benzowiec

Lamo ??? ,,, lepiej niż paczka wiagry , hehhe ,można drzewa Toporem po tym ciąć mógłbyś to rozwinąć , pytam poważnie

dziekuje bertek :) a libido , jak sie wypowiesz ?

Spłentuję , zacząłem przyjmować pregabaline w celu ułatwienia zejścia z benzo , jestem obecnie na 0,5mg już tylko afobamu , tolerancja znikła na pregabaline , tydzień jej nei brałem i już wczoraj elegancko poczułem dawkę 225. pytanie jest takie. 1) chcę zacząć brać lamotryginę , ale zacząć od poł tabletki 25mg 12,5mg na noc , czy biorąc pregabaline mogę dorzucić sobie na noc lamo w tak niskiej dawcę??? 2) czy jest ktoś komu lamo nie robiła problemów z koncentracją i pamięcia? 3) czy lamu wpływa negatywnie na libido/rekcje itd. dodam ze jak zejdę całkowicie do 0 z benzo , odstawiam pregabalinkę

witam moim celem jest zejście z afobamu , byłem na 0,75 mg teraz staram się zejść do 0,5 , na okres schodzenie będę stosował pomocniczo pregabaline w dawkach 225-0-150 i do tego chciałbym picamilon,działa na gaba , może pomożę to w szybszym i bezboleśniejszym odstawieniu benzo . dopiero jak zejde to włanczam mój drugi lek lamotyrgine . ale jak już nie będę brał benzo ani pregabaliny , pozdrawiam. co myslicie picamilon i pregabalina na zejście z benzo ,. chcę to zrobić w 2-3 tygodne a i dodatkowo mam zmaiar brać na noc ashwagande bo mam akurat w domu. czyli picamilon,pregabalina i ashwaganda , czy nei ma interakcji między ashwaganda a SSRI ?

witam moim celem jest zejście z afobamu , byłem na 0,75 mg teraz staram się zejść do 0,5 , na okres schodzenie będę stosował pomocniczo pregabaline w dawkach 225-0-150 i do tego chciałbym picamilon,działa na gaba , może pomożę to w szybszym i bezboleśniejszym odstawieniu benzo . dopiero jak zejde to włanczam mój drugi lek lamotyrgine . ale jak już nie będę brał benzo ani pregabaliny , pozdrawiam. co myslicie picamilon i pregabalina na zejście z benzo ,. chcę to zrobić w 2-3 tygodne

ok dzieki -- 17 lis 2017, 00:29 -- czy to prawda że lek obniża koncentracje i libido ?

na to lepiej pregabalina , tylko żebyś z kolei się od niej nie uzaleznił , swoją drogą jestem ciekawy jak to mozliwe że się uzalezniłeś od baclofenu ? masz uzależnienie krzyżowe całego Gaba ;/ ja biore baclofen dawki 50-100 , ale biorę go z 2x w miesiącu .

dostałem to dziś do paroksetyny 40mg . mam brać na poczaek 0-0-25 mg a potem 25mg-0-25mg . co da mi dorzucenie tego do paro ? -- 16 lis 2017, 17:20 -- Raczej mozna tylko jezeli chcesz w przyszlosci odstawic ta pregabaline ,bo bedzie CI po pamieci jechac konkretnie to polaczenie.... tak mi sie wydaje to znaczy ja już nie biorę pregi tydzień , ale chcę ja znowu dorzucić by ułatwić sobie całkowite zejście z benzo . a mam brać do paro LAMO . więc chyba nie będzie kolidacji , albo poczekam z lamo -- 16 lis 2017, 17:44 -- https://zapodaj.net/11b2d51a056a8.jpg.html i co o tym sadzicie

Kalbex spokojnie , mozna brać paro do 60mg i są tu ludzie co brali i nic im nie było . sprawdzić można potem mozna zejść , redukując i za pomocą fluo -- 16 lis 2017, 14:16 -- seba pisal ze trzeba wypróbować max dawkę by wyrzucić lek , a co mam do strtacenia , jak już tyle biorę paro, szkoda z niego złaźić a sprobować można 50 , potem ew zejsc -- 16 lis 2017, 17:17 -- EDIT : Jenak nie będę zwiększał paroksetyny ,byłem dziś u psychiatry właśnie z zapytaniem takim i powiedziała że ona nie stosuję dawek większych niż 40mg i że lepiej brać dłużej a ciąglę tą samą dawkę niż skakać i że wsumie nie ma sensu tak jak kalebex napisał . a paro coś tam działa , tylko jednak nie tak jak kiedyś . poprosiłem natomiast o lamotyrgine do paroksetyny i żeby nie tyć , zamiast lerivonu, trazodon . pozdrawiam

można to łączyć z pregabalina ?

lepiej baclofen . dzis zarzuciłem 100mg i po depresji nie ma śladu , chociaż chwilowo. jestem mocno pobudzony i nabuzowany

wskakuje od jutra na 50mg , bo 40mg nie czuję zbytnio działania i z 60mg lerivonu , jak 50mg nie zadziała , to znaczy że jestem pie*olonym cyborgiem i muszę się leczyć podtlenkiem azotu . pozdrawiam

Joker , lepie zapytać starego weterana , czego nie ma zdiagnozowanego . Po długich latach ( czego oczywiście Ci nie życzę ) leczenia stwierdzisz,że te wszystkie etykietki lekarskie , diagnozy i wszelkie inne psychiatryczne pierdozy psu na budę . Bierz leki i nie fisiuj zanadto . Jutro możesz się zawsze obudzić w lepszym nastroju , nie wiedząc z czego , przez co i nawet po co/,,,"żyć tylko tym ,że się żyje , by móc wyciągać ręce po takie szczęście niczyje ", jak pisał wielki Bolek L.( też chyba nie do końca zdrowy ) Pozdrawiam. -- 13 lis 2017, 21:18 -- hyhy no dokładnie , nikt nie wie co mamy w tych głowach i jak się to nazywa , i co jest przyczyną psychiki a co przyczyną brania prochów :) -- 13 lis 2017, 21:30 -- joker27 , a czemu ci włosy wypadają ? ja mam inaczej bo siwieje , a ścinam się na 1mm w zime , w inne pory oprócz zimy na 0 . mam czarne włosy i mocno widać siwę , ale to od stresu i wieku

sam nei wiem co mam , depresje,nerwice , fobie mam i lęki tez

nie mialem zamiaru cie urazić , piszę ci co ja mam i odpowiedziałem ci na pytanie , mam ci kłamać? . na mnie już nic nie działa , a za 1 razem paro działało tak jak wyżej kolega opisał sertaline , albo tak jak na sebe paro , czyli mega pewność siebie,odwaga,power,uśmiech,pozytywnie nakręcony,zagadywanie do lasek i tak dalej , teraz odwrotność tego , jestem lękliwy jak pipa , odwrotność siebie z tamtego okresu, brak energi i depresja , smutek,pesymizm . skad mam wiedziec jak u ciebie będzie . miałem tak jak seba i ten gość co piszę o sertaline , nie wiem co jest tego przyczyną że potem już te leki tak nie działają , to jest smutne bo marzę o tamtym stanie . za drugim czy 3cim razem już inaczej działa. to samo miałem z fluoksetyną za 1 razem nie mogłem na niej w miejscu usiedzieć,wzrok mi się wyostrzył , dostałem chęci do pracy , do robienia czegoś , a przeszedłem na nią kiedyś z paro i pod względem depresji lepiej działała a gorzej od fobi i lęków . a za 2 razem na fluo już byłem zmulony , a za 3cim szkoda gadać jak po środkach uspokajających i dostałem pssd przez rok . to nie koncert życzen tylko forum dla zrytych beretów brałem 90% leków .

to samo miałem właśnie kiedyś . lek się wypalił Tez tak nagle? cos pozniej zadzialalo? nie nic juz nie zadzialalo i nie działa , a brałem prawie wszystko . pozostaje brać paro by brać , bo nie wiem jak by było bez , albo nie brać. -- 13 lis 2017, 19:31 -- mialem tak za 1 razem na paro

a skąd mogliśmy z benzenowcem wiedziec , że jak odstawimy to będzie nawrót? :) jakbym to wiedział nigdy w życiu bym nie przerywał tego ja nie odstawiłem jak działało , ja odstawiłem jak przestało działać po 5 latach . i teraz po 2 letniej przerwie, nie chcę zaskoczyć , jestem na 40mg od 5ciu dni , a 3 miechy ogolnie -- 12 lis 2017, 20:40 -- kontakty mozna nawiązać z ludzmi z podobnymi problemami , bo tutaj ja czuję że nie pasuję do tego świata , do tych ludzi co się otaczają koło mnie . -- 12 lis 2017, 20:41 -- to samo miałem właśnie kiedyś . lek się wypalił

identycznie miałem!! też mogłem każdą dzikewczyne poderwać . zapoznałem dzięki temu taką jedną , w szkolę , po prostu do niej zagadałem i się dosiadłem , a wcale jej nei znałem . każdy do mnie lgną bo byłem taki pozytywny i pewny siebie i radosny . cudownie bylo

mi tez jeden psychiatra proponowal oddzial leczenia nerwic i zaburzen osobowości , trwa to tam tak 3 do 6 miesięcy . i jak będzie naprawde ciężko to się zdecyduje

puki bedziesz na paro nawet 10mg to nie bedzie tak źle , dopiero jak całkiem zejdziesz , ja kiedyś brałem paro 20-40 , i robiłem se przeskoki od razu z 20 na 40 , a potem jak na 40 było źle od razu redukcja na 20 , bez uboków , dopiero nizej będzie cieżko , radziłbym dodać małą dawkę fluoksetyny 20mg to byś zeszedł bezobjawowo , jak będziesz na 20mg paro , wejść na 20mg fluo na jakiś czas , a potem nagle zejść z fluo , bo ma długi okres póltrwania , jej metabolity chyba do 14 dni aż . możesz też redukować fluo do 10mg np , żeby było jeszcze łatwiej albo nawet na 5mg . ja tak robiłem brałem paro 5 lat i 20-40mg , zszedłem bezobjawowo z tego leku za pomocą fluoksetyny , 0 ubokow , nic ,brain zapsów czy czegoś .5 lat bralem . także te strachy takie jakie to straszne , jak ktoś nagle schodzi to niepotrzebnie straszy a na lęki , brać doraźnie afobam , albo mała dawkę 2-3 do 4 tygodnie na okres najcięższych chwil . to 1 co mi przyszło na myśl . tylko fluo to pomocne do zejścia z paro , ale lęki może nasilić . dlatego afobam . jak nie jesteś uzależniony od benzo to jak najbardziej . ogarnięty psychiatra nawet zalecił by ci jakis afobamik do zejścia ale dziwne ze jesteś w dupie z lękami i depresją , mi jak się wypaliło to po prostu dużo słabiej działało ale tak nie miałem , a może zwiększ o 10mg albo 20mg do 60mg jak seba radzi ?? może jeszcze pociągniesz troche na tym samym paliwie ? ps: ja mam własnie w domu fluo , w razie czego jak będe schodził z paro . to stara dobra i sprawdzona metoda .

no co się stało , wypałiła się , nie może działać w nieskończoność . Trójpierścieniowe Leki Przeciw Depresyjne -- 11 lis 2017, 15:21 -- paro na czczo bierzecie? , ja biore na czczo

mnie też takie gówna nie ruszają

tolerancja sie nie wyrabia, nie martw sie wyrabia . i ciężej po odstawieniu dojść mózgowi do równowagi/homeostazy . mnie kiedyś 40mg by ścieło , teraz jem jak cukierki , juz nic uboków nie mam zeszły , libido mam , lepiej się czuję to fakt , ale 20mg nic nie zrobiło a kiedyś zrobiło i to bardzo dużo . ja bym się bał na 60mg wchodzić , ale jak człowiekowi grunt pod nogami się wali to zrobi wszystko no i może i ja wejdę na te 50 a może 60 .

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/2553432 These results suggest that one common mechanism of action of lithium and carbamazepine is mediated by GABAB receptors and that GABA is involved in the pathophysiology of affective disorders. http://old.ipin.edu.pl/fpn/aktualne/2007/4/t23z4_5.pdf Mechanizm działania karbamazepiny polega na blokowaniu napięciowo zależnych kanałów sodowych, czego skutkiem jest zmniejszenie uwalniania w mózgu neuroprzekaź- ników o działaniu pobudzającym. Karbamazepina wywiera także wpływ na receptory GABA-B (Walden i Grunze 2000). http://www.psychiatrictimes.com/bipolar-ii-disorder/emerging-role-gabaergic-mechanisms-mood-disorders/page/0/4 i tu też ciekawe karba zwiększa gaba-b , dlatego inaczej się czułem na karbie 2x400mg z paroksetyną , niż na samej paroksetynie. sądzę że duże luzujące działanie , miała nie tyle sama paroksetyna co w większości karbamazepina , będę musiał wrócić do tego leku jak zejde z alprazolamu , bo ona zmniejsza stężenie większości benzo , a alpre o 50% . Pozdrawiam .

Dla Ciebie mam asa TLPD + trittico :) ale widze, że nie chcesz na 60mg pao wskaiwać, u mnie 40mg muliło a dopiero 60mg kasowało choróbska, a może u Ciebie tez tak bedzie? na pewno warto spróbowac, nie wypali trudno ale ta niepewnosć" a może max dawka by mnie uleczyła?'" mnie by zabiło dlatego uważam że dany lek nalezy wykorzystac do ostatnich widełek i ma sie wiedze wówczas 1. aha nie pomogło i zmieniam lek 2. oooo dopiero teraz czuje się zajebi.ście :) logicznie napisane seba , tez miałem tak że musiałem dany lek np sprawdzić bo jak nie sprawdzę to będe sie zle czuł , że może by pomógł a go nie brałem , wiesz seba narazie zwiekszyłem z 30 na 40 , takei dawki jak 60mg to juz kuwa musi byc calkowita amotywacja , do tego mózgowi po odstawieniu będzie ciężko dojść do homeostazy , moim zdaniem , bo mózg zawsze dązy do równowagi. nie chcę takichj dawek , na depresje i tak zalecane do 50mg , 40mg paro to jest kosa i jak to nie zadziała nie będe zwiekszał. i tak miałem brać tylko 20mg. ale mądrze napisane i wiem oco ci chodzi te 1,2 punkty dobrze napisane , tez tak sądze , ale po prostu myślę że 40mg to juz starczy i nie ma sensu sie truć , ja nie mam natręctw , na natręctwa do 60mg ok , ale na depre do 50mg jest . wiec , jak 40mg nie zaskoczy , trudno , bedę schodzil . na razie nie będe udzielał się na forum , ale wroce za kilka dni zobaczyć , na razie testuje 40mg , aż osiągnie stan stacjonarny 7-10 dni.