
benzowiec
Użytkownik-
Postów
2 372 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez benzowiec
-
WENLAFAKSYNA + MIRTAZAPINA (California Rocket Fuel)
benzowiec odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Leki przeciwdepresyjne
Ja bym zwiększył do 1250 mg. uważaj bo cię jeszcze ktoś posłucha , tu się pomaga ludziom , a nie szkodzi. zluzuj majty i zmniejsz swoje nad wyraz wybujałe ego. -- 05 lut 2018, 22:42 -- dokładnie... -
pisałem już , skoro to ER , XL,SR,XR , o przedłużonym czy zmodyfikowanym działaniu , to nie ma sensu brać 2x dziennie , w nocy masz mnóstwo energi bo wenla ci działa w nocy , jak bierzesz 2x, a po co ma działać w nocy? tylko niedouczony lekarz karze brać 2x. bierz 1 dawkę z rana zaraz po przebudzeniu na czczo. ja tak robie. a ogolnie co do t ego , to ja zawsze mam w nocy wiecej energi i moge maratony biegać a w dzien bym spał , niezależnie od wszystkiego. co do pocenia ja na paroksetynie żyłem 5 lat w mega potliwości , w lato nie mogłm wchodzić do sklepów,stać w kolejkach itp , lało się ze mnie po plecah,zlatywało z koszulki , wyglądałem jak bym cały wszedł pod kran , masakra była , musiałem co chwile się wycierać a t o nic nie dało , jak się opierałem o fotel to był cały mokry , jak byłem u kogoś w domu mówiłem żeby okno otworzyli a oni mówią że im zimno , jak byłem w gościnie na obiedzie nie mogłem jeść gorących potraw , typu rosół bo mi kapało do zupy , co jakiś czas musiałem iść do WC się wytrzeć , ludzie patrzeli na mnie jak bym się stresował , a to pobudzenie receptorów 5htp powoduje . tego pocenia na pewno nie przebije wenlafaksyna
-
przeczytalem wszystko , dobre ogólem całość dyskusji hehe ) nikt nie bije rekordów , po prostu byłem w takiej dupie że masakra a nie czuje zwykłych dawek benzo , i jak wszystko na raz zmieszałem to dopiero się lekko uspokoiłem , by móc iść spać , inaczej bym sie pociał,napił,zabił kto wie , tak rano wstałem normalnie i już inaczej ukierunkowałem myśli . tak mam namieszane gaba , ale trudno. ja jem dziennie 2mg klonazepamu z rana do tego wenlafaksyne i pregabalina 300mg i czasami dorzucam jeszcze na noc 300mg pregi lub 150, a no i lerivon 45-60mg na sen. co do ernesta tak pregabalina może powodować kopa energetycznego , to taki paradoks ale tak może , tak samo jak baclofen mnie pobudza mocno . nie raz pregabalina usypia a nie raz pobudza , to dziwny lek , ale dobry. zolpidem jest slaby 1 tabletka nie dziala , 5 tabletek nei dziala , cala paczka nie dziala. po calej paczce dziwne uspokojenie z pobudzeniem i chcę się coś robić zamiast iść spać. immovane tak samo, zolpiclon tak , już troche lepszy lek bo to prawie benzo , tznczy ma dodatkowe działanie rozluźniające mieśnie,przeciwlękowe. ale też lipa i gorzki smak w ustach może utrzymywać się 2 dni , tony pasty do zębów tego nie zabiją :) aha i jeszcze jedno 2mg klona nie psuje kuracji SSRI/SNRI wiem to po sobie , bo kiedyś jadłem też 2jke klona z parogenem i byłem terminatorem,czułem się jak młody bóg , inna sprawa że tej 2jki wcale nie czuć . teraz jem wenlafaksyne mam zamiar stestować każdą możliwą dawkę , dobrze toleruję ten lek . puki co 75mg , bo dopiero zacząłem(zaczynałem od 37,5, przechodząc z paro) , będę zwiekszał co tydzień o 37.5mg . pozdrawiam . ps: co do dostępu do benzo , nieograniczony , mam zaświadczenie od prywatnego na afobam i clonazepam . ale nie pisać mi na priv a i tak wogole też uważam że powinno się brać to doraźnie benzo , żeby nei było , ale po prostu życie pisze różne scenariusze , też wolałbym nigdy nei brać 1wszej tabletki relanium. tak smao jak wolałbym nigdy nie zapalić 1 papierosa . ale nie mam maszyny cofającej się w czasie . i nie mam zamiaru teraz się meczyć z odstawianiem , puki co . ale odstawie.
-
Łączenie niektórych leków jak najbardziej ma sens (vide mirta i wenla). A ja chciałbym wiedzieć, czy akurat TE DWIE SUBSTANCJE mogą dać jakieś wymierne korzyści, których nie uzyskałbym stosując każdą z osobna. Pytanie czysto teoretyczne, gdyż benzo nie biorę. Łączenie BENZO z jakimkolwiek lekiem jest bez sensu bo branie samego BENZO jest bez sensu. hahaha :) co do odpowiedzi na pytanie , nie nie wzmacnia benzodiazepin pregabalina , niestety benzo ostatnio uratowało mi dupę , przed pocięciem się , albo wyjściem na miasto i napiciu się wódki a w konsekwencji wylądowania na dołku i rozwalenia kilku przystanków autobusowych . miałem tkaie nerwy i dół że źle by się to skonczyło , uratowało mniue 2mg klonazepamu , 6mg afobamu i 7 zolpiców zjedzonych . uspokoiłem się i poszedłem spać , do tego pregabalina. ja nie czuje działania benzo w mniejszych dawkach niż 6mg afobamu . zolpidemu potrafie zjeść całą paczke na raz , nie usypia mnei to i głupi lek . mam zamiar brać benzo właśnie w takich sytuacjach , mega stresowych i do trudnych sobie z poradzeniem. jeden jak ma dola idzie się napić , drugi bierze benzo , a trzeci napieprza w worek treningowy . ale marek ejst znany z negowania benzo. tak samo picie alkoholu jest bez sensu i palenie papierosów , a mimo to ludzie to robią , dlatego bo nie są robotami, lub chcą to robić
-
bo bierzesz 2x dziennie , jaki sens jest brać 2x dziennie tabletki o przedłużonym uwalnianiu ? no chyba że chcesz żeby w nocy ci działało , bierz 1 dawke po przebudzeniu zaraz -- 05 lut 2018, 07:51 -- ashton oki dzieki , a działało to coś ?? a co teraz bierzesz -- 05 lut 2018, 09:34 -- https://podyplomie.pl/publish/system/articles/pdfarticles/000/010/310/original/46-53.pdf?1472721235 polecam tu zerknąć , wenlafaksyna działa na każdą forme lęku , fobie społeczną,GAD, i na paniki . ale jeśli u kogoś noradrenalina powoduje lęki to inna sprawa , u mnie wellbutrin nie powodował lęków a zapijałem tabletki 300mg mocną kawą , do tego lerivon na spanie rzecz jasna który też jest NRI . a wenla dopiero łapie noradrenaline powyżej dawek 150mg . a taka duloksetyna już w minimalnych . bo ogółem rzecz biorąc wenlafaksyna to bardzo słaby NRI.
-
mam pytanie , zszedłem już z paroksetyny i teraz jestem na 75mg wenlafaksyny , dobrze toleruje ten lek . pytanie , czy mogę zwiększać sobie co tydzień dawkę o 37,5 , tak by to wyglądało : tydzień 75mg,tydzień 112,5 i potem 150mg , do tej dawki chcę dojść puki co . chyba mogę tak szybko wskoczyć co ? ps: dodam że do tego biorę mianseryne 45-60mg , nasennie .
-
zszedłem na 5mg parogenu i dziś pierwsza dawka wenli 37,5mg ;p jem to razem z paro , potem odstawie paro i daje 75mg , zobaczymy co bezie :) mam nadzieje że nie będzie zamulać. docelowo chce wykorzystać maxymalną dawkę ,ale to zależy od mojej tolerancji leku , podobno najlepsza dawka to 300mg , smyra wtedy sporo noradrenalina i trochę dopaminę. raz brałem ten lek z 7 tygodni i odstawiłem , źle go toletowałem , dlatego teraz startuje od malych dawek , mam nadzieje że będzie mało uboków .
-
słuchaj , kiedyś pisałem i ostrzegałem w wątku o duloksetynie by nie brać tego leku bo jest najgorszy do odstawienia , gorszy od paroksetyny i wenlafaksyny . ja brałem duloksetyne jakieś 7-8 tygodniu a odstawiałem ją z 4 miesiące , była masakra bo ja liczyłem granulki , nawed dodanie fluoksetyny przy odstawce za wiele nie pomagało , więc po prostu schodziłem z samej duloksetyny , licząc granulki i odstawiąjąc bardzo powoli , rozsypywałem z tej fiolki i liczyłem i co kilka granulek mniej co tydzień . masakra była , bo inaczej to takie prądy dostawałem , brain zapsy że szok , a i lek nie pomógł wcale . mimo że ma dobry profil inhibicji sert i NA . dlatego nie polecam tego leku . na moje najciężej się schodzi właśnie z tego leku , potem wenlafaksyna i parogen . nie jest to optymistyczne co napisałem ale da się , trzeba dać sobię tylko czasu .
-
coś za coś ashton , jestem w "dupie" -- 07 sty 2018, 21:52 -- dokładnie tak, od razu do 20mg paro weź te 75mg wenli. nie ma sensu schodzenie, jesteś zaprawiony w lekach. moim zdaniem nie odczujesz uboków wenli. dzieki za pomoc -- 07 sty 2018, 22:37 -- ps: po paro też się pocę jak świnia i zawszę na tym leku się najmocniej pociłem ze wszystkich leków a nie działa , wenle brałem jakiś miesiąc może ciut dużej, wątpie żeby powodowała większe pocenie od paro , bo to raczej niemożliwe ;p
-
jest sens, tylko wenlafaksyne wal w dawce przynajmniej 225-300mg, to odczujesz lekkie pobudzenie i może się coś poprawi. citalopram i escitalopram sobie daruj, są po prostu słabe, profil typowo serotoninowy, bardzo selektywny, nie spodoba Ci się, fluoksetyna odrobinę lepsza, ale wenlafaksyna ma lepszy profil działania. Dzięki kolego . a myslisz że jak to zrobić ,przeskoczyć z 20mg paro od razu na 75mg wenli, czy: zejść z paro do 10mg , dorzucić wenle 37,5mg , pobyć na tym tydzien , wywalić paro i dać 75mg wenli? zalezy mi na jak najmnijszych skutkach ubocznych przeskoku,odstawienia paro i wejścia wenli . myslałem nawet żeby paro zredukować do 5mg i dorzucić dopiero wtedy 37,5mg wenli ale to chyba już za dużo "pie*olenia"
-
czy przeskok z paro na wenle to dobry wybór jeśli chodzi o depresje i fobie takie społeczne,między ludzkie , na siły by dodawała energii , bym się mniej przejmował ,bym był bardziej pewny siebie . bo paro się u mnie już dawni wypaliło kidyś brałem 5 lat , teraz z jakoś niecałe pół roku i nawet dawki 40mg nic nie dają . jak sądzicie? czy może spróbować np cital ? bo wiem po sobie że nawet jak najbardziej mocne leki serotoninowe nie działaja nawet słabszy może zadziałać (przeskok kiedyś zp aro na fluo i depresja mniejsza , ale lęki większe) także działało . fluo już brałm 3x i potem tez już się wypaliło . chyba raczej wenla lepiej ?
-
Witam . będę przechodził po świętach na wenlafaksyne z paroksetyny , paroksetyna nie działa już u mnie na lęki ani na depresje zupełnie , całkowicie się wypaliła a myślę że nie ma co się truć dawkami rzędu 60mg , wcale nie czuję że coś łykam , ani uboków na paro ani działania , schodzę z 40mg , do 10mg , potem jakoś będę dokładał wenle i odstawiał paro , przeskok zrobię . spróbuję jeszcze tej wenli , kiedyś jej mocno nietolerowałem , uboków dużo , to już ostatni antydep któremu dam szansę , jak nie zadziała chociaż w 15% , to przerwa od antydepów. Wesołych Świąt wszystkim . ps : Brawo Lilith . szacunek :) -- 22 gru 2017, 09:33 -- czy wenlafaksyna to dobry wybór na fobie społeczną,aktywizację,energię , wyciszenie negatywnych emocji, na zamartwianie się (brak dołów) czy może spróbować innego SSRI np citaloparm , którego nei brałem nigdy . kiedyś też mi paro nei skakało , a przeszedłem na niby słabszą fluoksetyne i mnie wystrzeliło z butów , potem za 2 razem już uspokojenie i za 3 razem prawie żadnego działania , leki się wypalają . wenle brałem tylko 4 tygodnie kiedyś , bo moiałem straszne uboki , także nawet się nie rozkręciła . jest sens próbować np z citalem , czy lepiej wenlafaksyna ? -- 22 gru 2017, 09:39 -- a i jeszcze pytanie czy tylko SSRI powodują PSSD , czy taka wenla też możę ? miałem raz po fluo rok PSSD . na paro nigdy (a niby najgorszy w tej kwesti) Post SSRI sexual dysfunction, PSSDwięc chyba tylko SSRI . ale pewności nie mam czy wenla nie może tego też zrobić , wiem że libido zabija , ale chodzi mi o PSSD.
-
modafinil 300mg na czczo z kawą do tego paro 40mg to jest to , energia,brak anhedoni,chęć rozmowy,chęc wykonywania czynności ,super humor . wkońcu znalazłem swój mix . oba leki super się uzupełniają . polecam zajrzeć do wątku o modafinilu , opisałem tam moje reakcje na tym mixie. każdemu polecam na każdy rodzaj depresji . paro na wy>ebke,lęki,brak dołów ,stabilizacje , modafinil na anhedonie,energie i jest moc . moim zdaniem paro wzmacnia działanie modafinilu jeszcze . dziśczuje się w 100% zdrowy . a spałem 2h i mam energie i dobry nastrój. -- 12 gru 2017, 15:27 -- dla mnie 20mg paro nie działa wcale , 30 średnio , a 40 już lepiej , ale i tak nie jest to co kiedyś , dopiero dodanie modafinilu NDRI zoptymalizowało działanie i czuję się jak nowo narodzony samo paro , ale tylko w dawcę 40mg , powoduje stabilizacje i brak dołków (co mnie też bardzo męczyło) a mix dodaje energi i nastroju -- 12 gru 2017, 15:34 -- tyle że uboki w moim przypadku są nie do przejścia , chciemi mnie cewnikować bo piłem a nie oddawałem moczu i nie srałem tydzień , działanie antycholinergiczne jest mega mocne na anafranku i amitryptylinie . a szkoda , bo bez tego były by to dobre leki , z kolei acetylocholina jest przeciwstawna do dopaminy , więc może mieć to znaczenie terapeutyczne . -- 12 gru 2017, 15:35 -- paro też ma takie działanie , ale nie odczuwa się tego
-
MIANSERYNA (Deprexolet, Lerivon, Miansec, Miansegen)
benzowiec odpowiedział(a) na Dydona temat w Leki - Indeks leków
kurde stosuje paro 40mg i lerivon 60mg , czyli dwa leki od ktorych się tyję i w 2 tygodnie zrzuciłem 2kg jak zacząłem się ruszać , z kolei teraz , przy tym samym trybie zycie , dlugie spacery po 10-15km , dieta redukcyjna 2300 kalori , waga stoi albo ciut wzrosla przez tydzień . ktoś na lerivonie schudł??? kuwa ten lek jednak spowalnia metabolizm i nabiera się woduy po nim , czyli musisz mieć mniejsze zapotrzebowanie kaloryczne , można powiedzieć że tyję się od powietrza . . zmniejsze na 2k kalori i za 10 dni zobacze . jak nie to zredukuje lerivon do najmniejszej dawki. na parogenie da się schudnąć bo schudłem 20 kilo przez 6 miesięcy w 2014 roku , ale wlasnie wtedy starałem się nei brać lerivonu ze względu na to tycie z dupy(metabolizm,woda) ktoś coś scjhudł na leriovnie , dawka 60mg ? -
mówisz o ubokach na TLDP ??? jeśli tak to ja nie mogłem brać niestety anafranilu i żaluję , miałem kompletne zatrzymanie moczu , byłem 2x w nocy na izbie przyjęc , dawali mi zastrzyki rozkurczające , potem u lekarza rodzinnego tabletki jakieś też rozkurczające , do tego całkowite zatrzymanie stolca , zrobiłem po 7 dniach chyba bardzo twardą kupe co podrażniła odbyt :PP szkoda , może jeszcze go kiedyś spróbuję ale zacznę od połówki tabsa albo nawet od 1/4;pp bo masakra . prawdopodobnie miałem zespół Schwartza Barttera , a to groźne dla zdrowia i życia . Jak sie czujesz seba na anafranku opisz relacje ? jak dziala na lęki,depre,fobie,nn i czy masz jeszcze jakies uboki . jak wzrok ?
-
brałem 5htp + egcg , placebo , a brałem sporo ze sklepu swiss herbal , zresztą o czym my mówimy , jak ktoś wpieprza SSRI tymbardziej paro , albo leczu sie przewlekle prochami , to takie gówienko nie wiele da , po za tym udowodniono podobno ze egcg nie jest katalizatorem. to samo jest z L dopą + egcg , gówno zwykłe , jedynie do połączenia z agonistami dopaminy . tak jak i 5htp do połączenia z SSRI , ale ja bm 5htp mnie łączył , bo wątpie zeby nawet cokolwiek wzmocniło . jedyne suple które działają to witaminy i minerały ale musza mieć conajmniej 200% , szczególnie witaminy B , B6 jest bardzo ważna np. polecam OLIMP Witamin Multiple , masz caly zestaw na miesiąc , witamin i minerałów i to spore dawki . a z samych B . polecam Gold-vit B forte z Olimpu też . nie ma lepszej kompozycji witamin B i w tak wysokich dawkach jak to .
-
na PSSD . agonista 5ht1a(np: spamilan) + dostinex . inna opcja na zwiększenie libido , może być wellbutrin dawki tak z 450mg . seliglinina 10mg mocno podbija libido ps: miałem roczne PSSD po fluo , po roku trzymania prolaktyny jak najniżej + dodanie clomidu(klomifen) na stymulacje LH+FSH (podniesienie testo) poprawiło mi się , ale poprawa następowała stopniowo , bo mimo teścia jak pudzianowski , i prolaktyny prawie żadnej , nie było libido . ale to stosowałem . ale tak jak pisałem agonista 5ht1a i dostinexem trzymac prolaktynke. no i te inne opcje . próbować wszystkiego
-
a jak długo brałeś paro ? potliwość to największa bolączka moja na paro , brałem kiedyś 5 lat paro i pociłem się przuy 20mg, w lato masakra we wiosne też , ale jakoś to przetrzymywałem , potliwość po paro w moim przypadku nigyd nie znikła. jak szłem w gościne i jadłem ciepłe posiłki , musiałem wstawać od stolu by iść do lazienki się wycierać . jak przeszedlem z 500 metrów i potem wszedłem do sklepu i stałem w kolejce kapało mi na podłogę i ciurkiem po plecach , myć czasami musiałem się 3x dziennie , działało kiedyś dobrze na wszelkie dolegliwości , więc zaciskałem zęby ale i się wkurwiałem zawsze , że się poce , okna musieli przy mnie otwierać a ludziom czasami było zimno a mi nadal ciepło . często ludzie patrzeli na mnie jak na debila na ulicy , nosiłem podkoszulke by trochę zatrzymać pod i na to taką przewiewną z takiego materiało by nie widać plam . ale co z tego jak włosy na łbie mokre jak po kąpieli . teraz biorę 40mg i też mam tą potliwość w zime . pobudzenie receptorów 5ht1a i 2c bodajże powoduje termoregulacje zwiększoną , stąd potliwość . jak dawka 40mg nei zadziałała to i zwiększenie do 50mg nic nie da ani do nawet 100mg , wyjątkiem chyba jest OCD . ja i się pociłem i nie przy wysiłku . wkurw też mam często na paro . napięte mięśnie też ale delikatnie . powróciłem do paro po przerwie ale już nie działa tak jak kiedyś , a pisałem brałem ją kiedyś 5 lat nieprzerwanie . teraz i 40mg nie robi nawet w 30% takiego samopoczucia jak to było za 1 razem . -- 09 gru 2017, 18:55 -- ale coś tam działa , powiedziałbym że w 15% , do tego lerivon 60mg . -- 09 gru 2017, 18:58 -- jak się czujesz na esci , nie zamula cie ten lek ?? moja mama to brała to była dosłownie zombie . taka zmulona totalnie i bez sił , ale nie sugeruj się , bo jednych pobudza nawet to . moim zdaniem lek bardziej na nerwice / lęki niz na depre , a wiem że na to się leczysz , więc powodzenia . ale mi nie śpieszno do tego leku , nei brałem go nigdy -- 09 gru 2017, 18:58 -- ak jak fevarinu , reszta SSRI i SNRI przetestowana -- 09 gru 2017, 19:00 -- dokładnie , mi większa dawka (jak już jest załadowana podstawowa) wchodzi 5-10 dni