesz że po 100h nie działa te śmieszne benzo klorazepat , to powie że to niemożliwe bo informacja z linku mu podaje że nie )) to czysty teoretyk , nie zna się na lekach . jak można komuś wmawiać jak organizm pokazuje że nic się nie czuje po pewnym czasie . grabarz ogarnij się jak ci ludzie dobrzę piszą , a najlepiej sam stestuj . nie teoria a praktyka zrobi z ciebie robotnika . bez odbioru
  15. Schodzę z tego leku bo nie działa na nic , na depresje,na lęki,fobie na nic . słaby lek . jestem na 40mg . chcę przejść na wenlafaksyne. niestety zmarnowałem czas -- 20 lis 2017, 11:33 -- mi żaden lek nie daje kopa ani chęci do życia . kiedyś mi dawało paro . kiedyś jak 1 raz wchodziłem na fluo to miałem napęd ,mocne pobudzenie i wyostrzoną koncentrancje i chęć do wysiłku i moc , czyli tak jak powinno działać , kolejne 2 razy to silne uspokojenie i przymulenie . a paro nie działa na mnei wcale , za to za 1 razem miałem hipomanie na 20mg i byłem najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi . te leki się wypalaja albo zmieniają działanie . schodzę z paro bo jest lipa totalna , leży się tylko i nei ma na nic siły,zamulenie , nic nie dziala na fobie i lęki ani na depresje , po co ja się truje tym 3 miesiące i 10 dni .
  16. ernest nie wiem co ten grabarz pisze bo dodałem go do ignorowanych , ale nie dyskutuj z nim , jego zaburzenie widać na każdym kroku , jest poważnie chory psychicznie , musi się unosić dumą , pokazywać jaki jest mądry i fajny , a tak naprawdę nie wiedząc ,że w prawie każdym jego poście są widoczne poważne zaburzenia , jak , docinanie każdemu użytkownikowi i wklejanie masowe linków ze stron (spamowanie) , innych jego postów nie ma :) , inaczej : konieczność wklejania linków i jak się z kimś nie zgadzą , konieczność zaczepiania go,obrażanie i wyzywanie . zrób to co ja daj go do ignorowanych i spokój , to gbur , ma poważne zaburzenia osobowośći i prawdopodobnie OCD , jest chory , więc szkoda z nim dyskutować a lepiej zignorować . pozdrawiam . swoje frustracje i niepowodzenia w życiu codziennym realnym , wylewa na innych tu na forum
  17. ja biore 375mg do zejscia z benzo , w dwoch dawkach i mnie nie ścina , brałem też dawkę 375mg jednorazowo i więcej , ale ja 100kg waże. jesteś pewnie kruszynką :) i organizm musi się przyzwyczaić , zobaczysz , potem rośnie tolerancja i tego tak nie czuć a czuć działanie w tle: przeciwlękowe/uspokajające , jak polubisz pregabaline to zaloze się że za 2 miesiace będziesz na 600mg i nic nie będziesz czuc , spokojnie bierz . widocznie masz bardzo podatny organizm . bierz od malych daweczek i potem cie nie bedzie scinac. -- 17 lis 2017, 16:33 -- brałem podobnie przez kilka dni . 675 mg miałem też w dwoch jakoś . do 600 jest ok -- 17 lis 2017, 16:52 -- dodam ze dzis na dawce 150mg rano o 10 i o 16:00 150mg i jestem ciut lekko uwalony,chwiejny krok,senność,uspokojenie,splatana mowa ;p , to mi sie podoba , przynajmniej benzo nie biorę , ale takie coś mija i potem się nei czuję tego ,takze spokojnie bierz
  18. dzieki kalbexie szanowny kochany :)) bo i tak mam już trochę skasowane od paro 40mg , ale tylko troche , masturbację normalnie idzie przeprowadzić raz do dwoch razy w tygodniu i ukrwienie jest , ale juz mniejsze niż na 30mg hehe :))
  19. picamilon kalbex to nie jest sciema , juz zamowilem , sproboj podobno w dawkach 300mg zajebiscie uspokaja , przenika bariere krew mozg . puki co zeszłem cold turkey z afobamu , biorąc tylko pregabaline 375mg w dwoch dawkach
×