rafzap

Czemu nie założycie sobie tematu fitness? Jak tak boli i taka katorga to musi działać, nie ma bata.

Brałem Spamilan dość długo w różnych dawkach , jako dodatek do ssri który miał poprawić sferę seksualną. Zero efektów. Drugi z lekarzy w tej samej poradni do której chodzę powiedział, że nie wierzy w żadne działanie tego leu, w żadnej płaszczyźnie.

Też to słyszałem stary, ale z doświadczenia powiem: nie wierz w to ślepo. Mnie w moim poprzednim związku najbardziej bolało to, że laska była na początku w 100% mi oddana, jak lwica broniła moich decyzji i postanowień, poszła by za mną w ogień. Niestety po wielu zawodach jej podejście baaardzo się zmieniło, pojawiła się krytyka moich zachowań, postępowania a nawet cech charakteru, co bolało w perspektywie tego jak wyglądało to na początku. Uważam, że zima ma rację, choć mogę się mylić. Z perspektywy czasu podaję w wątpliwość czy była to miłość czy właśnie uzależnienie, bo kiedy związek się skończył to zdałem sobie spawę że nie mam życia takiego własnego. Życzę wszystkiego dobego.

Dopisuję się do listy

Porno? Wszystko delikatnie i z taktem, przynajmniej moim skromnym zdaniem. -- 13 lis 2013, 21:19 -- Żeby rozwiać wszelkie wątpliwości, video w tej samej wersji jest na yt, więc o rzekomym porno nie ma mowy

Tutaj jest miło http://vimeo.com/75911644#

Jaka irytująca baba

jak śmiesz! Typowy skorpion i buntownik w życiu, to chociaż tu świruję normalnego

Ja jestem niewinny, piszę jak najbardziej na temat

"Penisowe perypetie" odc. 3645

Mistrzowski offtop się zrobił, założyciel tematu już nigdy się nie dowie jak żyć z małym penisem

Swoją drogą ciekawe czy te nagrania by mi udostępnili jakbym grzecznie poprosił. Miałbym co wnukom pokazywać jaki to dziadek był kozak -- 13 lis 2013, 01:17 -- Odwalić taką akcję, a kilka miesięcy później telepać się na samą myśl o wyjściu z domu Jak dwie zupełnie inne osoby...

Może jestem gdzieś na youtubie, bo mnie ktoś tam kręcił, ale nigdy nie szukałem. Byłem porobiony, ale szedłem z klasą bo alkohol był tylko mniejszą częścią składową mojego porobienia. Poza tym byliśmy tam dużą grupą, a wiadomo że wtedy odwaga też idzie w górę. Kiedy byłem w środku akurat podjechał Solid Security,ale chyba nie za bardzo wiedzieli co zrobić, bo tylko się uśmiechali. Koniec końców nocna przygoda i tak zakończyła się w "hotelu dla mniej trzeźwych" dzięki naszym kochanym służbom, mimo że byłem grzeczniutki i uśmiechnięty, żaden agresor.

Proszę nie spamować o puszczaniu się z arabami i nie robić OT

Czysta ciekawość. To chyba jednak wcale nie jest bez znaczenia w takim razie?

Ja w te lato wbiłem się w nocy na stację statoil całkowicie na waleta, kupiłem grzecznie co miałem kupić i wyszedłem. Aaa oczywiście trzeźwy nie byłem. Po zdjęcia z monitoringu na następny dzień się niestety nie zgłosiłem

Jak w temacie, chciałbym poznać opinie zarówno Pań, jak i Panów nt golenia miejsc intymnych u chłopów, bo jeśli chodzi o kobiety to raczej większość płci jest zgodna co robić. Jak widać tu zdania są podzielone

Nie za ma co piszę prawdę, nie słodzę Fakt że może to nie być łatwe, jeśli tyle fajnych spraw was łączy, ale nie oszukujmy się, bez seksu nie ma związku i nie będzie.

Protestuję! Chyba że ja jestem jednym z niewielu -- 12 lis 2013, 18:14 -- a z tego co widziałem nie będziesz mieć żadnego problemu ze znalezieniem faceta który...yyyy.."porządnie się Tobą zajmie"

To je źle zrozumiałem, myślałem że po 3 miesiącach przyszedł wreszcie czas czy też okazja. A wy spaliście tyle czasu bez seksu! To ja Ci się wcale nie dziwie że wszystko w Tobie buzuje. Szczerze to współczuje. Najlepiej wyjaśnić co było przyczyną, żeby to Cię nie dręczyło, a następnie znaleźć zdrowego faceta co Cie z wyra nie wypuści

I to jest zdrowa kobita

Trening czyni mistrza, ja też bym nie odmówił takiej propozycji

Ja od zawsze miałem przeogromną potrzebę zaspokojenia partnerki, co pewnym momencie doprowadziło nawet do problemów z orgazmem, ze względu na to, że przetrzymywałem swoje szczytowanie dopóki partnerka nie miała "dość". -- 12 lis 2013, 14:14 -- Idź potrenuj i wróć?

Brittany Murphy

Ja mam podobnie i popieram teorię, że takie rzeczy pojawiają się wtedy, gdy rzeczywistość jest mało satysfakcjonująca delikatnie mówiąc.