neon

Jesli dla Ciebie"dzien dobry" jest oznaką slabosci to juz sobie sama odpowiedziałaś. Jesli Ci nie zależy na relacji a chcesz odpłacić, to to zrób Z wchodzeniem na łeb to masz racje, ale tkwi w nas coś takiego jak superego, i jesli masz w sobie rozwinięty kręgosłup moralny, a tej kobiecie za bardzo dasz do wiwatu, to ta czesc Ciebie naprwno sie odezwie zeby Ci przypomniec o nie wlasciwym zachowaniu. Inna sprawa ze jesli uwaga tej kobiety Cie az tak dotknęła, to prawdopodobnie w jakies czesci podzielałaś jej opinię.

@Illi trzymaj sie, bedzie dobrze

Tak przyjemnie obstajesz przy swoim, ze mam ochote rzucić to wsystko i przyznać Ci racje

Tzn. nie byl bym taki pewien ze zawsze, ale mamy prawo do wlasnych opinii.

Polać jej!

To chyba zalezy od przypadku. Są przebiegi ciezkie i lekkie.

Mysle ze intercyza to dobry pomysł w każdej sytuacji, nawet wielkiej milosci, chyba ze to ona jest bogata

Płyń z prądem, zepuje sie to sie zepsuje. Taki los.

Mam inna opinie,a temat mi sie juz wyczerpal, wiec zapraszam innych do debaty

Staże, staże.. ja sie nie znam terapeutka mówiłam.

Kurs moze zrobic kazdy, ale czy kazdy robi to pod protektoratem i wizją teraputy, ktory oferuje staze na oddziale na ktorym pracuje? I o jakiej wyjatkowosci mowisz, chyba projektujesz siebie na mnie. Tak jestem zadowolony ze po 10 latach izolacji i psychoz jestem prawie zdrowy. To jest autentycznosc i tym moge sie dzielić. I mowiac o tym, mialem na mysli moje postępy z których jestem dumny. Moze i Ci sie kiedys uda, powodzenia!

Tylko jakie Ty masz kompetencje zeby zostac asystentem zdrowienia skoro niedawno wrocilas ze szpitala, błagam... Nie neguje cwiczen jako pomocnych, natomiast uwazam ze na napiecia, ktore powstaja w psychice dzialaja na krótka mete, kropka

Chyba w to nie wierzysz? Tu sie zgodze To pewnie dlatego juz nie biore leków na nastoj i lęki, tylko doraznie na sen. I dlatego teraputka zaoferowala mi szkolenie na asystenta zdrowienia, ktory ma byc nowym zawodem Dziewczyny teraz uderze troche mocniej. Odsawcie leki, pobadzcie w tym stanie z miesiac, a potem idzcie na joge redukować napiecia i podzielcie sie ze mna wrazeniami. Nie ma jak to szachy

U wszystkich to jakies uogolnianie i racjonalizowanie ja mowie o napieciu wywolanym zaburzeniami psychicznymi, ktore zadne cwiczenia fizyczne nie usuna, bo po chwile po nich twoj umysl znajdzie 1000 powodow zeby sie ponownie spiąć.

Powodzenia

Chyba nie zrozumialas do czego sie odnioslem. Ale dam Ci szanse zebys sama do tego doszla

@Dryagan Czesc, przykro ze wracasz w takim stylu, myslalem ze ukladasz sobie cacy zycie, ze w miare sie usabilizowales, a tu klops. Gratuluje takze wygranej bitwy, znam to, ten ból, zatarcie rzeczywistosci i wlasnej osobowosci. A potem skladasz kawalki do kupy bez pewnosci, czy zaraz nie przyjdzie kolejna wichura i nie zrobi z zycia jesieni sredniowiecza.

Wszystko fajnie tylko to sa sprawy dorazne, bo jak mamy wdrukowana autoagresje, to zaraz bedziemy dalej sie napinać

Ale dlaczego akurat psychodynamiczna demonizujesz? To jeden ze skuteczniejszych nurtów. Przeciez wiadomo że nie powinno sie nikogo zmuszać do wzrostu w terapii, ze najpierw musi być zbudowana relacja i zaufanie, a nastepnie pozwolic pacjentowi ruszyc we wlasnym tempie. Ja osobiscie uwazam, ze jesli pacjent zawiesi sie tylko na terapueci, bez prób budowania relacja i eksplorowania rzeczywistosci na własna reke, w pracy i poza nią, terapia ma znacznie znacznie mniejsze szanse powodzenia.

Z pewnoscia moje ciało jest bardziej spiete niz u zdrowych ludzi jednak nie na tyle, zebym odczuwa dyskomfort, wiec nie szukam pomocy. Jakie leki, napewno te osłabiajace lęk ale powinienes udac sie do specjalistow, moze tez isc na jakas joge? Joga pomoc odpreza.

Moim zdaniem wszyscy mają, ci z zaburzeniami, prawdopodobnie tylko ci z dobrze dobranymi lekami nie maja tego problemu. Inni maja,mniejsze lub wieksze ,wiekszoś pewnie nawet nie jest tego swiadoma ze pewne partie sa w ciagłym napieciu. Te czy tamte, i powody pewnie sa rozne, reakcja walcz lub uciekaj, tłumienie myśli poprzez napinanie miesni i przerzucsniu na nie uwagi, teorzenie takiej tarczy, tylko przed kim, przed nami samymi-głównie.

Bez emocji bedziesz wydmuszką, dentką bez energii

Terapia, relacje z ludzmi-glownie z płcią przeciwna i rozczarowania z nimi związane, czas, samoedukacja. Stawianie jednej nogi przed druga mimo przeciwnosci.

Ja jestem blisko